Reklama

Walka z narkotykami

01/12/2008 01:22
GW: Ponad 6 kg amfetaminy przechwycili policjanci płockiego oddziału Centralnego Biura Śledczego. Z tych 6 kg mogło powstać nawet 60 tys. działek narkotyku.

To naprawdę potężne ilości narkotyków. Rzadko udaje się policjantom przechwycić substancje odurzające liczone w kilogramach. - Mieliśmy informację, że do Płocka trafi niedługo duża ilość amfetaminy - mówi osoba związana ze śledztwem. - Kurierem miał być Wojciech D., mieszkaniec Płocka, pseudonim Strito, mężczyzna karany w przeszłości za różnego rodzaju przestępstwa, w tym także narkotykowe.

Policjanci poczynili szybkie ustalenia i faktycznie okazało się, że Wojciech D. jest właśnie na dworcu PKP w Ciechanowie. Dźwigał turystyczną torbę i zachowywał się podejrzanie. W pewnym momencie wsiadł do taksówki i ruszył w stronę Płocka.

Ale do miasta nie dojechał. Na rondzie w Glinojecku zatrzymali go funkcjonariusze z CBŚ, wspierani przez policjantów z Ciechanowa. - W torbie miał sześć pakunków owiniętych folią aluminiową - dodaje rozmówca "Gazety". - W każdym był kilogram amfetaminy. Typowa dilerska porcja waży gram, teoretycznie więc z jednej takiej dostawy można zrobić 6 tys. działek. Tylko że teraz młodzi ludzie dzielą sobie jeszcze ten gram na tzw. setki. W efekcie z torby Wojciecha D. prosto na czarny rynek mogło trafić nawet 60 tys. porcji amfetaminy. Wartość tych narkotyków to ok. 200 tys. zł.

32-letni Wojciech D. w piątek został doprowadzony do sądu z wnioskiem o areszt tymczasowy (zarzuca mu się usiłowanie wprowadzenia do obrotu znacznych ilości narkotyków, za co grozi kara pozbawienia wolności do dziesięciu lat).

Jak podaje komenda wojewódzka policji, wstępne czynności pozwalają wnioskować, że przejęta amfetamina może pochodzić z nielegalnej wytwórni zlikwidowanej w październiku. - Policjanci z CBŚ KGP prowadzą szereg śledztw, dotyczących produkcji i dystrybucji narkotyków syntetycznych i substancji odurzających na terenie Płocka, Ciechanowa i sąsiednich powiatów - mówi Mariusz Gierula, rzecznik płockiej policji. - Przestępcy zajmujący się tym procederem działają w zorganizowanych grupach. Jedni zajmują się dostawami składników do produkcji, inni dostarczają szkło laboratoryjne i pozostałe prekursory, kolejni wynajmują odpowiednie pomieszczenia, a jeszcze inni zajmują się bezpośrednią produkcją i dystrybucją wyprodukowanych narkotyków. (Milena Orłowska)

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Policjant - niezalogowany 2008-12-06 09:55:45

    Zamknąć oszustów i delerów. Otworzyć legalne DOPALACZE. Kto za tym niech sie wpisuje

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ciekawski 2 - niezalogowany 2008-12-03 00:02:29

    A ja tam wiem czy dla Ciebie i innych dobrze. Ja tez staje po właściwej stronie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ciekawski - niezalogowany 2008-12-02 13:36:34

    No chyba dobrze, nie? stają po tej właściwej stronie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ciekawski 2 - niezalogowany 2008-12-02 11:12:03

    Pewnie tak. Wszędzie sypią jak wejdą w układy z policją. A to źle czy dobrze?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ciekawski - niezalogowany 2008-12-02 10:05:36

    A u nas zaczęli już sypać?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    bb - niezalogowany 2008-12-01 12:59:21

    Dobrze,że Policja coś robi w tym kierunku,ale nasze Państwo najpierw pozwala rozkręcić się niecnym interesom,a potem są problemy.Mam na myśli słynne (niestety też w Przasnyszu)dopalacze,które to można kupić prawie wszędzie,a powinny być natychmiast zakazane.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do