Ratownicy zamiast pracy o umowę będą mieć kontrakty, szpitalne garaże będą stać puste, a szpital będzie tracił 280 tys. zł miesięcznie - taki scenariusz na najbliższą przyszłość dla przasnyskiego ratownictwa medycznego wieści Krystyna Janowska, przewodnicząca Zakładowej Komisji NSZZ „Solidarność” w przasnyskim szpitalu
W 2012 roku, w wyniku konkursu ogłoszonego przez Narodowy Fundusz Zdrowia, Meditrans Ostrołęka zaczął świadczyć usługi z zakresu ratownictwa medycznego na terenie sześciu powiatów: ostrołęckiego, wyszkowskiego, pułtuskiego, ostrowskiego, makowskiego, przasnyskiego. W powicie przasnyskim świadczenia te odbywały się na zasadzie podwykonawstwa. - Nasi byli ratownicy, nasze były garaże, no i nasz szpital otrzymywał z tego tytułu 280 tys. zł miesięcznie – mówi Krystyna Janowska. I wyjaśnia, że teraz wszystko ma być na innych zasadach. Karetki zamiast w przyszpitalnych garażach będą stać w garażach prywatnych, a od października tego roku ratownicy (28 osób) mają przejść z umów o pracę na kontrakty. Zniknie też 280 tys. zł, które do tej pory zasilało budżet szpitala.
Krystyna Janowska, w trosce o przasnyskie ratownictwo, pojawiła się na spotkaniu mieszkańców Przasnysza z marszałkiem Adamem Struzikiem, które 28 lipca organizował powiat przasnyski. - Chcemy się z panem spotkać, straciliśmy ratownictwo, prywaciarz wszystko przejmuje, a przecież szpital jest państwowy. To nas pozbawia pieniędzy, a pracowników medycznych pracy na etaty – mówiła nieco chaotycznie pani Krystyna stremowana obecnością licznych kamer.
Marszałek wyjaśnił, że chętnie się spotka z przedstawicielami przasnyskiego szpitala, ale dopiero po 11 sierpnia, bo wcześniej będzie przebywał na urlopie. Wyjaśnił też, że Meditrans Ostrołęka to placówka ochrony zdrowia dla której organem prowadzącym jest samorząd województwa mazowieckiego, więc nie jest to prywaciarz, ale instytucja samorządowa. Zapewnił też, że zmiany nie będą się wiązać z utratą uposażeń czy miejsc pracy. - Nie zawsze trwanie w strukturach, które są niewydolne ma sens. Zapewniam całą wspólnotę Przasnysza i powiatu przasnyskiego, że w Meditansie znajdą zatrudnienie osoby, które do tej pory pracowały w przasnyskim szpitalu, a także w pełni będzie zabezpieczone ratownictwo medyczne – tak zakończył swoją wypowiedź marszałek.
Głos zabrał też starosta przasnyski Zenon Szczepankowski: - Nie rozumiem skąd to zaniepokojenie? Ratownicy mieli mnie nawet odwiedzić, ale nie odwiedzili, bo wszystko się rozstrzygnęło dobrze – stwierdził. I tłumaczył, że przasnyski szpital do tej pory robił podwykonawstwo na wysłużonych karetkach. Konieczny był zakup nowych karetek, a prawo tak się zmieniło, że szpital nie może już sam świadczyć usług w zakresie ratownictwa medycznego, ale musi to robić specjalistyczna firma, którą w naszym regionie jest Meditrans. - Firma ta wstawiła do powiatu przasnyskiego trzy nówki karetki, społeczeństwo więc jest naprawdę dobrze zabezpieczone jeśli chodzi o dowóz do szpitala. I to jest właśnie nasza powinność, by zabezpieczyć szybki i bezpieczny dowóz do szpitala. A stara karetka może się popsuć, i ktoś nie dojedzie do szpitala na czas. Takim sposobem jakieś swoje ambicje byśmy może spełnili, ale ktoś mógłby stracić zdrowie. Nie możemy ryzykować tak ważnych rzeczy. Sprawa jest rozwiązana. Dla szpitala to dobre rozwiązanie. Rozmawiać warto, planować warto, być może znajdzie się nawet jeszcze lepsze rozwiązanie niż teraz. Sadzę też, że niektóre szczegóły zostaną jeszcze doprecyzowane, choćby miejsce stacjonowania karetek. Najważniejsze jednak, że transport w ratownictwo działa bardzo dobrze i że szybko dociera do potrzebujących.
Sprawa przasnyskiego ratownictwa ma być omawiana 20 sierpnia, podczas posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chodzi mi o karetki Vw Crafter i Mercedes Sprinter oznaczone jako S . gdzie one się teraz znajdują i kto nimi zarządza?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Adam - niezalogowany
2018-08-01 15:22:16
Bbs co to znaczy po taniosciach? Chyba nie masz za dużo pojęcia na ten temat jaki LT jaki sprinter ? Ż tego co mi wiadomo w Ostrołęce jeździ crafter i sprinter
odpowiedz
Zgłoś wpis
Bbs - niezalogowany
2018-08-01 14:41:28
Fiat chyba zaproponował jakieś upusty . I.wszystko poszło po taniościach. A w ostrolece tez jeżdżą Ducato eski? Czy może sprintery? A te dwie karetki czyli LT i Sprinter przeszły w dierzawe triomed? ???
odpowiedz
Zgłoś wpis
Autorka - niezalogowany
2018-08-01 13:30:24
Wiecznie pracowac nie beda. A mlodzi juz tez za byle grosze nie chca robic ... Nie tylko do przasnyskiego szpitala jest sie ciezko dostac. Tak jest z kazdym zakladem pracem w Przasnyszu :)
odpowiedz
Zgłoś wpis
Ratol - niezalogowany
2018-08-01 13:17:16
1 karetka S stacjonuje w Przasnyszu a pozostałe w Chorzelach i jednorozcu
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2018-08-01 12:58:04
nie pisz głupot,że zabraknie w pielęgniarek ,odchodzą na emeryturę i dalej pracują,a dla młodych nie ma miejsca,spróbuj dostać się w przasnyskim szpitalu do pracy,powodzenia.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2018-08-01 11:54:59
doktor KJanowska wszystkich wyleczy
odpowiedz
Zgłoś wpis
Sloneczny - niezalogowany
2018-08-01 10:54:25
3 nowe karetki ?? Ja widziałem tylko Ducato z AMZ . A gdzie 2 pozostałe? Starostwo mogło by pomóc w zakupie karetek dla Szpitala.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Autorka - niezalogowany
2018-08-01 09:28:02
Niedlugo ten szpital upadnie. Nie dosc, ze sprzet jest do kitu to jeszcze wynagrodzenie ratownikow i pielegniarek jest tragiczne. W niedlugim czasie nie bedzie komu zastapic tych osob, ktore odejda na emeryture, bo mlodzi ludzie nie beda sie godzic na te glodowe pensje ...
odpowiedz
Zgłoś wpis
zaniepokojony - niezalogowany
2018-08-01 08:23:03
Po pierwsze od dawna było wiadomo że Ratownictwo medyczne w Przasnyszu prędzej czy później będzie w całości podlegało pod Meditrans Ostrołęka, po drugie do kogo związki zawodowe maja pretensje jeżeli pracownicy już podpisali wypowiedzenia i niech owa pani Krystyna Janowska rozezna się jak działa system ratownictwa medycznego a że szpital traci 280 tyś zł miesięcznie które powinny iść na ratownictwo medyczne które było pod szpitalem szło co miesiąc do puli całości szpitala a zespoły Ratownictwa jeździły starymi co chwila popsutymi ambulansami które powinny już parę lat temu być wymienione. Mamy przykład z przed paru miesięcy jak jeden z ambulansów uległ awarii i przez blisko cały dzień szukano zastępczego.Szkoda pracowników i to bardzo, podejście dyrekcji przasnyskiego szpitala jest nie do przyjęcia jak wiadomo są braki personelu pielęgniarskiego w naszym szpitalu i jest możliwość załatania ratownikami medycznymi którzy pracują w innych placówka szpitalnych w Polsce na równo z pielęgniarkami ale poco w Przasnyszu przyjęło sie że Ratownik medyczny z wyższym wykształceniem jest panem który pcha wózek na rentgen i jest w dyżurach sanitariusza w SOR.
odpowiedz
Zgłoś wpis
temida - niezalogowany
2018-08-01 07:52:02
Jak tak dalej pójdzie to kolejna firma porozwozi po mieszkaniach prywatnych szpitalne łóżka. Jest w tym szpitalu jakiś dyrektor, jakiś nadzór?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Autorka - niezalogowany
2018-07-31 23:09:04
Z którego miejsca na Zawodziu wyjeżdża karetka ?
odpowiedz
Zgłoś wpis
ratownik - niezalogowany
2018-07-31 23:05:48
Tak jest jak się nie dba o sprzęt i pracowników i ma się swoje widzimisie
odpowiedz
Zgłoś wpis
Ratownik - niezalogowany
2018-07-31 22:59:59
Pieniądze na ratownictwo powinny iść na ratownictwo a nie na zapychanie dziury bez dna w szpital
odpowiedz
Zgłoś wpis
fff - niezalogowany
2018-07-31 22:40:04
Meditrans ma nowe karetki aaa wasze sa kible które stają w w drodze..
odpowiedz
Zgłoś wpis
mieszczuch - niezalogowany
2018-07-31 22:27:15
bo teraz tam jest stacja pogotowia, nikt nie mówił, że ZRM musi być przy szpitalu, ważne, żeby po akcji do niego docierał.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Rata med - niezalogowany
2018-07-31 21:25:02
Ponieważ nie było porozumienia ze szpitalem i Meditrans musiał szukać nowych pomieszczeń do wyczekiwania min w Przasnyszu oraz w Chorzelach. Niestety w tej sytuacji nie było mowy o zdrowiu mieszkańców tylko obraza za to że szpital nie otrzyma pieniążków czyli tych 280 tyś miesięcznie.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Mieszkanka - niezalogowany
2018-07-31 20:30:35
Czemu w takim razie karetki startują gdzieś z Zawodzia? Codziennie słychać przynajmniej jedną na sygnale jak pędzi w stronę centrum
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Chodzi mi o karetki Vw Crafter i Mercedes Sprinter oznaczone jako S . gdzie one się teraz znajdują i kto nimi zarządza?
Bbs co to znaczy po taniosciach? Chyba nie masz za dużo pojęcia na ten temat jaki LT jaki sprinter ? Ż tego co mi wiadomo w Ostrołęce jeździ crafter i sprinter
Fiat chyba zaproponował jakieś upusty . I.wszystko poszło po taniościach. A w ostrolece tez jeżdżą Ducato eski? Czy może sprintery? A te dwie karetki czyli LT i Sprinter przeszły w dierzawe triomed? ???
Wiecznie pracowac nie beda. A mlodzi juz tez za byle grosze nie chca robic ... Nie tylko do przasnyskiego szpitala jest sie ciezko dostac. Tak jest z kazdym zakladem pracem w Przasnyszu :)
1 karetka S stacjonuje w Przasnyszu a pozostałe w Chorzelach i jednorozcu
nie pisz głupot,że zabraknie w pielęgniarek ,odchodzą na emeryturę i dalej pracują,a dla młodych nie ma miejsca,spróbuj dostać się w przasnyskim szpitalu do pracy,powodzenia.
doktor KJanowska wszystkich wyleczy
3 nowe karetki ?? Ja widziałem tylko Ducato z AMZ . A gdzie 2 pozostałe? Starostwo mogło by pomóc w zakupie karetek dla Szpitala.
Niedlugo ten szpital upadnie. Nie dosc, ze sprzet jest do kitu to jeszcze wynagrodzenie ratownikow i pielegniarek jest tragiczne. W niedlugim czasie nie bedzie komu zastapic tych osob, ktore odejda na emeryture, bo mlodzi ludzie nie beda sie godzic na te glodowe pensje ...
Po pierwsze od dawna było wiadomo że Ratownictwo medyczne w Przasnyszu prędzej czy później będzie w całości podlegało pod Meditrans Ostrołęka, po drugie do kogo związki zawodowe maja pretensje jeżeli pracownicy już podpisali wypowiedzenia i niech owa pani Krystyna Janowska rozezna się jak działa system ratownictwa medycznego a że szpital traci 280 tyś zł miesięcznie które powinny iść na ratownictwo medyczne które było pod szpitalem szło co miesiąc do puli całości szpitala a zespoły Ratownictwa jeździły starymi co chwila popsutymi ambulansami które powinny już parę lat temu być wymienione. Mamy przykład z przed paru miesięcy jak jeden z ambulansów uległ awarii i przez blisko cały dzień szukano zastępczego.Szkoda pracowników i to bardzo, podejście dyrekcji przasnyskiego szpitala jest nie do przyjęcia jak wiadomo są braki personelu pielęgniarskiego w naszym szpitalu i jest możliwość załatania ratownikami medycznymi którzy pracują w innych placówka szpitalnych w Polsce na równo z pielęgniarkami ale poco w Przasnyszu przyjęło sie że Ratownik medyczny z wyższym wykształceniem jest panem który pcha wózek na rentgen i jest w dyżurach sanitariusza w SOR.
Jak tak dalej pójdzie to kolejna firma porozwozi po mieszkaniach prywatnych szpitalne łóżka. Jest w tym szpitalu jakiś dyrektor, jakiś nadzór?
Z którego miejsca na Zawodziu wyjeżdża karetka ?
Tak jest jak się nie dba o sprzęt i pracowników i ma się swoje widzimisie
Pieniądze na ratownictwo powinny iść na ratownictwo a nie na zapychanie dziury bez dna w szpital
Meditrans ma nowe karetki aaa wasze sa kible które stają w w drodze..
bo teraz tam jest stacja pogotowia, nikt nie mówił, że ZRM musi być przy szpitalu, ważne, żeby po akcji do niego docierał.
Ponieważ nie było porozumienia ze szpitalem i Meditrans musiał szukać nowych pomieszczeń do wyczekiwania min w Przasnyszu oraz w Chorzelach. Niestety w tej sytuacji nie było mowy o zdrowiu mieszkańców tylko obraza za to że szpital nie otrzyma pieniążków czyli tych 280 tyś miesięcznie.
Czemu w takim razie karetki startują gdzieś z Zawodzia? Codziennie słychać przynajmniej jedną na sygnale jak pędzi w stronę centrum