Śledczy dają 5 procent szans na to, że Krzysztof Olewnik żyje. "Nadałam mojej córce imię Nadzieja. Jeśli jakąś mam, chciałabym ją schować w sercu, a nie żyć nią teraz" - tak ten fakt skomentowała siostra Krzysztofa Olewnika Danuta Olewnik, która ujawniła też kolejne tajemnicze fakty ze śledztwa sprzed kilku lat.
Danuta Olewnik opowiadała o tym, jak prokuratura odradzała rodzinie oglądanie ciała porwanego Krzysztofa. "Mieliśmy poczucie, że ktoś się o nas troszczy, chce nam oszczędzić cierpienia" - mówiła w programie "Rozmowa Rymanowskiego" w TVN24.
Wyjawiła też kolejne fakty, które poddają w wątpliwość ustalenia z oględzin ciała znalezionego w 2006 roku w miejscowości Różan (35 km od Przasnysza). Jak opowiadała Danuta Olewnik, jej mąż, który jest lekarzem, chciał być przy sekcji zwłok. Jednak śledczy nie zgodzili się na to.
Danuta Olewnik przyznała, że takich tajemniczych faktów, jak ujawnione ostatnio błędy w badaniu DNA czy zmontowanie filmu z sekcji zwłok, jest więcej. Opowiadała o domniemanym mordercy Robercie Paziku, który w czasie rozpraw zazwyczaj nic nie mówił. Jednak gdy sąd zapytał oskarżonych o ostatnie słowa przed wyrokiem, powiedział "przepraszam" i zagadkowo dodał, że to wszystko jest nieprawdą.
Siostra porwanego Krzysztofa Olewnika ma pewność, że wtedy na ławie oskarżonych nie zasiedli wszyscy odpowiedzialni za uprowadzenie jej brata. Dodała też, że przy planowanej na przyszły tydzień ekshumacji będzie ktoś z rodziny Olewników.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
LUDZIE! Jak musza czuc sie rodzice porwanego dziecka,ktore od kilku lat nie wiadomo gdzie sie znajduje i czy w ogole jeszcze zyje.Nie wiem czy ja to bym wytrzymal psychicznie...Jakimi bestiami trzeba byc,aby dopuszczac sie porwan i zabojstw.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
http://www.gazetafinansowa.pl/index.php/warszawskagazeta/3211-czyje-ciao-ley-w-grobie.html
LUDZIE! Jak musza czuc sie rodzice porwanego dziecka,ktore od kilku lat nie wiadomo gdzie sie znajduje i czy w ogole jeszcze zyje.Nie wiem czy ja to bym wytrzymal psychicznie...Jakimi bestiami trzeba byc,aby dopuszczac sie porwan i zabojstw.