Krzynowłoga Mł.: konkurs "Ogród Marzeń" – rozstrzygnięty (foto)

(fot. Iwona Sobocińska)Podczas ostatniej sesji krzynowłodzkiej rady gminy, 22 września ogłoszono wyniki konkursu na Ogród Marzeń. Była to już 6 edycja zmagań naszych gospodyń o najpiękniejsze przydomowe miejsce wypoczynku, mały domowy Eden.

- Cieszy fakt, że konkurs się rozrasta i zyskuje coraz to nowych uczestników, a właściwie uczestniczki – mówił Adam Bacławski, otwierając tę sympatyczną część sesji. – Można śmiało powiedzieć, że oceniane miejsca, to już nie ogródki, ale całe kwietne ogrody, małe dzieła ogrodniczej sztuki – dodał wójt. – Sprawia mi przyjemność dokumentowania pięknych rabat, skalniaków, czy korzeniowych rzeźb wkomponowanych w kwietne bukiety. A przede wszystkim cieszy fakt, że uczestniczek z roku na rok przybywa. – mówi Iwona Sobocińska koordynatorka konkursu.

Pierwsze miejsce zajął ogród Beaty Kopczyńskiej. Dyplom w imieniu żony odebrał mąż Krzysztof. Następne lokaty zajęły: Marianna Alina Kowalczyk – III miejsce, Wanda Taubert – II miejsce, mąż pani Beaty – I, Iwona Olszewska – wyróżnienie, Danuta Majewska – wyróżnienie oraz nieobecna podczas sesji Barbara Kosakowska – wyróżnienie.


Marianna Alina Kowalczyk – III miejsce, Wanda Taubert – II miejsce,
mąż pani Beaty Kopczyńskiej– I, Iwona Olszewska – wyróżnienie,
Danuta Majewska – wyr. (fot. UG Krzynowłoga Mała)W tym roku nagrodzono sześć ogrodów. – Choć wszyscy zasłużyliśmy na równorzędne nagrody, bo wszystkie są piękne – mówiła Iwona Olszewska, wyróżniona w konkursie, to takie są prawa, że musiał być wyłoniony zwycięzca.

Radny Bogdan Olszewski, teść pani Iwony, był troszkę zawiedziony, że nie nagradza się pomocników
w pielęgnowaniu ogrodów. – A mnie nikt nie nagrodzi za grabienie trawy ? – pytał cicho w czasie wręczania dyplomów, dumny ze swojej synowej, która została wyróżniona.

B.K.

>>>Zobacz zdjęcia ogrodów (kliknij)