śp. Paweł KrajewskiJadwiga Krajewska, mama tragicznie zmarłego pod Smoleńskiem przasnyszanina Pawła Krajewskiego, oficera BOR napisała wiersz. Wiersz opublikowano miesiąc temu na łamach "Kuriera Przasnyskiego".
Tak bardzo się starałam, A gdy go wychowałam Pożegnać musiałam Dziś moje serce płacze, po tej ogromnej stracie. Mój syn Pawełek, stanął w szeregach BOR-u by chronić prezydenta i liczne grono osób. Lecz los był tak okrutny I doszło do tragedii, samolot prezydencki, rozbił się na obcej ziemi. I nikt nie przeżył Smutek i żal zagościł w naszych domach, Bo każdy - kogoś kochał Bo każdy – kogoś miał I od tej pory – żyję W codziennym smutku, żalu Patrzę na fotografię Bo tylko to mi zostało Wiem, że niczego już nie zmienię I tak mi ciężko z tym Bo stracić syna- zostały tylko łzy Tak wiele jeszcze było Przed nami wspólnych chwil Lecz los niesprawiedliwie Odebrał wszystko mi. Choć ludzie z wielkim sercem i pomocą służą mi. Chcą pomóc i powstrzymać Płynące z oczu łzy Dziękuję wszystkim, że ciągle przy mnie są Starają się pocieszyć Wyciągnąć pomocną dłoń I tak mijają dni Niedługo minie rok A ja opłakuję Ten straszny Straszny LOT!
Jadwiga Krajewska
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
przeciw kotowi-nie mam zamiaru się z tobą licytowac kto tu jest bardziej głupszy. Bo ja i tak jestem najmądrzejsza :) Kat-wiem co się dzieje na Krakowskim Przedmieściu. Dla mnie to jest jeden wielki cyrk, bo ci ludzie są tam tak naprawde nie wiem po co. Dla krzyża? Krzyż powinien stać w: Kościele, na cmentarzu lub na miejscu tragedii w Smoleńsku, a nie pod pałacem. A to że politycy robią sobie teraz z tragedii gierki polityczne, to nic nowego. I nie obchodzi mnie to że ktoś ma na myśli cyrki spod krzyża. Bo nie powinien mieć! Skoro kogoś to denerwuje, niech nie ogląda i się nie nakręca i nie pisze ponownie "że ma dość Smoleńska i że to nudne". Bo jak sama nazwa wskazuje mówimy o SMOLEŃSKU, a nie o Warszawie i tych pożal się Boże "krzyżakach". To jest rzeczywiście cyrk i tego mamy dość. I nie broń kogoś, jak nie masz pewności czy własnie o to mu chodziło. Bo wydaje mi się że własnie chodziło o Smoleńsk, a nie jakieś szarpaniny starych dziadków pod pałacem. I skąd wiesz kto pokazuje swój ból pod publikę? Największa brednia jaką słyszałam. A jak Ty byś stracił w tej katastrofie żone, dziecko, matkę czy ojca i ktoś by chciał przeprowadzić z Tobą publiczny wywiad, to Twój ból który nosisz w środku byłby sztuczny i po to by się pokazać? Może Ci ludzie mają potrzebę w ten sposób wspominać swoich bliskich? I mówię tu o rodzinach ofiar, a nie o obcych, przypadkowych ludziach, którzy wyją na zawołanie do kamery. A wiersz p. Krajewskiej jest wzruszający, tego nie podważam.
odpowiedz
Zgłoś wpis
bb - niezalogowany
2011-04-12 14:31:23
Zgadzam się z Katem.Serdecznie współczuję Pani Jadzi.
odpowiedz
Zgłoś wpis
przeciw kotowi - niezalogowany
2011-04-11 09:58:54
Ten kot jak zwykle najmadzrejszy siedzi i pisze co glupi rozum poda do tych pazur i wystuka a mianowicie kat ma racje politycy nasi nie czuja zalu walcza tylko o stolki i wladze nad tym krajem. Łączymy sie w smutku i żalu......
odpowiedz
Zgłoś wpis
Znajomy - niezalogowany
2011-04-10 22:35:29
Pani Jadwigo, ma Pani wnuczęta,dzieci Pawła niech Pani w nich postrzega swego syna, myślę, że on bardzo by tego chciał. Pozdrawiam.
odpowiedz
Zgłoś wpis
pieniadz - niezalogowany
2011-04-10 19:54:36
teraz liczy sie tylko kasa kasa kasa kasa :(
odpowiedz
Zgłoś wpis
fan - niezalogowany
2011-04-10 16:43:49
dualizm wladzy wykonawczej. Premier i Prezydent - departamenty dublujące i rywalizujące. Przywileje, zaszczyty, ochrona -Bizancjum w pełnym rozkwicie
odpowiedz
Zgłoś wpis
Kat - niezalogowany
2011-04-10 15:08:54
Grasujący kocie myślę, że jeśli ktoś mówi, że ma dość Smoleńska to chodzi o cały ten cyrk, który się z tym wiąże. Jak patrzy się w telewizji na to co dzieje się choćby na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie to ręce opadają. Większość z tych ludzi w ogóle nie obchodzi pamięć po tych, którzy tam zginęli. W dużej mierze obchody rocznicy tego tragicznego lotu zostały zamienione w polityczne gierki i wyrażanie swoich politycznych poglądów. Ból i żałobę powinno nosić się w sercu, a nie publicznie demonstrować, co bardzo często jest tylko na pokaz i pod publikę. Wiersz Pani Krajewskiej jest wzruszający, bo napisany prosto z serca i sądzę, że takich wyrazów pamięci ludzie nie mają dość.Mają dość tego cyrku i przepychanek, które są żenujące i uwłaczające.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Grasujący Kot - niezalogowany
2011-04-10 10:10:41
I niech teraz jakiś głąb napisze że ma dość juz "tego Smoleńska"... BOR BOR BOR-poświęcenie zdrowia i zycia dla obcych osób. Smutne. I najsmutniejsze jest to, co czuje ta matka.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Polak - niezalogowany
2011-04-10 08:57:30
10.04.2011. Między godz. 8:39 a godz. 8:41 mija (prawdopodobnie) dokładna rocznica największej tragedii w historii powojennej Polski.
odpowiedz
Zgłoś wpis
AR - niezalogowany
2011-04-10 07:13:52
Szkoda takiego dobrego człowieka... Panie świeć nad jego duszą. Pani Jadwigo - niech się Pani trzyma!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
przeciw kotowi-nie mam zamiaru się z tobą licytowac kto tu jest bardziej głupszy. Bo ja i tak jestem najmądrzejsza :) Kat-wiem co się dzieje na Krakowskim Przedmieściu. Dla mnie to jest jeden wielki cyrk, bo ci ludzie są tam tak naprawde nie wiem po co. Dla krzyża? Krzyż powinien stać w: Kościele, na cmentarzu lub na miejscu tragedii w Smoleńsku, a nie pod pałacem. A to że politycy robią sobie teraz z tragedii gierki polityczne, to nic nowego. I nie obchodzi mnie to że ktoś ma na myśli cyrki spod krzyża. Bo nie powinien mieć! Skoro kogoś to denerwuje, niech nie ogląda i się nie nakręca i nie pisze ponownie "że ma dość Smoleńska i że to nudne". Bo jak sama nazwa wskazuje mówimy o SMOLEŃSKU, a nie o Warszawie i tych pożal się Boże "krzyżakach". To jest rzeczywiście cyrk i tego mamy dość. I nie broń kogoś, jak nie masz pewności czy własnie o to mu chodziło. Bo wydaje mi się że własnie chodziło o Smoleńsk, a nie jakieś szarpaniny starych dziadków pod pałacem. I skąd wiesz kto pokazuje swój ból pod publikę? Największa brednia jaką słyszałam. A jak Ty byś stracił w tej katastrofie żone, dziecko, matkę czy ojca i ktoś by chciał przeprowadzić z Tobą publiczny wywiad, to Twój ból który nosisz w środku byłby sztuczny i po to by się pokazać? Może Ci ludzie mają potrzebę w ten sposób wspominać swoich bliskich? I mówię tu o rodzinach ofiar, a nie o obcych, przypadkowych ludziach, którzy wyją na zawołanie do kamery. A wiersz p. Krajewskiej jest wzruszający, tego nie podważam.
Zgadzam się z Katem.Serdecznie współczuję Pani Jadzi.
Ten kot jak zwykle najmadzrejszy siedzi i pisze co glupi rozum poda do tych pazur i wystuka a mianowicie kat ma racje politycy nasi nie czuja zalu walcza tylko o stolki i wladze nad tym krajem. Łączymy sie w smutku i żalu......
Pani Jadwigo, ma Pani wnuczęta,dzieci Pawła niech Pani w nich postrzega swego syna, myślę, że on bardzo by tego chciał. Pozdrawiam.
teraz liczy sie tylko kasa kasa kasa kasa :(
dualizm wladzy wykonawczej. Premier i Prezydent - departamenty dublujące i rywalizujące. Przywileje, zaszczyty, ochrona -Bizancjum w pełnym rozkwicie
Grasujący kocie myślę, że jeśli ktoś mówi, że ma dość Smoleńska to chodzi o cały ten cyrk, który się z tym wiąże. Jak patrzy się w telewizji na to co dzieje się choćby na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie to ręce opadają. Większość z tych ludzi w ogóle nie obchodzi pamięć po tych, którzy tam zginęli. W dużej mierze obchody rocznicy tego tragicznego lotu zostały zamienione w polityczne gierki i wyrażanie swoich politycznych poglądów. Ból i żałobę powinno nosić się w sercu, a nie publicznie demonstrować, co bardzo często jest tylko na pokaz i pod publikę. Wiersz Pani Krajewskiej jest wzruszający, bo napisany prosto z serca i sądzę, że takich wyrazów pamięci ludzie nie mają dość.Mają dość tego cyrku i przepychanek, które są żenujące i uwłaczające.
I niech teraz jakiś głąb napisze że ma dość juz "tego Smoleńska"... BOR BOR BOR-poświęcenie zdrowia i zycia dla obcych osób. Smutne. I najsmutniejsze jest to, co czuje ta matka.
10.04.2011. Między godz. 8:39 a godz. 8:41 mija (prawdopodobnie) dokładna rocznica największej tragedii w historii powojennej Polski.
Szkoda takiego dobrego człowieka... Panie świeć nad jego duszą. Pani Jadwigo - niech się Pani trzyma!