Reklama

Jest kontrakt, ale czy korzystny?

29/12/2008 00:19
Jest wreszcie kontrakt przasnyskiego szpitala z Narodowym Funduszem Zdrowia. Szpitale mazowieckie postanowiły tym razem wspólnie negocjować kontrakty z NFZ. Czy przyniosło to oczekiwane skutki? Jeszcze niedawno cena 51 zł za tzw punkt była dla szpitali nie do przyjęcia, teraz w wyniku negocjacji już jest. Na czym więc polega sukces?

Mazowieckie szpitale podpisały kontrakty z Narodowym Funduszem Zdrowia. Na razie tylko na pół roku.
Większość lecznic z naszego regionu postanowiła zjednoczyć siły i wspólnie negocjować z NFZ-em warunki przyszłorocznej współpracy.

Jak mówił podczas ostatniej sesji Rady Powiatu dyrektor przasnyskiego szpitala - Jerzy Sadowski, w tym roku na wynegocjowaniu lepszych warunków zależy mu szczególnie - przestaje bowiem obowiązywać tzw. "ustawa wedlowska" z 22 lipca 2006 r. Na jej mocy do szpitali trafiała pula dodatkowych pieniędzy na podwyżki dla personelu. Zatem w przyszłym roku tych pieniędzy placówki już nie dostaną. Dyrektor obliczył, że aby to zniwelować, cena jednego punktu (jednostki, w której NFZ wycenia zabiegi wykonywane w placówkach zdrowia) musiałaby wzrosnąć o 6-7 zł. NFZ proponował podwyżkę o 3 zł.

Propozycje NFZ polegały również na tym, że może pomóc szpitalom zwiększając liczbę zakontraktowanych świadczeń, zamawiając ich znacznie więcej niż w poprzednim roku. Dyrektor Sadowski tłumaczył podczas sesji, że nie ma wystarczającej liczby pracowników aby wykonywać więcej świadczeń niż dotychczas.

We wtorek mazowieckie szpitale podpisały w końcu kontrakty z funduszem. Podczas rozmów obecna była minister zdrowia Ewa Kopacz, która zagwarantowała, że kontrakty na pierwsze półrocze 2009 r. nie mogą być niższe od tych z drugiego półrocza 2008 r. Cena punktu nie uległa co prawda zmianie i wynosi 51 zł, ale fundusz podniósł wagi punktowe poszczególnych świadczeń i w ten sposób zrekompensował brakujące kwoty.

Jak już podawaliśmy wcześniej w portalu ePrzasnysz.pl dyrektor przasnyskiego szpitala twierdził, iż cena 51 zł za punkt jest nieopłacalna i wpędzi szpital w spore zadłużenie. Satysfakcjonująca wydawała się cena 55-56 zł, która zdaniem dyrektora Sadowskiego pokryłaby przynajmniej koszty wykonywanych usług medycznych.

Czy przez najbliższe pół roku przasnyski szpital nie zadłuży się wykonując tak wynegocjowany kontrakt? Niebawem się o tym przekonamy.

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    pacjent - niezalogowany 2008-12-29 07:27:56

    Zlikwidować ten cały NFZ. Wychodzi na to, że szpitale zamiast konkurować ze sobą to się łączą na negocjacje!!! Komuna wraca! Ludzie niech każdy płaci składki gdzie chce a nie koniecznie do NFZu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do