Reklama

Uroczystości poświęcone pamięci żołnierzy niezłomnych w Czernicach Borowych

07/03/2018 07:27

W niedzielę 4 marca 2018r. w parafii w Pawłowie Kościelnym odbyły się uroczystości poświęcone pamięci żołnierzy niezłomnych. Rozpoczęto je mszą świętą, której oprawę muzyczną zapewniła gminna orkiestra dęta z Czernic Borowych.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Proboszcz parafii w Pawłowie Kościelnym ks. Hubert Komorowski w czasie kazania wspominał losy Czesława Czaplickiego ps.,,Ryś” oraz zabitych 14 października 1951r. w miejscowości Kadzielnia członków oddziału Stanisława Kakowskiego ps.,,Kazimierczak”. Zaprosił również do zwiedzania wystawy okolicznościowej w oficynie plebanii.

W uroczystościach wzięli udział również rekonstruktorzy z GRH 14 p. s. s
z Przasnysza w mundurach nawiązujących do tego okresu. Na mszę przybyli licznie mieszkańcy parafii jak i goście spoza niej. Byli wśród nich m. in.: bratanek Czesława Czaplickiego p. Jacek Czaplicki oraz Zenobiusz Chmielewski naoczny świadek obławy
w Kadzielni.

Po mszy zainteresowani tematyką żołnierzy niezłomnych udali się na plebanię, gdzie udostępniona została wystawa autorstwa Janusza Wolniaka: Życie Niezłomnego Żołnierza NSZ Czesława Czaplickiego "Rysia". Pracownik Muzeum Historycznego w Przasnyszu p. Bartosz Drejeski wygłosił prelekcję pt.,,Podziemie antykomunistyczne na Północnym Mazowszu”. Wspomniał o postaciach Mieczysława Dziemieszkiewicza ps.,,Rój”, Zacheusza Nowowiejskiego ps.,,Jeż”, o spektakularnym odbiciu więzionych przez UB działaczy podziemia w Krasnosielcu 01 maja 1945r. Wspomniał, że akcją dowodził brat  Roja – Roman Dziemieszkiewicz ps.,,Pogoda” wraz z Czesławem Czaplickim. Poinformował również, że ze wspomnień,,Rysia” wynika, że na cmentarzu w Pawłowie pochowany został jeden z żołnierzy jego oddziału Józef Wylot ps.,,Góra”.

W dalszej części odbyła się dyskusja na temat działalności żołnierzy niezłomnych. Swoimi wspomnieniami podzielił się również świadek wydarzeń z Kadzielni p. Zenobiusz Chmielewski. Udział w dyskusji brali aktywnie mieszkańcy informując o represjach jakie dotknęły ich rodzin w odwecie za udzielaną żołnierzom wyklętym pomoc. Głos w dyskusji zabrał ks. Hubert Komorowski, prezes GRH 14 p. s. s Mariusz Maciaszczyk, Wójt Gminy Czernice Borowe Wojciech Brzeziński.

Następnie odbył się mini koncert gminnej orkiestry dętej. Zebrani zwiedzali wystawę, dyskutowali, dzielili się wiedzą i wspomnieniami. Jednoznacznie stwierdzono, że istnieje potrzeba kontynuowania takich spotkań i pogłębiania wiedzy w temacie, który do niedawna był zakazanym. Spotkanie zakończyło się słodkim poczęstunkiem.

Organizatorem uroczystości był ks. Hubert Komorowski przy współpracy z Urzędem Gminy Czernice Borowe i wsparciu Muzeum Historycznego w Przasnyszu, grupy rekonstrukcyjnej GRH 14 p. s. s. Bardzo aktywnie w organizacji uczestniczył sołtys wsi Kadzielnia Jerzy Gadomski, radny Adam Pepłowski oraz Mariusz Tyburski. Zdjęcia wykonała i udostępniła p. Magdalena Dobrzyńska.

Wyrazy podziękowania należą się wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania uroczystości i brali w niej udział.

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2018-03-09 03:37:02

    chętnie dowiedziałbym się co ci ludzie robili w latach 1939-1945

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    WMBrzezinski - niezalogowany 2018-03-08 13:55:00

    Dziekuję p.Tomaszu za komentarz.Opisane uroczystości bardzo powierzchownie dotykały tematu Kadzielni.Było to świadome działanie.Planujemy wkrótce pogłębić ten temat i poświęcić uwagę głównie tym wydarzeniom.Proszę o kontakt .Pozdrawiam.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Tomasz Chmielew - niezalogowany 2018-03-07 20:17:24

    Mój ojciec Zenobiusz Chmielewski był nie tylko świadkiem tych wydarzeń, ale uczestnikiem. Ukrywał w swoim gospodarstwie 3 partyzantów grupy Stanisława Kakowskiego. Po obławie UB i podpaleniu zabudowań (prawdopodobnie pociskami zapalającymi) w trakcie ucieczki ranni w polu zostali dwaj partyzanci. Popełnili samobójstwo z broni krótkiej, Kakowski spłonął w zabudowaniach.Ciała poległych zawinięte w koce włożyli na ciężarówkę wojskową aresztowani trzej lub czterej mężczyżni w tym Z.Chmielewski. (Najpierw areszt śledczy w Pułtusku, potem wyrok 6 lat, i w połowie  amnestia).

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    fan - niezalogowany 2018-03-07 15:53:40

    ale najważniejsze, że Polska po 1945 podnosiła sie z gruzów, powszechna oświata, nadrobienie zacofania sanacji itd ...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do