Reklama

Mleko w 2009 roku

16/02/2009 12:59
Jeśli w ogóle, to dopiero w drugiej połowie roku branża mleczarska odczuje pozytywne skutki unijnej interwencji. Chyba, że przedsiębiorcy prześpią okazję i nie wykorzystają szansy, jaką daje im wprowadzenie subwencji eksportowych.

Z dopłatami do eksportu już jest problem. Przedsiębiorcy skarżą się na ich wysokość.

Tadeusz Nadrowski – prezes OSM Ostrołęka: jako praktyk nie ukrywam, że liczyłem na coś więcej. Ale nie ukrywam, że walczyliśmy o jakąkolwiek pomoc no i uzyskaliśmy, chociaż chciałoby się więcej.

Kolejny problem to unijne wymagania, które są trudne do spełnienia. Poza tym polski eksport w 80% trafia do krajów Unii Europejskich, a tej sprzedaży dotować nie wolno.

Waldemar Broś – prezes KZSM: to dopinguje nas, żebyśmy wchodzili ze sprzedażą swoich produktów na rynki trzecie, które mamy również bardzo blisko. Myślę tu o Rosji, Ukrainie, Białorusi ale również o krajach azjatyckich.

Pozostaje jeszcze interwencyjny skup masła i mleka w proszku. Szansę na udział w skupie masła są minimalne. Niewielki limit 30 tysięcy ton będzie prawdopodobnie w ciągu dwóch tygodniu wyczerpany. Ale z mlekiem w proszku jest już zupełnie inaczej. Bruksela chce bowiem zdjąć z rynku, aż 109 tysięcy ton.

Waldemar Broś – prezes KZSM: można powiedzieć, że to nie jest mało. Ponieważ to jest odkoło 14% całej produkcji mleka w proszku chudego w Unii Europejskiej. Czyli co 7 tona może być wykupiona na interwencję. Ale to będzie oczywiście zależeć od aktywności firm.

Niestety firmy krajowe jak na razie do unijnych inicjatyw stabilizacji rynku podchodzą z dużą rezerwą.

Tadeusz Badach – prezes OSM Krasnystaw: dopłaty eksportowe i produkcja na tak zwane rezerwy to my w tym raczkujemy. Stara 15-stka jest przygotowana. Rzucają hasło wykup interwencyjny i oni są przygotowani. Logistycznie, finansowo, obsługowo – natomiast my nie.

Mleczarze szacują, że skup interwencyjny zakończy się sukcesem jeżeli polskie firmy oddadzą do unijnych magazynów 5 tysięcy ton masła i od 20 do 30 tysięcy ton mleka w proszku.

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do