Dwukadencyjność pod lupą – samorządowcy apelują o zmianę przepisów ograniczających prawo wyborcze

W Opinogórze Górnej odbyło się spotkanie samorządowców z regionu ciechanowskiego, marszałka województwa mazowieckiego Adama Struzika i radnego województwa Pawła Obermeyera, poświęcone dyskusji nad zniesieniem obowiązującej ustawy o dwukadencyjności wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Wydarzenie zorganizowano w odpowiedzi na rosnące niezadowolenie ze strony lokalnych władz i wyborców.

O co chodzi w ustawie? Obecne przepisy ograniczają możliwość pełnienia funkcji wójta, burmistrza czy prezydenta miasta do dwóch kadencji, co – zdaniem samorządowców – narusza fundamentalne zasady demokracji. Wyborcy są pozbawieni prawa do ponownego wybrania lidera, którego darzą zaufaniem, zaś kandydaci nie mogą równocześnie ubiegać się o mandat radnego powiatowego czy sejmiku województwa.

Głosy sprzeciwu Marszałek Adam Struzik podkreślił, że samorząd terytorialny to fundament lokalnej demokracji. – Wybory to czas, gdy obywatele mogą zdecydować, komu powierzyć odpowiedzialność za rozwój wspólnoty – mówił. Z kolei radny Paweł Obermeyer zaznaczył, że ograniczenia te dotyczą tylko części funkcji publicznych – nie obejmując np. starostów, radnych czy marszałków.

Wójt gminy Sońsk Jarosław Muchowski mówi wprost: „Jeśli mieszkańcy chcą kontynuacji dobrego przywództwa, powinni mieć taką możliwość. Dziś jej nie mają.”

Konsekwencje dwukadencyjności Zdaniem Piotra Czyżyka, wójta gminy Opinogóra Górna, ustawa budzi wśród mieszkańców złudne przekonanie, że wójt podczas ostatniej kadencji nie musi się starać. – „To krzywdzące opinie, które nie odzwierciedlają rzeczywistości. Ja pracuję dla gminy do ostatniego dnia, ale ustawa prowokuje takie myślenie” – dodał.

Aleksander Jarosławski, wójt gminy Płońsk, zauważył, że utrata doświadczonych liderów może zakłócić realizację długofalowych inwestycji, które wymagają kontynuacji. „Mieszkańcy tracą prawo do demokratycznego wyboru dobrego kandydata” – podkreślił.

Międzynarodowe spojrzenie W wielu krajach Europy –m.in.. Niemczech, Czechach, Litwie czy w państwach skandynawskich – przepisy pozwalają na wielokrotny wybór liderów lokalnych, pod warunkiem poparcia wyborców. To właśnie ten model chcą przywrócić samorządowcy w Polsce.

Projekt zmiany już w drodze W najbliższym czasie do Sejmu ma trafić projekt ustawy zakładającej zniesienie limitu kadencji oraz zniesienie zakazu kandydowania jednocześnie na inne funkcje samorządowe. Samorządowcy liczą na poparcie obywateli i przekonują, że przywrócenie pełni praw wyborczych to krok w stronę silnej, obywatelskiej demokracji.