Gorączka przedświąteczna daje o sobie znać. Każdy chce zdążyć z załatwieniem wielu spraw przed świętami. Niestety często prowadzi to do nerwów, a nawet groźnych wypadków. Wczoraj w powiecie zdarzyły się aż trzy groźne zdarzenia. Czy warto aż tak się śpieszyć?
Już w nocy zdarzył się pierwszy z wypadków. O godzinie 0.10 w miejscowości Zalesie gm. Krasne kierujący samochodem Seat Toledo R.M. mieszkaniec gm. Regimin nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze w wyniku czego uderzył pojazdem w ogrodzenie posesji uszkadzając je. Wynik badania alkometrem wykazał u niego 1.40 promila alkoholu w organizmie.
Kolejny wypadek zdarzył się o godz. 12.00 na trasie Mchowo - Przasnysz. Kierujący samochodem ciężarowym marki „MAN” z przyczepą na łuku drogi nie dostosował prędkości jazdy do panujących warunków na drodze. Kierującym był mieszkaniec Kłobucka (woj. śląskie), stracił panowanie nad pojazdem w wyniku czego cały zestaw przewrócił się na bok blokując drogę. Badanie alko metrem wykazało, że kierowca był trzeźwy.
W Przasnyszu o godz. 15.00 na skrzyżowaniu dróg Świerczewo - Makowska zdarzył się kolejny wypadek. Kierująca samochodem osobowym marki Daewoo Tico K.G. mieszkanka Płoniawy –Bramura wymusiła pierwszeństwo przejazdu. Wyjeżdżając z ulicy Mostowej uderzyła w prawidłowo jadący samochód m-ki :Opel Vectra kierowany przez mieszkańca Przasnysza. Kierująca samochodem Tico z obrażeniami ciała (powyżej 7 dni) została przewieziona na Odział Ortopedyczny do Szpitala w Ostrołęce. Od uczestników wypadku pobrano krew do badań.
Apelujemy o ostrożną i rozważną jazdę. Niech te Święta będą dla wszystkich ZDROWE i SZCZĘŚLIWE.
Więcej zdarzeń znajdziesz w dziale: Aktualności policyjne
Zobacz galerię zdjęć z wypadku pod Przasnyszem:
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Właśnie to kiedyś napisałam, jak doszło do wypadku: Ludzie zwolnijcie!!! Szłam z moim synkiem po pasach i prawie nas potrącił pędzący samochód. Po prostu strach wyjść z dzieckiem albo starszym na nasze ulice bo można nie zdążyć przejść
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Właśnie to kiedyś napisałam, jak doszło do wypadku: Ludzie zwolnijcie!!! Szłam z moim synkiem po pasach i prawie nas potrącił pędzący samochód. Po prostu strach wyjść z dzieckiem albo starszym na nasze ulice bo można nie zdążyć przejść