18 września 2011 r. w SPZOZ Szpital im. dr Wojciecha Oczko w Przasnyszu Fundacja DKMS Polska przeprowadzi Dzień Dawcy Szpiku. Inicjatorem organizacji akcji jest Pani Małgorzata Szlejkin która już zarejestrował się jako potencjalny dawca szpiku i chce rozpropagować idee dawstwa szpiku wśród mieszkańców Przasnysza.
W Polsce co godzinę, stawiana jest komuś diagnoza: nowotwór krwi, czyli białaczka. Co drugi chory zakwalifikowany do przeszczepienia szpiku od dawcy niespokrewnionego tego dawcy nie znajduje. Im więcej potencjalnych dawców tym większe szanse na życie dla osób chorych na białaczkę i inne choroby układu krwiotwórczego. Dlatego Fundacja DKMS Polska wraz z organizatorami lokalnymi przeprowadza „Dzień Dawcy Szpiku dla Macieja i innych”, podczas których zdrowe osoby mogą dokonać rejestracji i tym samym powiększyć bazę potencjalnych dawców. W Polsce zarejestrowanych jest niewiele ponad 230 000 potencjalnych dawców z czego blisko 150 000 to dawcy zarejestrowani w Fundacji DKMS Polska. W przeciągu dwóch lat działalności Fundacji DKMS Polska, aż 77 osób oddało swoje komórki macierzyste dając tym samym nadzieję na nowe życie osobom chorym na białaczkę i inne schorzenia układu krwiotwórczego. Rejestracja jako potencjalny dawca jest bardzo poważną decyzją. W przypadku, gdy okaże się, że któraś z zarejestrowanych osób jest czyimś genetycznym bliźniakiem, daje tej osobie nadzieję na nowe życie. Jeżeli wtedy zrezygnuje, to odbiera komuś tę nadzieję. Rejestracja potencjalnych dawców odbędzie się: Data: 18 września 2011r., niedziela Godziny: 10.00 – 16.00 Miejsce: SPZOZ Szpital im. dr. Wojciecha Oczko w Przasnyszu Adres: ul. Sadowa 9, 06-300 Przasnysz
Kto może zostać dawcą? Zarejestrować może się każdy zdrowy człowiek pomiędzy 18 a 55 rokiem życia, ważący minimum 50 kg (bez dużej nadwagi). Rejestracja polega na pobraniu 4 ml krwi i zajmuje tylko chwilę. Na podstawie pobranej krwi zostaną określone cechy zgodności antygenowej, a jeśli okaże się, że kod genetyczny dawcy zgadza się z kodem genetycznym chorego, wtedy dochodzi do przeszczepu. Wszyscy, którzy chcą się zarejestrować powinni mieć ze sobą dokument tożsamości z nr PESEL. Więcej informacji: www.dkms.pl, tel.: (22) 331 01 47, email: [email protected], W pomoc przy akcji Dnia Dawcy Szpiku zaangażowało się także Stowarzyszenie Młodzi w Regionie. Kontakt: Fundacja DKMS Polska Baza Dawców Komórek Macierzystych
Szanowna Pani, niech Pani mi nie proponuje wyjścia z cienia, gdyż dla mnie Pani jest również osobą anonimową, pomimo podania imienia i nazwiska, taka jest formuła tego portalu i ja do niej się dostosowałem. W sieci człowiek jest dotąd anonimowy, dopóki nie złamie prawa, ja tego nie uczyniłem i poruszona przez Panią ta kwestia zabrzmiała jak szantaż (nieładnie). Ponadto, jeśli uzyskała Pani stosowne zezwolenia z Ministerstwa Zdrowia na przeprowadzenie akcji pozyskiwania potencjalnych dawców i opiekę nad nimi, mogę Pani życzyć tylko powodzenia, gdyż jak Pani zauważy w pierwszej mojej opinii, na pierwszym miejscu, znalazło się określenie "Cel szlachetny, bez wątpienia, ale..." Na rozmowę z Panią nie mam szans, gdyż dzieli nas zbyt duża odległość, natomiast w czasie mojego pobytu w Przasnyszu, bardzo chętnie z takiej okazji skorzystam. Pozdrawiam Panią i jeszcze raz życzę powodzenia. Ps. Do redakcji przesyłam przedruk artykułu, tyczący przedmiotowej sprawy, z prośbą o jego publikację. Artykuł ten, jest kwintesencją moich poglądów na poruszany temat.
"Pytajnik" hmmm skoro tak popierasz swój pogląd to może warto by było wyjść z cienia i zaprezentować swoją osobę? Dobrze jest być anonimowym - ale w sieci nikt anonimowy nie jest. Więc zapraszam do mnie na rozmowe, albo w oświadczeniu podane są odpowiednie namiary. Chętnie poruszy ktoś ten temat :) Pozdrawiam Gosia
Pytajnik! W jednym się z tobą zgodzę ""Nic tak ludzi nie łączy, jak wspólny interes" Więc się ciebie pytam: jaki masz w tym interes? Drugie pytanie: czemu łżesz jak pies? I jeszcze jedno, jeżeli twoim zdaniem fundacja np; Owsiaka ludziom nie pomogła to chyba już cwaniactwem operujesz i obrażasz ludzi którzy bezinteresownie i bezpłatnie innym pomagają. Powtarzam zachowuj się jak człowiek a nie jak gówniarz!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Pytajnik - niezalogowany
2011-09-15 14:32:50
Ale się "SS" zmobilizowało, czyli Sitwa i Siuchta. Rzecz w tym, że nikt nie pisał o udzielaniu pomocy tylko pacjentom niemieckim lecz o tym, że szpik jest pobierany w klinikach niemieckich i strona polska, za szpik oddany przez obywateli polskich, który jest niezbędny innemu obywatelowi polskiemu musi słono płacić klinice niemieckiej. Jeśli materiał przekazany w telewizji publicznej,jest kłamstwem, to dlaczego władze fundacji (anonimowe) nie podały autorów tego programu do sądu ? Powtarzam, niedoukowi jeszcze raz - Nie ma pytań głupich i nędznych - są natomiast i to czyni po raz kolejny niedouk i ignorant - głupie odpowiedzi. Kolejne pytanie do "SS" (sitwy i siuchty), co was tak moje pytania poirytowały? Odpowiem: Nic tak ludzi nie łączy, jak wspólny interes.
odpowiedz
Zgłoś wpis
jeden z 230 tyś - niezalogowany
2011-09-15 00:53:18
Pytajnik, jeśli masz jaja to powinieneś jako pierwszy stanąć w niedzielę by zostać potencjalnym dawcą. A jeśli nadal uważasz, że DKMS to tylko niemiecki interes to podsyłam Ci linka do strony na której znajdziesz informację jak zostać potencjalnym dawcą i gdzie się zgłosić. Są to publiczne placówki finansowane z budżetu państwa. http://www.darszpiku.pl/jak%20zostac%20dawca.php
odpowiedz
Zgłoś wpis
luzak - niezalogowany
2011-09-15 00:22:56
Mnie ciekawi skąd się takie oszołomy typu "pytajnika" biorą, ile to matka musiała się śniegu najeść, by takiego bałwana urodzić. No ale cóż, równowaga w przyrodzie musi być, na kilku normalnych jeden ..... się znajdzie. Na pytanie "pytajnika: Kto, komu dał, kiedykolwiek, cokolwiek za darmo" odpowiem, tak, sam dałem, krew - jestem krwiodawcą. I w niedziele też przyjdę się zarejestrować.
No i wszystko jasne. Styl wypowiedzi tego osobnika ""Pytajnika" pokazuje, że niema on nic do powiedzenia w sprawie tej akcji tylko szkodzić lubi i taniej dyskusji szuka w nędznych głupich pytaniach. Cwaniaczek i tyle.
Witam, poniżej zamieszczam oświadczenie uzyskane od fundacji DKMS Polska: OŚWIADCZENIE W związku z opiniami internautów, które opublikowane zostały na stronie portalu ePrzasnysz w związku z zamieszczoną tamże informacją o planowanym na 18 września 2011 roku Dniu Dawcy Szpiku w Przasnyszu Zarząd Fundacji DKMS Polska wyraża głębokie zaniepokojenie wypowiedziami traktującymi Fundację, jako podmiot, którego celem jest niesienie pomocy przede wszystkim pacjentom niemieckim. Obawiamy się ponadto, że przedstawianie nieprawdziwych informacji będzie miało negatywny wpływ na procesy ratowania zdrowia i życia pacjentów chorych na białaczkę. Teza jakoby Fundacja niosła pomoc tylko niemieckim pacjentom jest niezgodna z prawdą, czego oczywistym dowodem jest fakt uratowania życia wielu polskim pacjentom. Od początku działalności, czyli od lutego 2009 roku w bazie Fundacji jest zarejestrowanych i co ważne przebadanych ponad 152 000 potencjalnych dawców, a już 83 osoby dały szansę na życie pacjentom zarówno w Polsce (41 dawców), jak i na świecie (42 dawców, wśród których 11 osób komórki bądź szpik oddały dając szansę na życie pacjentom z Niemiec). Realizowana przez DKMS Polska misja ratowania ludzkiego życia, podobnie jak w przypadku innych tego rodzaju organizacji pozarządowych, ma charakter globalny, co należy rozumieć jako ponadpaństwowy, a dostęp do bazy danych potencjalnych dawców szpiku kostnego pozyskanych przez DKMS Polska mają wszystkie światowe ośrodki zajmujące się przeszczepianiem szpiku kostnego. Oznacza to, że zarówno pacjenci polscy mogą dostać szpik kostny od dawcy zagranicznego, jaki pacjenci zagraniczni mogą znaleźć zgodnego dawcę wśród zarejestrowanych Polaków. Fundacja DKMS Polska jest polską organizacją pozarządową o statusie organizacji pożytku publicznego i jako taka nigdy nie prowadziła i nie prowadzi działalności zarobkowej, a wszelkie uzyskiwane przez nią dochody przeznaczane są na cel statutowy, jakim jest działalność w zakresie ochrony zdrowia osób chorych na białaczkę i inna schorzenia kwalifikujące szpik kostny do przeszczepu. Przebadanie ponad 152 000 dawców to koszt rzędu prawie 40 000 000 złotych. Ministerstwo Zdrowia nie pokrywa kosztów rejestracji i badania dawców, Fundacja finansuje je ze środków własnych pochodzących od Fundatora oraz z darowizn od osób fizycznych oraz prywatnych. Zwrot kosztów za dostarczenie szpiku od polskiego dawcy dla polskiego pacjenta wynosi 20 000 PLN i jest porównywalny, a nawet niższy niż opłaty stosowane przez pozostałe polskie bazy. Tak wysoka kwota jest wynikiem konieczności opłacenia skomplikowanych badań medycznych, jakim poddawany jest dawca przed pobraniem, jak i opłat związanych z samym pobraniem. Chcemy podkreślić, że dane dawców zarejestrowanych w Fundacji DKMS Polska są prawnie chronione i mogą być przetwarzane tylko w Polsce przez uprawnione do tego osoby. Zbiór wszystkich danych osobowych zarejestrowany jest w księdze rejestrowej GIODO (Główny Inspektor Ochrony Danych Osobowych) pod nr 077862. Wszystkich zaniepokojonych przedstawionymi w na portalu ePrzasnysz prosimy o kontakt z Fundacją â�� infolinia (22) 572 30 15 ( w godzinach 9.00-17.00). Pytania można też do nas przesyłać na adres e-mail [email protected]. Udzielimy transparentnych odpowiedzi na pytania związane z tymi bulwersującymi informacjami. W imieniu Zarządu Fundacji DKMS Polska Kinga Dubicka
odpowiedz
Zgłoś wpis
Pytajnik - niezalogowany
2011-09-14 11:35:24
Psi mać, to ty może jesteś, gdyż łżesz jak pies. Gdybyś miał za grosz inteligencji, to wiedziałbyś, że nie ma pytań głupich, mogą być natomiast głupie odpowiedzi i ty cwaniaczku takich udzielasz.
O Pytajnik już nie pyta tylko konkretne osoby od obłudników wyzywa (ale to jego styl) ? Telewizji się naoglądałeś i tyle. Czysto to by było gdybyś się nie wypowiadał. Jedni ludzie starają się swój wolny czas poświęcić na jakiś szlachetny cel, jak np: Pani Małgorzata a TY od złego zaczynasz. Może zaraz powiesz, że trzeba pelerynę założyć i z 5 piętra skoczyć jak ""Superman" bo przecież w telewizji mówili, że tak się lata. Jak pisałem wyżej kłamiesz. Nowicjusz psi mać się znalazł.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Pytajnik - niezalogowany
2011-09-13 18:45:22
Zarejestrowany - nie odwracaj obłudniku kota ogonem. Nie mam nic do akcji oddawania szpiku i przeszczepom. Mam natomiast zastrzeżenia do metod i form przeprowadzania tych akcji. A ty, nie graj na losie ludzi chorych, obłudniku. Dlaczego się nie odniosłeś do swoich kłamstw ? Obrzydliwość ! Takie akcje powinny być czyste jak łza i o to mi chodzi. Na tym kończę polemikę z ludźmi, którzy ie potrafią czytać ze zrozumieniem tekstu. Bez poważania.
Tak Wynudzony, Ty masz rację ale są tacy jak Pytajnik co mają gdzieś chorych dzieci czy kogokolwiek innego. Pani Małgorzato! Pani nie musi się z niczego tłumaczyć, Pani działa w szlachetnym celu i za to należy się Pani wielki szacunek w odróżnieniu do ""Pytajnika"", który szuka wszędzie dziury ale są na szczęście ludzie chcący pomóc więc obłudnicy wszystkich ""łat"" nie zniszczą.
odpowiedz
Zgłoś wpis
wynudzony - niezalogowany
2011-09-11 23:29:36
Akcja sama w sobie dobra... podstawowymi pytaniami. Jeśli nawet ktoś na tym zarabia to pośrednio idzie z Naszej kieszeni - fakt i zgodzimy się z tym. W końcu kto dziś robi coś za darmo? Nawet dawcy często chcą zarobić, ale jakoś nikt o to pretensji do nich nie ma. W końcu osoba potrzebująca szpiku nie płaci z własnej kieszeni, ale jest refundowany koszt przez NFZ a wiadomo jak pracuje Nasze rodzinna służba zdrowia. Nawet niech płacą Niemcom byle osoba była zdrowa. W końcu sami walczcie o życie i nie będzie Was interesowało kto jest dawcą, ani kto komu zapłacił byś Ty mógł żyć. Oderwijcie się od gier gdzie macie nieskończoną ilość żyć i zobaczcie, że jest tylko jedno które winno być szanowane. Dlatego trochę dziwi mnie postawa ludzi "zdrowych", którzy oburzają się, że komuś ratuje się życie bo płaci Niemcom czy kolejnemu bogaczowi. Tylko pytanie: po jakiego czorta o to się kłócicie? Niech wypowie się osoba chora, albo choć mająca styczność z ludźmi chorymi i niech opisze jak cierpią często, a człowiek bezsilny jest. Tak więc podsumuję dla leniwych: -Przeszczepy refundują - a i tak płaci większość z Nas podatki więc nie odczuwamy, że nagle ktoś dostał szpik. -Życie jest jedno, a kto je uratuje ma jakieś znaczenie? Nie.
Witam wszystkich zainteresowanych. W najbliższym czasie powinna pojawić się informacja z odpowiedziami na Wasze pytania. Napisałam już maila do Fundacji więc myslę, że zamieszczą komentarz odpowiadający na wszelkie wątpliwości. Pozdrawiam Gosia (organizatorka lokalna)
odpowiedz
Zgłoś wpis
Pytajnik - niezalogowany
2011-09-11 15:17:18
Ja się nie oburzam w sprawie potrzeby stosowania przeszczepów, ja nie toleruję w swoim życiu kłamców i szui, którzy na cudzym nieszczęściu próbują robić biznes. A już szczególnie wkurza mnie fakt, że na polskich dawcach biznes robią Niemcy. Proszę,niech DKMS na swojej stronie internetowej poda chociażby takie podstawowe dane, jak władze fundacji, tego ewidentnie tam brak. Dlaczego ? A swoją drogą, dobrze jest uświadomić ludzi z czym i z kim mają do czynienia, jeśli nie robią tego sami zainteresowani.
odpowiedz
Zgłoś wpis
jeden z 230 tyś - niezalogowany
2011-09-11 11:24:09
Nie skaczcie sobie do gardeł, tu nikt nikogo nie zmusza do bycia dawcą. Gorzej jeśli chodzi o bycie biorcą, tu nikt nie zna dnia ani godziny, kiedy może mu być potrzebny przeszczep. Czy to będzie szpik od dawcy zarejestrowanego w DKMS, czy w innym rejestrze tego nikt nie przewidzi. Może akurat szpik od Włocha, Szwajcara, Francuza itd. będzie tym odpowiednim. Wątpię czy inne organizacje są dobroczynne a tylko DKMS robi na tym kasę. Pytajnik jeśli zagwarantujesz mi, że Polakom potrzebny jest szpik tylko od Polaków wówczas zrozumiem twoje oburzenie.
odpowiedz
Zgłoś wpis
obserwator - niezalogowany
2011-09-10 22:03:18
ktoś ma straszne parcie na szkło
odpowiedz
Zgłoś wpis
Pytajnik - niezalogowany
2011-09-10 14:48:35
Zarejestrowany ! To ty okazujesz się bezczelnym kłamcą i konfabulatorem. Ja, w przeciwieństwie do ciebie, swoje informacje opieram na konkretnych źródłach. Które teraz podaję: każdy może sprawdzić na stronie internetowej TVP1 i obejrzeć program "Misja specjalna" z dnia 28 września 2010 r. Ponadto, na stronie właśnie fundacji DKMS jest zawarte stanowisko tej organizacji w sprawie tego programu. I czego się z tego stanowiska dowiadujemy, otóż: DKMS - ma uklad z Kliniką Cellex w Dreźnie i tam dokonuje się pobrań, w ciągu 9 lat dokonano tam ponad 4500 pobrań komórek macierzystych, ponadto, DKMS ma zawarte porozumienie na pobieranie komórek macierzystych (szpiku) z Kliniką Karola Gustawa też w Dreźnie. "Zainteresowany" to jak kłamco myślisz, że klinika przyjeżdża do dawcy, czy dawca jedzie do tych niemieckich klinik ? Ze strony internetowej DKMS-u można wyczytać tylko to, że jednym z członków Rady Nadzorczej tej fundacji jest prof. dr hab. n. med. Aleksander B. Skotnicki - uhonorowany 13 czerwca 2011 r. dyplomem, przyznanym przez ambasadora Izraela w Polsce Zvi Rav-Ner i ministra KulturyI Dziedzictwa Narodowego - w dowód uznania za ratowanie zabytków dziedzictwa żydowskiego. Ten pan jest aktywny na niwie poszukiwań obywateli żydowskich rozsianych po całym świecie , którzy wcześniej zamieszkiwali w Krakowie. Drugim działaczem wymienionym na tej stronie jest lekarz :Tigran Torosian - Ormianin - w Polsce od 1996 r. Zainteresowany: od dzisiaj nie patrz w lustro, jeśli masz odrobinę honoru. Ale po niektórych osobnikach, wiadomej, nacji trudno oczekiwać na taki luksus. Niezłą kasę trzepią z tego procederu, ale - państwo polskie jest bogate!
odpowiedz
Zgłoś wpis
CARL - niezalogowany
2011-09-09 19:44:19
Firma odpowiedziała na apel DODY ponieważ wyczuła w tym niezły biznes zobaczcie ile ludzi wciągneli jestem za takimi akcjami ale w pełni legalnymi i przejrzystymi tak jak to robi OWSIAK
odpowiedz
Zgłoś wpis
Pytajnik - niezalogowany
2011-09-09 18:48:43
Do "zarejestrowanego" - przestań konfabulować, gdyż od razu widać, że jesteś wkręcony w te "lody" . Zupełnie inaczej zrozumiałem program telewizyjny, który przedstawiał zdaje się pan Sekielski, tam przedstawiono ten problem tak, jak ja to podałem. Tymczasem w myśl zasady " na złodzieju czapka gore" lub "uderz w stół, a nożyce się odezwą" odezwał się entuzjasta tego procederu "niezarejestrowany". Zadaję zatem merytoryczne pytania: Kto finalizuje to przedsięwzięcie ? Kto otrzyma wynagrodzenie za to przedsięwzięcie ? Do kogo trafią wyniki z pobranych próbek ? Kto będzie sprzedawał informacje dotyczące dawców ? Ps. Jestem po raz pierwszy na tym portalu i nie ja powinienem się zachowywać, tylko tacy jak ty, którzy znaleźli sobie niezły sposób na bardzo dobre i lekkie życie. I wcale, nie chodzi w tym procederze o ratowanie ludzkiego życia tylko o kasę, inaczej mamonę dla której zrobicie wszystko, gdyż jest waszym bożkiem. Naiwni ludzi wasze przekręty kupią, ludzie którzy jeszcze myślą tego nie kupią, gdyż zaczną sobie zadawać pytania, chociażby takie: Kto, komu dał, kiedykolwiek, cokolwiek za darmo ? Wy z tego żyjecie. Tak jak Owsiak. Od zbiórki WOSP minęło już 9 m-cy, a on teraz organizuje konkurs ofert - na zakup obiecanego sprzętu. To ja zadaję pytanie: Co robiły i komu służyły zebrane pieniądze od ludzi,które zostały złożone na koncie tej "Fundacji" przez tyle miesięcy ? Czy czasami nie robiły dużego procentu ? Podobnie jest z tą fundacją. Każda fundacja znaczną część środków, które pozyskuje, o ironio, od państwa, sama "przejada".
Pytajnik! Nie zmyślaj i nie kłam. Jeżeli Niemiecka klinika potrzebuje dawcy to zgłasza się do strony Polskiej z pytaniem czy ta posiada w bazie odpowiedni typ (nie dane osobowe) a nie, że ja wsiadam w samolot i lecę do Niemieckiej kliniki bo potrzebują odpowiedniego szpiku. Jak oglądasz telewizję to oglądaj i SŁUCHAJ ze zrozumieniem a nie krążysz po portalu i sensacji szukasz. nie pierwszy raz zresztą. Ps; nie chcesz pomagać to nie pomagaj nikt cię do tego nie zmusza ale przynajmniej się zachowuj.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Pytajnik - niezalogowany
2011-09-09 13:05:29
No to wszystko jasne, odpowiedzi udzielił "jeden z 230 tyś". Jeśli to jest ta fundacja, która wsparła Dodę, to w TVP był duży reportaż na ten temat. Co się okazało(wypowiadali się polscy lekarze-fachowcy od przeszczepów), że ta fundacja przekazuje swoje dane do kliniki w Niemczech, jeśli potrzebuje ktoś skorzystać z przeszczepu, odpowiedni dawca jedzie do tej kliniki, tam pobierają od niego komórki macierzyste, które, po dokonaniu opłaty przez stronę polską w wysokości około 100 tys. zł., są transportowane do Polski, gdzie odbywa się zabieg przeszczepu. Jednym zdaniem: Polacy płacą Niemcom, za szpik pobrany od polskiego obywatela. Niezły geszeft. W Polsce są wyspecjalizowane kliniki, które zajmują się tymi sprawami, nie muszą na nas zarabiać akurat Niemcy i ich pośrednicy. Jeśli to co napisałem jest nieprawdą, to w takim razie telewizja i polscy lekarze kłamią!
odpowiedz
Zgłoś wpis
jeden z 230 tyś - niezalogowany
2011-09-08 21:24:22
Od razu zaznaczam, że nie jestem organizatorem. Jestem jedynie jednym z 230 000 zarejestrowanych potencjalnych dawców. Fundacja DKMS to fundacja, która jako jedna z wielu odpowiedziała na apel Dody proszącej o szpik dla Nergala. Byli wówczas wszędzie gdzie tylko byli chętni dawcy. Nie rozumiem takiego węszenia i szukania we wszystkim spisku. Poza tym nikt nikomu nie każe być potencjalnym dawcą. Nie chcesz, nie przychodź. Jest wiele innych fundacji szukających dawców szpiku do których możesz się zgłosić. Tylko czy chcesz? W przypadku dawców szpiku próbka dawcy jest badana i umieszczana w światowym rejestrze potencjalnych dawców. Zgodność genetyczna jest tak znikoma, że nie wiadomo komu i kiedy nasz szpik może być potrzebny. W tekście o Dniu Dawcy warto by było zamieścić informację czym jest sam przeszczep, chociażby fragment tekstu mówiący, że : ..."bardzo często mylone jest pojęcie szpiku kostnego i rdzenia kręgowego. Przy pobraniu komórek macierzystych nie jest naruszony rdzeń kręgowy dawcy. Komórki macierzyste pobierane są albo z krwi obwodowej (zabieg trwa 3-4 godziny) albo z talerza kości biodrowej (zabieg pod pełna narkozą)"... Więcej na temat przeszczepów można znaleźć tu: http://www.darszpiku.pl/ lub tu http://www.dkms.pl/choose.html
odpowiedz
Zgłoś wpis
CARL - niezalogowany
2011-09-08 17:42:54
Pytajnik dobry temat podjąłeś nigdy się nad tym nie zastanawiałem warto to by było sprawdzić jeśli to czytają organizatorzy to proszę o kilka słów sprostowania tematu
odpowiedz
Zgłoś wpis
Pytajnik - niezalogowany
2011-09-08 16:29:32
Cel szlachetny, bez wątpienia, ale sama nazwa podmiotu organizującego musi skłaniać do zastanowienie "Fundacja". Zawsze miałem do tych podmiotów zastrzeżenia. Jeśli to fundacja, to przez kogo jest to przedsięwzięcie fundowane, komu zostaną przekazane dane i za ile. Za ile zł. będzie obywatel polski mógł otrzymać do przeszczepu te komórki macierzyste. Czy fundacja jest podmiotem polskim, czy działa na zlecenie np Niemców i my Polacy musimy później kupować komórki pobrane od naszych obywateli za 100 tys. zł. Pytań jest dużo, a informacji bardzo mało. Czy przypadkiem ktoś nie próbuje kręcić swoich lodów ?
Szanowna Pani, niech Pani mi nie proponuje wyjścia z cienia, gdyż dla mnie Pani jest również osobą anonimową, pomimo podania imienia i nazwiska, taka jest formuła tego portalu i ja do niej się dostosowałem. W sieci człowiek jest dotąd anonimowy, dopóki nie złamie prawa, ja tego nie uczyniłem i poruszona przez Panią ta kwestia zabrzmiała jak szantaż (nieładnie). Ponadto, jeśli uzyskała Pani stosowne zezwolenia z Ministerstwa Zdrowia na przeprowadzenie akcji pozyskiwania potencjalnych dawców i opiekę nad nimi, mogę Pani życzyć tylko powodzenia, gdyż jak Pani zauważy w pierwszej mojej opinii, na pierwszym miejscu, znalazło się określenie "Cel szlachetny, bez wątpienia, ale..." Na rozmowę z Panią nie mam szans, gdyż dzieli nas zbyt duża odległość, natomiast w czasie mojego pobytu w Przasnyszu, bardzo chętnie z takiej okazji skorzystam. Pozdrawiam Panią i jeszcze raz życzę powodzenia. Ps. Do redakcji przesyłam przedruk artykułu, tyczący przedmiotowej sprawy, z prośbą o jego publikację. Artykuł ten, jest kwintesencją moich poglądów na poruszany temat.
"Pytajnik" hmmm skoro tak popierasz swój pogląd to może warto by było wyjść z cienia i zaprezentować swoją osobę? Dobrze jest być anonimowym - ale w sieci nikt anonimowy nie jest. Więc zapraszam do mnie na rozmowe, albo w oświadczeniu podane są odpowiednie namiary. Chętnie poruszy ktoś ten temat :) Pozdrawiam Gosia
Pytajnik! W jednym się z tobą zgodzę ""Nic tak ludzi nie łączy, jak wspólny interes" Więc się ciebie pytam: jaki masz w tym interes? Drugie pytanie: czemu łżesz jak pies? I jeszcze jedno, jeżeli twoim zdaniem fundacja np; Owsiaka ludziom nie pomogła to chyba już cwaniactwem operujesz i obrażasz ludzi którzy bezinteresownie i bezpłatnie innym pomagają. Powtarzam zachowuj się jak człowiek a nie jak gówniarz!
Ale się "SS" zmobilizowało, czyli Sitwa i Siuchta. Rzecz w tym, że nikt nie pisał o udzielaniu pomocy tylko pacjentom niemieckim lecz o tym, że szpik jest pobierany w klinikach niemieckich i strona polska, za szpik oddany przez obywateli polskich, który jest niezbędny innemu obywatelowi polskiemu musi słono płacić klinice niemieckiej. Jeśli materiał przekazany w telewizji publicznej,jest kłamstwem, to dlaczego władze fundacji (anonimowe) nie podały autorów tego programu do sądu ? Powtarzam, niedoukowi jeszcze raz - Nie ma pytań głupich i nędznych - są natomiast i to czyni po raz kolejny niedouk i ignorant - głupie odpowiedzi. Kolejne pytanie do "SS" (sitwy i siuchty), co was tak moje pytania poirytowały? Odpowiem: Nic tak ludzi nie łączy, jak wspólny interes.
Pytajnik, jeśli masz jaja to powinieneś jako pierwszy stanąć w niedzielę by zostać potencjalnym dawcą. A jeśli nadal uważasz, że DKMS to tylko niemiecki interes to podsyłam Ci linka do strony na której znajdziesz informację jak zostać potencjalnym dawcą i gdzie się zgłosić. Są to publiczne placówki finansowane z budżetu państwa. http://www.darszpiku.pl/jak%20zostac%20dawca.php
Mnie ciekawi skąd się takie oszołomy typu "pytajnika" biorą, ile to matka musiała się śniegu najeść, by takiego bałwana urodzić. No ale cóż, równowaga w przyrodzie musi być, na kilku normalnych jeden ..... się znajdzie. Na pytanie "pytajnika: Kto, komu dał, kiedykolwiek, cokolwiek za darmo" odpowiem, tak, sam dałem, krew - jestem krwiodawcą. I w niedziele też przyjdę się zarejestrować.
No i wszystko jasne. Styl wypowiedzi tego osobnika ""Pytajnika" pokazuje, że niema on nic do powiedzenia w sprawie tej akcji tylko szkodzić lubi i taniej dyskusji szuka w nędznych głupich pytaniach. Cwaniaczek i tyle.
Witam, poniżej zamieszczam oświadczenie uzyskane od fundacji DKMS Polska: OŚWIADCZENIE W związku z opiniami internautów, które opublikowane zostały na stronie portalu ePrzasnysz w związku z zamieszczoną tamże informacją o planowanym na 18 września 2011 roku Dniu Dawcy Szpiku w Przasnyszu Zarząd Fundacji DKMS Polska wyraża głębokie zaniepokojenie wypowiedziami traktującymi Fundację, jako podmiot, którego celem jest niesienie pomocy przede wszystkim pacjentom niemieckim. Obawiamy się ponadto, że przedstawianie nieprawdziwych informacji będzie miało negatywny wpływ na procesy ratowania zdrowia i życia pacjentów chorych na białaczkę. Teza jakoby Fundacja niosła pomoc tylko niemieckim pacjentom jest niezgodna z prawdą, czego oczywistym dowodem jest fakt uratowania życia wielu polskim pacjentom. Od początku działalności, czyli od lutego 2009 roku w bazie Fundacji jest zarejestrowanych i co ważne przebadanych ponad 152 000 potencjalnych dawców, a już 83 osoby dały szansę na życie pacjentom zarówno w Polsce (41 dawców), jak i na świecie (42 dawców, wśród których 11 osób komórki bądź szpik oddały dając szansę na życie pacjentom z Niemiec). Realizowana przez DKMS Polska misja ratowania ludzkiego życia, podobnie jak w przypadku innych tego rodzaju organizacji pozarządowych, ma charakter globalny, co należy rozumieć jako ponadpaństwowy, a dostęp do bazy danych potencjalnych dawców szpiku kostnego pozyskanych przez DKMS Polska mają wszystkie światowe ośrodki zajmujące się przeszczepianiem szpiku kostnego. Oznacza to, że zarówno pacjenci polscy mogą dostać szpik kostny od dawcy zagranicznego, jaki pacjenci zagraniczni mogą znaleźć zgodnego dawcę wśród zarejestrowanych Polaków. Fundacja DKMS Polska jest polską organizacją pozarządową o statusie organizacji pożytku publicznego i jako taka nigdy nie prowadziła i nie prowadzi działalności zarobkowej, a wszelkie uzyskiwane przez nią dochody przeznaczane są na cel statutowy, jakim jest działalność w zakresie ochrony zdrowia osób chorych na białaczkę i inna schorzenia kwalifikujące szpik kostny do przeszczepu. Przebadanie ponad 152 000 dawców to koszt rzędu prawie 40 000 000 złotych. Ministerstwo Zdrowia nie pokrywa kosztów rejestracji i badania dawców, Fundacja finansuje je ze środków własnych pochodzących od Fundatora oraz z darowizn od osób fizycznych oraz prywatnych. Zwrot kosztów za dostarczenie szpiku od polskiego dawcy dla polskiego pacjenta wynosi 20 000 PLN i jest porównywalny, a nawet niższy niż opłaty stosowane przez pozostałe polskie bazy. Tak wysoka kwota jest wynikiem konieczności opłacenia skomplikowanych badań medycznych, jakim poddawany jest dawca przed pobraniem, jak i opłat związanych z samym pobraniem. Chcemy podkreślić, że dane dawców zarejestrowanych w Fundacji DKMS Polska są prawnie chronione i mogą być przetwarzane tylko w Polsce przez uprawnione do tego osoby. Zbiór wszystkich danych osobowych zarejestrowany jest w księdze rejestrowej GIODO (Główny Inspektor Ochrony Danych Osobowych) pod nr 077862. Wszystkich zaniepokojonych przedstawionymi w na portalu ePrzasnysz prosimy o kontakt z Fundacją â�� infolinia (22) 572 30 15 ( w godzinach 9.00-17.00). Pytania można też do nas przesyłać na adres e-mail [email protected]. Udzielimy transparentnych odpowiedzi na pytania związane z tymi bulwersującymi informacjami. W imieniu Zarządu Fundacji DKMS Polska Kinga Dubicka
Psi mać, to ty może jesteś, gdyż łżesz jak pies. Gdybyś miał za grosz inteligencji, to wiedziałbyś, że nie ma pytań głupich, mogą być natomiast głupie odpowiedzi i ty cwaniaczku takich udzielasz.
O Pytajnik już nie pyta tylko konkretne osoby od obłudników wyzywa (ale to jego styl) ? Telewizji się naoglądałeś i tyle. Czysto to by było gdybyś się nie wypowiadał. Jedni ludzie starają się swój wolny czas poświęcić na jakiś szlachetny cel, jak np: Pani Małgorzata a TY od złego zaczynasz. Może zaraz powiesz, że trzeba pelerynę założyć i z 5 piętra skoczyć jak ""Superman" bo przecież w telewizji mówili, że tak się lata. Jak pisałem wyżej kłamiesz. Nowicjusz psi mać się znalazł.
Zarejestrowany - nie odwracaj obłudniku kota ogonem. Nie mam nic do akcji oddawania szpiku i przeszczepom. Mam natomiast zastrzeżenia do metod i form przeprowadzania tych akcji. A ty, nie graj na losie ludzi chorych, obłudniku. Dlaczego się nie odniosłeś do swoich kłamstw ? Obrzydliwość ! Takie akcje powinny być czyste jak łza i o to mi chodzi. Na tym kończę polemikę z ludźmi, którzy ie potrafią czytać ze zrozumieniem tekstu. Bez poważania.
Tak Wynudzony, Ty masz rację ale są tacy jak Pytajnik co mają gdzieś chorych dzieci czy kogokolwiek innego. Pani Małgorzato! Pani nie musi się z niczego tłumaczyć, Pani działa w szlachetnym celu i za to należy się Pani wielki szacunek w odróżnieniu do ""Pytajnika"", który szuka wszędzie dziury ale są na szczęście ludzie chcący pomóc więc obłudnicy wszystkich ""łat"" nie zniszczą.
Akcja sama w sobie dobra... podstawowymi pytaniami. Jeśli nawet ktoś na tym zarabia to pośrednio idzie z Naszej kieszeni - fakt i zgodzimy się z tym. W końcu kto dziś robi coś za darmo? Nawet dawcy często chcą zarobić, ale jakoś nikt o to pretensji do nich nie ma. W końcu osoba potrzebująca szpiku nie płaci z własnej kieszeni, ale jest refundowany koszt przez NFZ a wiadomo jak pracuje Nasze rodzinna służba zdrowia. Nawet niech płacą Niemcom byle osoba była zdrowa. W końcu sami walczcie o życie i nie będzie Was interesowało kto jest dawcą, ani kto komu zapłacił byś Ty mógł żyć. Oderwijcie się od gier gdzie macie nieskończoną ilość żyć i zobaczcie, że jest tylko jedno które winno być szanowane. Dlatego trochę dziwi mnie postawa ludzi "zdrowych", którzy oburzają się, że komuś ratuje się życie bo płaci Niemcom czy kolejnemu bogaczowi. Tylko pytanie: po jakiego czorta o to się kłócicie? Niech wypowie się osoba chora, albo choć mająca styczność z ludźmi chorymi i niech opisze jak cierpią często, a człowiek bezsilny jest. Tak więc podsumuję dla leniwych: -Przeszczepy refundują - a i tak płaci większość z Nas podatki więc nie odczuwamy, że nagle ktoś dostał szpik. -Życie jest jedno, a kto je uratuje ma jakieś znaczenie? Nie.
Witam wszystkich zainteresowanych. W najbliższym czasie powinna pojawić się informacja z odpowiedziami na Wasze pytania. Napisałam już maila do Fundacji więc myslę, że zamieszczą komentarz odpowiadający na wszelkie wątpliwości. Pozdrawiam Gosia (organizatorka lokalna)
Ja się nie oburzam w sprawie potrzeby stosowania przeszczepów, ja nie toleruję w swoim życiu kłamców i szui, którzy na cudzym nieszczęściu próbują robić biznes. A już szczególnie wkurza mnie fakt, że na polskich dawcach biznes robią Niemcy. Proszę,niech DKMS na swojej stronie internetowej poda chociażby takie podstawowe dane, jak władze fundacji, tego ewidentnie tam brak. Dlaczego ? A swoją drogą, dobrze jest uświadomić ludzi z czym i z kim mają do czynienia, jeśli nie robią tego sami zainteresowani.
Nie skaczcie sobie do gardeł, tu nikt nikogo nie zmusza do bycia dawcą. Gorzej jeśli chodzi o bycie biorcą, tu nikt nie zna dnia ani godziny, kiedy może mu być potrzebny przeszczep. Czy to będzie szpik od dawcy zarejestrowanego w DKMS, czy w innym rejestrze tego nikt nie przewidzi. Może akurat szpik od Włocha, Szwajcara, Francuza itd. będzie tym odpowiednim. Wątpię czy inne organizacje są dobroczynne a tylko DKMS robi na tym kasę. Pytajnik jeśli zagwarantujesz mi, że Polakom potrzebny jest szpik tylko od Polaków wówczas zrozumiem twoje oburzenie.
ktoś ma straszne parcie na szkło
Zarejestrowany ! To ty okazujesz się bezczelnym kłamcą i konfabulatorem. Ja, w przeciwieństwie do ciebie, swoje informacje opieram na konkretnych źródłach. Które teraz podaję: każdy może sprawdzić na stronie internetowej TVP1 i obejrzeć program "Misja specjalna" z dnia 28 września 2010 r. Ponadto, na stronie właśnie fundacji DKMS jest zawarte stanowisko tej organizacji w sprawie tego programu. I czego się z tego stanowiska dowiadujemy, otóż: DKMS - ma uklad z Kliniką Cellex w Dreźnie i tam dokonuje się pobrań, w ciągu 9 lat dokonano tam ponad 4500 pobrań komórek macierzystych, ponadto, DKMS ma zawarte porozumienie na pobieranie komórek macierzystych (szpiku) z Kliniką Karola Gustawa też w Dreźnie. "Zainteresowany" to jak kłamco myślisz, że klinika przyjeżdża do dawcy, czy dawca jedzie do tych niemieckich klinik ? Ze strony internetowej DKMS-u można wyczytać tylko to, że jednym z członków Rady Nadzorczej tej fundacji jest prof. dr hab. n. med. Aleksander B. Skotnicki - uhonorowany 13 czerwca 2011 r. dyplomem, przyznanym przez ambasadora Izraela w Polsce Zvi Rav-Ner i ministra KulturyI Dziedzictwa Narodowego - w dowód uznania za ratowanie zabytków dziedzictwa żydowskiego. Ten pan jest aktywny na niwie poszukiwań obywateli żydowskich rozsianych po całym świecie , którzy wcześniej zamieszkiwali w Krakowie. Drugim działaczem wymienionym na tej stronie jest lekarz :Tigran Torosian - Ormianin - w Polsce od 1996 r. Zainteresowany: od dzisiaj nie patrz w lustro, jeśli masz odrobinę honoru. Ale po niektórych osobnikach, wiadomej, nacji trudno oczekiwać na taki luksus. Niezłą kasę trzepią z tego procederu, ale - państwo polskie jest bogate!
Firma odpowiedziała na apel DODY ponieważ wyczuła w tym niezły biznes zobaczcie ile ludzi wciągneli jestem za takimi akcjami ale w pełni legalnymi i przejrzystymi tak jak to robi OWSIAK
Do "zarejestrowanego" - przestań konfabulować, gdyż od razu widać, że jesteś wkręcony w te "lody" . Zupełnie inaczej zrozumiałem program telewizyjny, który przedstawiał zdaje się pan Sekielski, tam przedstawiono ten problem tak, jak ja to podałem. Tymczasem w myśl zasady " na złodzieju czapka gore" lub "uderz w stół, a nożyce się odezwą" odezwał się entuzjasta tego procederu "niezarejestrowany". Zadaję zatem merytoryczne pytania: Kto finalizuje to przedsięwzięcie ? Kto otrzyma wynagrodzenie za to przedsięwzięcie ? Do kogo trafią wyniki z pobranych próbek ? Kto będzie sprzedawał informacje dotyczące dawców ? Ps. Jestem po raz pierwszy na tym portalu i nie ja powinienem się zachowywać, tylko tacy jak ty, którzy znaleźli sobie niezły sposób na bardzo dobre i lekkie życie. I wcale, nie chodzi w tym procederze o ratowanie ludzkiego życia tylko o kasę, inaczej mamonę dla której zrobicie wszystko, gdyż jest waszym bożkiem. Naiwni ludzi wasze przekręty kupią, ludzie którzy jeszcze myślą tego nie kupią, gdyż zaczną sobie zadawać pytania, chociażby takie: Kto, komu dał, kiedykolwiek, cokolwiek za darmo ? Wy z tego żyjecie. Tak jak Owsiak. Od zbiórki WOSP minęło już 9 m-cy, a on teraz organizuje konkurs ofert - na zakup obiecanego sprzętu. To ja zadaję pytanie: Co robiły i komu służyły zebrane pieniądze od ludzi,które zostały złożone na koncie tej "Fundacji" przez tyle miesięcy ? Czy czasami nie robiły dużego procentu ? Podobnie jest z tą fundacją. Każda fundacja znaczną część środków, które pozyskuje, o ironio, od państwa, sama "przejada".
Pytajnik! Nie zmyślaj i nie kłam. Jeżeli Niemiecka klinika potrzebuje dawcy to zgłasza się do strony Polskiej z pytaniem czy ta posiada w bazie odpowiedni typ (nie dane osobowe) a nie, że ja wsiadam w samolot i lecę do Niemieckiej kliniki bo potrzebują odpowiedniego szpiku. Jak oglądasz telewizję to oglądaj i SŁUCHAJ ze zrozumieniem a nie krążysz po portalu i sensacji szukasz. nie pierwszy raz zresztą. Ps; nie chcesz pomagać to nie pomagaj nikt cię do tego nie zmusza ale przynajmniej się zachowuj.
No to wszystko jasne, odpowiedzi udzielił "jeden z 230 tyś". Jeśli to jest ta fundacja, która wsparła Dodę, to w TVP był duży reportaż na ten temat. Co się okazało(wypowiadali się polscy lekarze-fachowcy od przeszczepów), że ta fundacja przekazuje swoje dane do kliniki w Niemczech, jeśli potrzebuje ktoś skorzystać z przeszczepu, odpowiedni dawca jedzie do tej kliniki, tam pobierają od niego komórki macierzyste, które, po dokonaniu opłaty przez stronę polską w wysokości około 100 tys. zł., są transportowane do Polski, gdzie odbywa się zabieg przeszczepu. Jednym zdaniem: Polacy płacą Niemcom, za szpik pobrany od polskiego obywatela. Niezły geszeft. W Polsce są wyspecjalizowane kliniki, które zajmują się tymi sprawami, nie muszą na nas zarabiać akurat Niemcy i ich pośrednicy. Jeśli to co napisałem jest nieprawdą, to w takim razie telewizja i polscy lekarze kłamią!
Od razu zaznaczam, że nie jestem organizatorem. Jestem jedynie jednym z 230 000 zarejestrowanych potencjalnych dawców. Fundacja DKMS to fundacja, która jako jedna z wielu odpowiedziała na apel Dody proszącej o szpik dla Nergala. Byli wówczas wszędzie gdzie tylko byli chętni dawcy. Nie rozumiem takiego węszenia i szukania we wszystkim spisku. Poza tym nikt nikomu nie każe być potencjalnym dawcą. Nie chcesz, nie przychodź. Jest wiele innych fundacji szukających dawców szpiku do których możesz się zgłosić. Tylko czy chcesz? W przypadku dawców szpiku próbka dawcy jest badana i umieszczana w światowym rejestrze potencjalnych dawców. Zgodność genetyczna jest tak znikoma, że nie wiadomo komu i kiedy nasz szpik może być potrzebny. W tekście o Dniu Dawcy warto by było zamieścić informację czym jest sam przeszczep, chociażby fragment tekstu mówiący, że : ..."bardzo często mylone jest pojęcie szpiku kostnego i rdzenia kręgowego. Przy pobraniu komórek macierzystych nie jest naruszony rdzeń kręgowy dawcy. Komórki macierzyste pobierane są albo z krwi obwodowej (zabieg trwa 3-4 godziny) albo z talerza kości biodrowej (zabieg pod pełna narkozą)"... Więcej na temat przeszczepów można znaleźć tu: http://www.darszpiku.pl/ lub tu http://www.dkms.pl/choose.html
Pytajnik dobry temat podjąłeś nigdy się nad tym nie zastanawiałem warto to by było sprawdzić jeśli to czytają organizatorzy to proszę o kilka słów sprostowania tematu
Cel szlachetny, bez wątpienia, ale sama nazwa podmiotu organizującego musi skłaniać do zastanowienie "Fundacja". Zawsze miałem do tych podmiotów zastrzeżenia. Jeśli to fundacja, to przez kogo jest to przedsięwzięcie fundowane, komu zostaną przekazane dane i za ile. Za ile zł. będzie obywatel polski mógł otrzymać do przeszczepu te komórki macierzyste. Czy fundacja jest podmiotem polskim, czy działa na zlecenie np Niemców i my Polacy musimy później kupować komórki pobrane od naszych obywateli za 100 tys. zł. Pytań jest dużo, a informacji bardzo mało. Czy przypadkiem ktoś nie próbuje kręcić swoich lodów ?
To podaj przykład! Bo jak na dzień dzisiejszy to bardzo dobra inicjatywa którą popieram. TU NIE CHINY!!! TU SIĘ CHCE LUDZIOM POMÓC!!!
Mają Cię w bazie i nagle jakiś bogacz chce żebyś zniknął bo masz fajne narządy i dobry materiał w środku. Znane są i takie przypadki...
ja ide sie zarejestrowac a wy?
Brawo Pani Małgorzato za inicjatywę.