
Dziś o godzinie 17:00 przasnyskie Muzeum Historyczne w Przasnyszu zaprosiło swoich mieszkańców na wernisaż wystawy "Przasnysz w PRL-u". To była wyjątkowa okazja, by przenieść się w czasie i poczuć atmosferę minionych dekad.
Muzeum Historyczne w Przasnyszu zaprezentowało wehikuł czasu, który przeniósł wszystkich zwiedzających w czasy PRLu. Podczas tej sentymentalnej podróży wspólnie przeżyliśmy dzieje minionej epoki, pełne charakterystycznych przedmiotów, muzyki i atmosfery, które wielu z nas pamięta z dzieciństwa lub z opowieści rodziców.
Ta nietuzinkowa wystawa sprawi, że młode pokolenie oswoi się z przeszłością rodziców, a starsze przypomni sobie jasne i ciemne strony PRLu. To idealne tło do opowiedzenia historii i realiów życia codziennego w PRL a także wielu obszarów życia społecznego, gospodarczego i kulturalnego Przasnysza.
Zapraszamy więc do przestrzeni wypełnionej po brzegi pamiątkami i symbolami z minionej epoki. Choć na chwilę powróćmy do czasów tapczanów, szklanych ryb i pralki „Frania” a z całą pewnością docenimy to co mamy obecnie.
Autorami scenariusza wystawy byli: Katarzyna Jakubowska, Marta Walędziak, Przemysław Prekiel. W powstanie wystawy zaangażowali się również osoby prywatne które udzieliły swojej pomocy jak i wypożyczyli eksponaty.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Marta Walędziak nie Kasia Walędziak
To były piękne , spokojne czasy , nie to co obecnie mamy UŚMIECHNIĘTĄ POLSKĘ TUSKA , Boże chroń nas od głupoty obecnie rządzących -
Miałeś te spokojne czasy przez 8 ostatnich lat. PZPR w odsłonie PIS to zapewniła
I co? Źle było? Lepiej niż teraz, bo choć było mało, to wszyscy posiadali to samo i była zgoda, przyjaźń i współpraca. Teraz zawiść, nienawiść, konfidencja.