Odeszła Teresa Białek z domu Koska

Dnia 2 lutego 2015 roku, w święto Ofiarowania Pańskiego, a jednocześnie w Światowy Dzień Życia Konsekrowanego, Bóg powołał do swego Domu w Wieczności rodzoną siostrę 2. mniszek klarysek kapucynek z Przasnysza – s. Donaty i s. Almy  - Teresę Białek z domu Koska. Była córką katolickich rodziców - Zygmunta Koska i Ireny z Budnych.

Ojciec jej był powstańcem warszawskim (1944) i działaczem antykomunistycznym oraz więźniem politycznym w Warszawie na Rakowieckiej, dręczonym również w lochach urzędu UB w Przasnyszu. Matka zmarłej śp. Teresy pochodziła z rodziny mocno związanej z Armią Krajową.

Śp. Teresa urodziła się w Przasnyszu w 1957 roku. W przasnyskiej Farze przyjęła sakrament Chrztu, pierwszej Komunii Świętej i bierzmowania. Szkołę podstawową i średnią również ukończyła w rodzinnym Przasnyszu. Od lat 80. mieszkała i pracowała w Warszawie.

Sp. Teresa przeszła w swym życiu wiele dróg, i bolesnych i szczęśliwych. Żyła skromnie i cicho, potrafiła dla rodziny, dla swych sióstr Donaty i Almy, dla braci Wiesława i Sławomira i ich rodzin, oraz dla tych, którzy potrzebowali dobra z jej strony, być pełnym poświęcenia wsparciem i pomocą. Dziękujemy Ci za to, Teresko. Pozostajesz w naszych modlitwach i sercach na zawsze. Odpoczywaj w pokoju! I jak powiedział kaznodzieja na Mszy Świętej pogrzebowej, że jak mogłaś tak szukałaś Boga, aż niespodziewanie i nagle trafiłaś w Jego kochające ramiona, trwaj w nich na wieki. Aż do dnia zmartwychwstania w Chrystusie, zostałaś, Teresko, ukryta w grobie rodzinnym na cmentarzu parafialnym w Twoim Przasnyszu, obok naszych rodziców. Wierzymy w Wasze wieczne życie ukryte w Bogu, pamiętajcie więc o nas!

Rodzina śp. Teresy serdecznie dziękuje ojcom pasjonistom za wielką życzliwość; szczególne Bóg zapłać dla ojca proboszcza Wiesława Wiśniewskiego za Eucharystię, za dobre słowa skierowane do zmarłej śp. Teresy, do jej sióstr i braci oraz do rodziny. Dziękujemy z serca ojcu Przemysławowi Kulesikowi za piękne i rzewne kazanie i za modlitwę. Dziękujemy księdzu dziekanowi Andrzejowi Maciejewskiemu za nieoczekiwane spotkanie z nami na cmentarzu przy grobie naszej siostry Teresy i za wspólną modlitwę w jej intencji oraz za wyrazy współczucia.

Dziękujemy naszej wspólnocie zakonnej klarysek kapucynek z Przasnysza za jedność z nami i za wielką modlitwę. Dziękujemy za obecność na Mszy Świętej pogrzebowej śp. Teresy i za modlitwę siostrom pasjonistkom i siostrom sercankom w ich przedstawicielkach. Dziękujemy rodzinie, przyjaciołom, koleżankom, sąsiadom, przybyłym pożegnać naszą siostrę. Dziękujemy panu Mariuszowi Bondarczukowi za obecność i wykonanie dla nas pamiątkowych zdjęć. Dziękujemy pracownikom Zakładu Pogrzebowego za współczującą życzliwość. Dziękujemy wszystkim, którzy nie mogli przybyć na pogrzeb, ale łączyli się z nami na modlitwie i okazali nam wiele współczucia. Wszystkim Bóg zapłać!
Siostry i bracia z rodziną

Modlitwa
Boże, Ojcze Wszechmogący, wierzymy, że Twój Syn umarł i zmartwychwstał, spraw łaskawie, aby mocą tej tajemnicy, Twoja służebnica Teresa, która zasnęła w Chrystusie, przez Niego dostąpiła radości zmartwychwstania. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.


ZOBACZ ZDJĘCIA