Dwie osoby - 51-letni mężczyzna i 2-letnia dziewczynka nie żyją. 32-letni mężczyzna i 4-letni chłopiec są w szpitalu, w bardzo ciężkim stanie. To efekt sobotniego wypadku na przejeździe kolejowym w miejscowości Pniewo-Czeruchy niedaleko Ciechanowa.
Do tragedii doszło ok. godz. 16.40. Volkswagen sharan, w których podróżowało dwóch mężczyzn i dwoje dzieci, wjechał na niestrzeżony przejazd kolejowy i zderzył się z pociągiem ekspresowym relacji Gdynia-Kraków. 51-latek zginął na miejscu. 32-letni mężczyzna i dwójka jego dzieci trafili do szpitala - ojciec z czteroletnim synkiem do Ciechanowa, dwulatka śmigłowcem została przetransportowana do szpitala w Płocku. - Niestety. W niedzielę rano dotarła do nas informacja, że dziewczynka zmarła - mówi Leszek Goździewski, rzecznik policji w Ciechanowie.
Stan jej ojca i brata również jest bardzo ciężki. Obaj ranni nie odzyskali do tej pory przytomności, mają poważne obrażenia głów i klatek piersiowych.
- Nie wiadomo, kto prowadził. Wszyscy uczestnicy wypadku wypadli z auta - dodają policjanci.
Ruch kolejowy był wstrzymany aż do godz. 22. Pociąg Gdynia-Kraków cofnął się do Ciechanowa. - Oględziny miejsca wypadku były niezwykle skomplikowane. Części samochodowe rozciągnięte były na odcinku kilometra - dodają policjanci. - Pociąg po prostu rozerwał samochód na kawałki.
Miejsce gdzie doszło do tragicznego wypadku:
Wyświetl większą mapę
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
a ja poruszam sie busem i na nie wszystkich przejazdach jestem w stanie zobaczyć czy nadjeżdża pociąg z prawej strony. Ciekawe czy ktoś kiedyś coś z tym zrobi. Ciekawe jak radzą sobie kierowcy ciężarówek.
odpowiedz
Zgłoś wpis
DRAG TEAM - niezalogowany
2009-09-16 16:42:24
KULIG ZGINAL BO DROZNICZKA NIE OPUSCILA ZAPOR TO TAK DO WIADOMOSCI A NA NARGINESIE MAM NADZIEJE ZE ZGNIJE ONA W KRYMINALE ....
odpowiedz
Zgłoś wpis
dud - niezalogowany
2009-09-15 23:26:29
Kolejna tragedia i kolejny wpis "trzeba myśleć itp" ręce opadają człowiekowi jak to się czyta. Kulig doświadczony kierowca rajdowy i co ? i także zginął na przejeździe kolejowym. Ludzie są tylko ludźmi i zawsze będą popełniać błędy... Jedyne co pozostaje to współczuć rodzinie tragicznie zmarłych osób i życzyć szybkiego powrotu do zdrowia tych którym udało się to przeżyć.
odpowiedz
Zgłoś wpis
drajwer - niezalogowany
2009-09-15 22:18:48
Tradycyjnie wina Kierowcy , żal uczestników wypadku , ale nasze prawo jest jakie jest (CIENKIE) , a i korupcja robi swoje . Jeżdzę pietnaście lat to niewiele ale.......dużo jest bezmyślnych kierowców . Nie mnie to oceniać jaki kierowca jest ale jeżdzę starym gratem po Przasnyszu , a małolaty zapier..... super furami i jestem pewien że nie z mojej winy dojdzie do kontaktu z innym autem , kwestja czasu .
odpowiedz
Zgłoś wpis
XXX - niezalogowany
2009-09-15 13:00:48
Tragedia!!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
ROUT - niezalogowany
2009-09-14 20:31:47
ICC INTERCITY Z REGULY JEZDZA Z DUZYMI PREDKOSCIAMI 120-160 km/h pewnie nawet nie zwalniaja przed przejazdami
odpowiedz
Zgłoś wpis
DRAG TEAM - niezalogowany
2009-09-14 20:28:50
od tego ma sie glowe na karku zeby myslec jak sie nie mysli to takie sa wlasnie skutki ludzie....co znakow nie widzial ??? spieszylo im sie ??? chyba na tamten swiat liczyl ze przejedzie bez zatrzymania rozumiem awaria zapor lub niedyspozycyjnosc droznika ale tu ??? ewidentna wina lezy po stronie kierowcy zal mi tych malych dzieci...
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
a ja poruszam sie busem i na nie wszystkich przejazdach jestem w stanie zobaczyć czy nadjeżdża pociąg z prawej strony. Ciekawe czy ktoś kiedyś coś z tym zrobi. Ciekawe jak radzą sobie kierowcy ciężarówek.
KULIG ZGINAL BO DROZNICZKA NIE OPUSCILA ZAPOR TO TAK DO WIADOMOSCI A NA NARGINESIE MAM NADZIEJE ZE ZGNIJE ONA W KRYMINALE ....
Kolejna tragedia i kolejny wpis "trzeba myśleć itp" ręce opadają człowiekowi jak to się czyta. Kulig doświadczony kierowca rajdowy i co ? i także zginął na przejeździe kolejowym. Ludzie są tylko ludźmi i zawsze będą popełniać błędy... Jedyne co pozostaje to współczuć rodzinie tragicznie zmarłych osób i życzyć szybkiego powrotu do zdrowia tych którym udało się to przeżyć.
Tradycyjnie wina Kierowcy , żal uczestników wypadku , ale nasze prawo jest jakie jest (CIENKIE) , a i korupcja robi swoje . Jeżdzę pietnaście lat to niewiele ale.......dużo jest bezmyślnych kierowców . Nie mnie to oceniać jaki kierowca jest ale jeżdzę starym gratem po Przasnyszu , a małolaty zapier..... super furami i jestem pewien że nie z mojej winy dojdzie do kontaktu z innym autem , kwestja czasu .
Tragedia!!!
ICC INTERCITY Z REGULY JEZDZA Z DUZYMI PREDKOSCIAMI 120-160 km/h pewnie nawet nie zwalniaja przed przejazdami
od tego ma sie glowe na karku zeby myslec jak sie nie mysli to takie sa wlasnie skutki ludzie....co znakow nie widzial ??? spieszylo im sie ??? chyba na tamten swiat liczyl ze przejedzie bez zatrzymania rozumiem awaria zapor lub niedyspozycyjnosc droznika ale tu ??? ewidentna wina lezy po stronie kierowcy zal mi tych malych dzieci...