Debaty na kontrowersyjne tematy z udziałem znanych osób, film DVD z utalentowanymi płocczanami i msze św. z modlitwami m.in. za urzędników i dziennikarzy - to pomysły działającego przy Stanisławówce Duszpasterstwa Akademickiego "Petroklezja".
Pierwsza debata z cyklu "Pomysł na codzienność" już w najbliższą środę o godz. 19.30. Jej temat: "Manipulacja światłem i muzyką". W roli prelegenta Lech Dokowicz - producent telewizyjny i realizator filmów. Wcześniej pracował w niemieckich stacjach telewizyjnych i był oświetleniowcem w Bawarskiej Operze oraz Teatrze Narodowym w Monachium.
- Będziemy mówić m.in. o negatywnych stronach muzyki techno - wyjaśnia ks. Tomasz Radkiewicz, duszpasterz akademicki, i śpiesznie dodaje: - Wiem, brzmi kontrowersyjnie. Dlatego na spotkanie zapraszam też osoby o odmiennym poglądzie na ten temat. Cykl spotkań pomyśleliśmy w ten sposób, by dyskutować po prelekcji, zadawać pytania. Całość może potrwać nawet dwie godziny.
Miesiąc później ma przyjechać Jan Pospieszalski - basista zespołu Voo Voo, prowadzący program "Warto rozmawiać". Ta ostatnia jego rola wzbudza kontrowersje. W programie nie ukrywa swoich konserwatywnych poglądów. W Stanisławówce ma opowiadać o manipulacji mediów.
Natomiast na grudzień zaproszony jest dziennikarz Robert Tekieli, by zająć się tematem okultyzmu i magii. W latach 80. i 90. Tekieli był redaktorem naczelnym poetyckiego pisma "bruLion", w którym swoją twórczość zamieszczali m.in. Olga Tokarczuk, Andrzej Stasiuk i Marcin Świetlicki. Potem zajął się popularyzacją religijnego konserwatyzmu. Przed pięcioma laty, podczas sympozjum w płockim seminarium, Zbigniewa Herberta nazwał poganinem, a Czesława Miłosza określił mianem antychrześcijanina. - Nie chciałbym, żeby po tych słowach klerycy porzucili całą literaturę piękną - głośno reagował wtedy ks. Henryk Seweryniak z WSD w Płocku. - Pragnąłbym, by naszym spotkaniom przyświecały słowa ks. Jana Twardowskiego: "Nie przyszedłem pana nawracać" - komentuje ks. Radkiewicz.
SDA "Petroklezja" ma też pomysł na promocję utalentowanych młodych płocczan. W tym celu powstanie płyta DVD zawierająca rozmowy np. ze studentem z Łodzi urodzonym w Płocku, który napisał zbiór zadań z matematyki. A także z mistrzem Polski w układaniu kostki Rubika czy chłopakiem potrafiącym wyczyniać rozmaite akrobacje na rowerze BMX. Płyta na początku przyszłego roku ma zostać wydana w kilku tysiącach egzemplarzy i rozdawana za darmo w centrum Płocka.
Osiem dni po prelekcji Dokowicza, również w dolnym kościele Stanisławówki, odbędzie się cykliczny "Wieczór Chwały". To spotkania, w trakcie których modlitwa połączona jest ze śpiewem i tańcem. Wszystko odbywa się w duchu radosnej atmosfery gospel. Ks. Radkiewicz: - Chodzi o spotkanie człowieka z Bogiem, ale też człowieka z człowiekiem we wspólnocie żywego, młodego Kościoła. Podczas "Wieczorów Chwały" chcemy modlić się za poszczególne środowiska w Płocku, mające wpływ na to miasto. Choćby urzędników czy dziennikarzy.
Zaproszenie na spotkania ze znanymi ludźmi i na "Wieczory Chwały" płynąć będzie z głośników jeżdżącego po mieście specjalnego samochodu.
Rafał Kowalski
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Co ma wspólnego uwaga na temat natłoku informacji z parafialnego podwórka z moją ewentualną śmiercią? Ale jeśli nie widzisz mój szanowny rozmówco intencji to póki napiszesz kolejny komentarz postaraj się ją odnaleźć ..
odpowiedz
Zgłoś wpis
adam - niezalogowany
2008-09-08 12:14:56
Oj Mruczuś, jak będziesz umierał to na pewno nie chciałbyś zdychać jak kotek tylko umrzeć jak człowiek i pójść do Jezusa. Sam się przekonasz... pozdrawiam
odpowiedz
Zgłoś wpis
Mruczuś - niezalogowany
2008-09-08 12:04:48
U was jak w jakimś "Gościu Niedzielnym":) jedna pielgrzymka, druga pielgrzymka, wspomnienia z pielgrzymki, stary proboszcz, nowy proboszcz, pogadanki salezjanów, zasłużeni dla parafii itd. ... i to tylko ostatnie 2 tygodnie:) Przemyślcie temat, bo Przasnysz to nie " bram cztery ułomki, klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki " ... pozdrawiam
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Co ma wspólnego uwaga na temat natłoku informacji z parafialnego podwórka z moją ewentualną śmiercią? Ale jeśli nie widzisz mój szanowny rozmówco intencji to póki napiszesz kolejny komentarz postaraj się ją odnaleźć ..
Oj Mruczuś, jak będziesz umierał to na pewno nie chciałbyś zdychać jak kotek tylko umrzeć jak człowiek i pójść do Jezusa. Sam się przekonasz... pozdrawiam
U was jak w jakimś "Gościu Niedzielnym":) jedna pielgrzymka, druga pielgrzymka, wspomnienia z pielgrzymki, stary proboszcz, nowy proboszcz, pogadanki salezjanów, zasłużeni dla parafii itd. ... i to tylko ostatnie 2 tygodnie:) Przemyślcie temat, bo Przasnysz to nie " bram cztery ułomki, klasztorów dziewięć i gdzieniegdzie domki " ... pozdrawiam