Pogoda teraz: 15°C | zachmurzenie duże
Reklama
Wybory parlamentarne 2019. Miażdżąca przewaga Bieńkowskiego nad Szczepankowskim
14/10/2019 12:25
Państwowa Komisja Wyborcza opublikowała całościowe wyniki wyborów 2019 do Sejmu i Senatu RP z naszego okręgu wyborczego. Z jej danych wynika, że Krzysztof Bieńkowski zgarnął sporo głosów w przeciwieństwie do kandydata z PSL.
Analizując dane od wyborów samorządowych, wówczas kandydata PiS mieszkańcy Przasnysza poparli oddając 1700 głosów a obecnie 2156 głosów. W tegorocznych wyborach Krzysztof Bieńkowski ze swojego okręgu wyborczego uzyskał 7639 głosów, z czego 5724 pochodzi z powiatu przasnyskiego.
Na kandydata PSL, Zenona Szczepankowskiego zagłosowało 4136 wyborców, z czego 3725 głosów z powiatu przasnyskiego. Analogicznie porównując dane zaobserwowaliśmy spadek poparcia w gminie Chorzele. Wówczas Szczepankowski zdobył ponad 1900 głosów, natomiast obecnie poniżej 1300 głosów.
Szczegółowe wyniki wyborów dostępne są na stronie PKW.
Tak głosowali mieszkańcy powiatu przasnyskiego na Krzysztofa Bieńkowskiego:
Tak głosowali mieszkańcy powiatu przasnyskiego na Zenona Szczepankowskiego:
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo ePrzasnysz.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 18
- Rolnictwo 185
- Praca 107
- Usługi i firmy 90
- Nieruchomości 73
- Dom i ogród 62
- Motoryzacja 57
- Elektronika / AGD 22
Reklama
Reklama
Czy Krzysztof Bieńkowski dostał się do sejmu?
I co za tym idzie?
Nie dostał się. Zbyt mała ilość głosów (7651), sądząc po najniższej liczbie posłanki PiS z liczbą 13133, która się dostała zabrakło Panu Bieńkowskiemu około 5483 głosów. Nawet jeśli wszystkie głosy Pana Szczepankowskiego (4137) byśmy doliczyli to i tak za mało (11788), a więc jeszcze brakowało by 1346 głosów żeby mieć mandat :)
Wygrana nie była pisana ani jednemu ani drugiemu z kandydatów.
No i dobrze. Szkoda człowieka żeby się tam w Warszawie marnował uskuteczniając dyscyplinę partyjną przy głosowaniu. Tu może zrobić dla ludzi znacznie więcej .. i robi w przeciwieństwie do tych co tylko gadają.
Najlepsze jest to że w powiecie przasnyskim na PiS głosy oddało ponad 11 tys mieszkańców, czyli 4 tys pominelo na liście Pana Bieńkowskiego tylko stawiając krzyżyk przy innym kandydacie. O czym to świadczy? Szkoda.