Pogoda teraz: 18°C | zachmurzenie umiarkowane
Reklama
W Przasnyszu podwyżka podatku
30/07/2008 00:36
Sprawą zajął się Kurier Przasnyski. Mieszkańcy miasta otrzymują pisma urzędowe, z których wynika, iż nastąpiła zmiana wymiaru podatku od grudnia i sposobu jego naliczania. Dotychczas powierzchnie te były zakwalifikowane jako rolne, w wyniku zamian zostały przekwalifikowane na działki budowlane, co powoduje, iż podatek od gruntu naliczany jest nie wg klasy ziemi, a od metra kwadratowego.
-Podwyżka podatku spowodowana jest przeprowadzoną przez starostwo powiatowe modernizacją ewidencji gruntów i zakładania ewidencji budynków oraz weryfikacją użytków na terenie miasta Przasnysza. Aktualizacja wprowadzona została z dniem 9 stycznia 2007 roku, a zmiana sposobu opodatkowania nastąpiła od 1 lutego ubiegłego roku. Znaczny wzrost stawki spowodowany jest zmianą klasyfikacji gruntu z użytku rolnego na budowlany. Postawę opodatkowania użytku rolnego stanowi powierzchnia wyrażona w hektarach fizycznych. Stawka za 1 ha w roku ubiegłym wynosiła 150 zł, a w 2008 roku 220 złotych. Podstawą opodatkowania gruntu budowlanego jest powierzchnia wyrażona w metrach kwadratowych. Stawka ta w 2007 roku wynosiła 0,18 zł, a w 2008 roku 0,19 złotego - wyjaśnia Waldemar Trochimiuk, burmistrz miasta Przasnysz.
Wyrównań naliczonych za poprzedni rok nie otrzymali jeszcze wszyscy mieszkańcy.
- Ze względu na skomplikowaną procedurę podatkową i dużą liczbę podatników tj. ok. 5 tys., których dotyczyła zmiana, działania te zostały rozłożone w czasie. Obecnie jesteśmy w końcowej fazie. Pozostało ok. 100 decyzji do wysłania. Podstawę wymiaru naliczania stanowią dane, jakie otrzyma urząd miasta od starostwa - mówi Bożena Bartosiewicz, kierownik, referent podatków i opłat w miejskim urzędzie.
Podatnikom, którzy uznają decyzje urzędnicze za krzywdzące przysługuje możliwość złożenia odwołania od decyzji.
-Podwyżka podatku spowodowana jest przeprowadzoną przez starostwo powiatowe modernizacją ewidencji gruntów i zakładania ewidencji budynków oraz weryfikacją użytków na terenie miasta Przasnysza. Aktualizacja wprowadzona została z dniem 9 stycznia 2007 roku, a zmiana sposobu opodatkowania nastąpiła od 1 lutego ubiegłego roku. Znaczny wzrost stawki spowodowany jest zmianą klasyfikacji gruntu z użytku rolnego na budowlany. Postawę opodatkowania użytku rolnego stanowi powierzchnia wyrażona w hektarach fizycznych. Stawka za 1 ha w roku ubiegłym wynosiła 150 zł, a w 2008 roku 220 złotych. Podstawą opodatkowania gruntu budowlanego jest powierzchnia wyrażona w metrach kwadratowych. Stawka ta w 2007 roku wynosiła 0,18 zł, a w 2008 roku 0,19 złotego - wyjaśnia Waldemar Trochimiuk, burmistrz miasta Przasnysz.
Wyrównań naliczonych za poprzedni rok nie otrzymali jeszcze wszyscy mieszkańcy.
- Ze względu na skomplikowaną procedurę podatkową i dużą liczbę podatników tj. ok. 5 tys., których dotyczyła zmiana, działania te zostały rozłożone w czasie. Obecnie jesteśmy w końcowej fazie. Pozostało ok. 100 decyzji do wysłania. Podstawę wymiaru naliczania stanowią dane, jakie otrzyma urząd miasta od starostwa - mówi Bożena Bartosiewicz, kierownik, referent podatków i opłat w miejskim urzędzie.
Podatnikom, którzy uznają decyzje urzędnicze za krzywdzące przysługuje możliwość złożenia odwołania od decyzji.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
![Roztańczone Majówkowe Granie na Rynku Miejskim [Foto + wideo]](/static/files/thumbs/162/thumb___1313807_1653892866.jpg)
Reklama
Wideo ePrzasnysz.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Rolnictwo 166
- Praca 104
- Usługi i firmy 91
- Nieruchomości 81
- Dom i ogród 67
- Motoryzacja 59
- Elektronika / AGD 23
Reklama
Reklama
jak Ci się nie podoba to nie kupuj i nie cwaniakuj. nie lubię takich mondralińskich, co szukają wokół siebie problemów. Nie wiesz co ze soba zrobić? To człowieku umów się z kims na piwo czy colę i zajmij się sobą. Ja wiem, że pochodzenie zobowiązuje i jak to mówią nawet obcokrajowcy, Polacy mają tendencję do narzekania, ale Człowieku wrzuć na luz. Ja akurat wszystko rozumiem, jak Ty masz z tym problem to nie musisz zwierzac się wszystkim w necie. Życzę więcej pogody ducha :)
Jeśli Kurier ma ambicje być porządną gazetą, teksty publikowane w nim nie mogą być usiane takimi szkolnymi błędami. Możecie krzyczeć, że to piękna polszczyzna i sprawne dziennikarstwo, ale koń jaki jest...
jak się nudzisz "mądralo" to sobie rób rozkłady i analizy zdań. na ogół ludzie mają ważniejsze sprawy na głowie i inne problemy
SUPER PISZECIE O WSZYSTKIM
"Mieszkańcy miasta otrzymują pisma urzędowe, z których wynika, iż nastąpiła zmiana wymiaru podatku od grudnia i sposobu jego naliczania. Dotychczas powierzchnie te były zakwalifikowane jako rolne, w wyniku zamian zostały przekwalifikowane na działki budowlane, co powoduje, iż podatek od gruntu naliczany jest nie wg klasy ziemi, a od metra kwadratowego." Zróbcie sobie rozkład logiczny tych zdań, mądrale. Tego uczą w podstawówce. Ale czy Wy właściwie wicie, o czym mowa?
Zamęt to Ty "Stąd" wprowadzasz. jak nie rozumiesz czegoś to chyba Twój problem. czytanie ze zrozumieniem to jest oceniane teraz już na maturze
"stąd" piszesz źle o kurierze a sam masz tak pokręcone teksty że nic nie można z nich zrozumieć
Kurier jest o wiele lepszą gazetą niż tygodnik, który jest wielbicielem władzy
"sprawą zajął się kurier przasnyski"... :D:D:D:D:D:D:D:D dzięki ci kurierze! co byśmy bez ciebie zrobili... a na poważnie to następnym razem piszcie tak, żeby było jasne kto jest za co odpowiedzialny, bo często wprowadzacie pokręconymi tekstami i nieodpowiednimi ilustracjami zamęt. fajnie, że jest taka lokalna gazetka i dobrze wam życzę, ale popracujcie nad merytoryką i językiem artykułów, bo samo podejmowanie lokalnych tematów to za mało - trzeba jeszcze robić to na poziomie.
no właśnie - to wina innych a obrywa nasz burmistrz
Jak wynika z tekstu opisana sytuacja jest niezależna od urzędu miasta i od burmistrza ale wszystko się na nim skrupi - jak zawsze.