Pijany 33-latek spowodował wypadek z udziałem trzech aut. Został zatrzymany

Wczoraj po godzinie 20.00 na ul. Rolniczej w Przasnyszu, kierujący BMW 33 letni mieszkaniec gm. Jednorożec, mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie i bez uprawnień spowodował wypadek.

Policjanci z przasnyskiej komendy  pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Przasnyszu  wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło wczoraj 31 sierpnia 2020 roku około godz. 20.30 na ul. Rolniczej w Przasnyszu.  Ze wstępnych ustaleń policjantów i zeznań świadków  wynika, że  kierujący samochodem osobowym m-ki  BMW,  jadąc ul. Rolniczą w Przasnyszu nie dostosował prędkości do warunków drogowych, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w zaparkowaną  skodę. A po odbiciu się od skody, zjechał na przeciwległy pas ruchu doprowadzając  w ten sposób do zderzenia z nadjeżdżającym oplem, którym kierował 19 letni mieszkaniec gm. Przasnysz.  Z obrażeniami ciała do przasnyskiego szpitala została odwieziona karetką pogotowia, 19 letnia pasażerka opla mieszkanka gm. Krzynowłogi  Małej.  Badanie stanu trzeźwości  uczestników wypadku wykazało, że kierujący BMW  w swoim organizmie posiadał ponad 2 promile alkoholu. A po sprawdzeniu w Centralnej Ewidencji Kierowców policjanci ustalili, że 33 latek z uwagi na brak uprawnień do kierowania pojazdami  w ogóle nie powinien  wsiadać za kierownice BMW.  

Za spowodowanie wypadku drogowego oraz kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości kierującemu BMW grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności, wysoka kara finansowa oraz kilkuletni zakaz prowadzenia pojazdów.

Pamiętajmy! że na drodze nie ma i nie może być miejsca dla nietrzeźwych kierujących.  W przypadku gdy widzimy,  że za kierownice wsiada osoba nietrzeźwa to nie bójmy się reagować.  Możemy sami zatrzymać takiego kierującego i powiadomić policję.  Brak z naszej strony odpowiedniej i właściwej reakcji w takich sytuacjach jest cichym przyzwoleniem  na to, że za kierownicą siedzi potencjalny sprawca wypadku drogowego w którym możemy stracić  zdrowie a nawet życie.  

KPP Przasnysz

asp.szt.Krzysztof Błaszczak

(fot. KP PSP)