(fot. PSP Przasnysz)Do tego tragicznego wypadku doszło w piątek 13 sierpnia tuż przed 18.00. W Drążdżewie Nowym kierująca samochodem osobowym VW Golf 25-letnia Anna G. mieszkanka Jednorożca podczas włączania się do ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu kierującemu Opelem Vectrą Marcinowi P. 26-letniemu mieszkańcowi gm. Krasnosielc.
W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniósł pasażer VW Golfa 2-letni Maciej G. Natomiast pasażerka 3-letnia Maja G. oraz kierująca pojazdem z obrażeniami ciała zostały przewiezione do szpitala w Przasnyszu. Kierowcy byli trzeźwi.
Przybyli na miejsce strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli (fot. PSP Przasnysz)zasilanie instalacji elektrycznej i gazowej w pojazdach oraz kierowali ruchem drogowym. W między czasie pogotowie ratunkowe udzielało pomocy medycznej osobom poszkodowanym.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
turbo dymo men chyba pomyliles artykul ehh pewnie trudny przypadek u Ciebie ................
odpowiedz
Zgłoś wpis
da - niezalogowany
2010-08-23 08:33:06
Jak matka mogła być na swoim pasie skoro wjechał jej w bok?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Mama dwulatka - niezalogowany
2010-08-22 13:27:53
Nie wiem jaki jest sens waszych wypowiedzi??? Nie ma teraz znaczenia kto zawinił. Fakt jest taki że jedno maleńkie dziecko zgineło choć miało jescze przed sabą tyle życia, a drugie zostało zranione. Wyrazy współczucia dla rodziny.
odpowiedz
Zgłoś wpis
turbo dymo men - niezalogowany
2010-08-22 10:25:50
Hey "niunia" - będę brał Cię...w aucie ;)
odpowiedz
Zgłoś wpis
Mirus - niezalogowany
2010-08-21 22:18:23
Zadam małe pytanie. Gdyby ten człowiek (w moim przekonaniu również sprawca wypadku tak jak ta kobieta) dysponował pojazdem, który rozwija prędkość 500 km/h i tą prędkością mknąłby tego feralnego dnia właśnie wtedy, kiedy wyjeżdżałaby z podporządkowanej drogi matka z tymi dziećmi, czy zauważyłaby pojazd pędzący z taka prędkością? Zatem, czy istnieje w kodeksie drogowy pojęcie określonej prędkości, która pomimo przekroczenia na danym odcinku jezdni, w przypadku wjazdu innego pojazdu z drogi podporządkowanej nie będzie traktowane jako wymuszenie pierszeństwa przejazdu? Jeśli takiego przepisu nie ma, to gdzie znajduje się granica takiego stanu rzeczy.? Dodam, że np. w sytuacji, gdy na skrzyżowanie z drogi nieposiadającej pierwszeństwa przejazdu wjeżdża ciągnik z dwoma przyczepami a inny pojazd wjeżdżający na to skrzyżowanie z drogi posiadającej pierwszeństwo przejazdu, tyle że jest ona w łuku, to w przypadku kolizji nie można mówić o winie kierowcy ciągnika. Sprawcą wypadku jest osobą kierująca pojazdem na drodze posiadającej pierwszeństwo przejazdu, która nie dostosowała prędkości, do warunków panujących na drodze. Zatem drążę dalej to samo pytanie, gdzie jest granica? A może interpretacja przepisów jest uzależniona od stopnia zamożności danego kierowcy, lub obowiązuje zasada „są równi i równiejsi”?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Piotrek - niezalogowany
2010-08-21 19:47:06
Wasze psioczenie życia dziecku nie zwróci małomiasteczkowi znawcy. Tak bywa że wypadki samochodowe są nieuniknione na naszych zatłoczonych (niestety) drogach. Czyja wina to nie wam niestety osądzać cwaniaki zza klawiszy. Dajcie odpowiednim służbom ustalić co i jak weekendowe szoferaki od siedmiu boleśc. Zachowajcie kulturę oraz wysoki poziom tego forum, tym bardziej w obliczu tragedii [*]
odpowiedz
Zgłoś wpis
czytelnik - niezalogowany
2010-08-21 18:58:43
osadzenie winy to należny do sądu a nie ludzi!!!!!!!!! wiec ludzie jak nie jesteście sędziami to siedzicie cicho!!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
SSASA - niezalogowany
2010-08-21 11:32:26
Baba za kierownicą??? głupi jesteś i tyle!!! wiele kobiet jeździ lepiej od takich tłumoków jak ty. Na orlika jest ograniczenie ruchu? jest! wyjeżdżałem z pod apteki, nie było żadnego samochodu, a za moment jakiś palant na mnie trąbi!! Z tyłu na siedzeniu miałem dziecko, ile brakowało?! i czyja była by wina? Jakby dostosował prędkość, to maleństwo by żyło. A tak przez głupotę gościa takie nieszczęście :(
odpowiedz
Zgłoś wpis
testoviron - niezalogowany
2010-08-21 11:31:22
od razu jechał 300km/h na kole jeszcze, dla mnie mogl i jechac 8000 ale i tak to nie JEGO wina!! gdzie ta kobieta ma oczy? co za idiota jej prawko dał, żal mi takich ludzi ;/
odpowiedz
Zgłoś wpis
niunia - niezalogowany
2010-08-21 00:04:46
Ludzie co Wy tu wypisujecie to sié w glowie nie miesci.Nikt zycia dziecku nie zwróci a Wy tylko kto zawinil i ile jechal opanujcie sié troché!!!!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
rym - niezalogowany
2010-08-20 20:59:02
jedna osoba to troszke przesadza ze slowami jak nie bydlaku to debilu.czlowieku kultury troche.jak sie nie umiesz zachowac to do lasu..
Jeżeli kobieta wymusiła pierwszeństwo to wina jest jej.
odpowiedz
Zgłoś wpis
fistaszek - niezalogowany
2010-08-20 16:09:37
raz to nie jest teren zabudowany tylko na obzerzach wiec 90km/h po drugie licznik zatrzymał sie na 125km/h bo bylem i jeszcze zagladalem w ten samochod. a kobieta wyjezdzajac byla juz na swoim pasie wiec wina nalezy tylko do kirowcy vectry...!!!! i nie piszcie glupot jak nie wiecie!!!!!!!!!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
JAS - niezalogowany
2010-08-20 11:53:13
Od jasia talko prosze bez chamow troszke kultury i szacunku.nie wychowali ciebie w domu.
odpowiedz
Zgłoś wpis
bbs - niezalogowany
2010-08-20 11:31:12
jest cos takiego jak zasada ograniczonego zaufania trzeba przewidywac zachowanie innych uzytkownikow drogi ten chlopak z vectry nie jest winny rozumiem duze natezenie ruchu musiala sie wcisnac w tym przypadku moglapoczekac wszystko jasne kobita za kierownica
odpowiedz
Zgłoś wpis
lp - niezalogowany
2010-08-20 11:16:37
nie jechał 130,żaden licznik się nie zatrzymał bo w tym aucie licznik się nie zatrzymuje przy kolizji,a zakręcone babsko pie...ło o dupie maryni i nawet się dobrze nie rozejrzało,golf jest rozbebeszony bo straż go rozcinała inteligenci ! po vectrze widać że nie mógł kosmicznie szybko jechać !
odpowiedz
Zgłoś wpis
zzz - niezalogowany
2010-08-20 09:48:03
jechał 500 to widać ! Mam w d**ie radar i widziałem że jechał dokładnie 487 km/h przygotowywał się do zmiany biegu aby przekroczyć prędkość dzwięku ale jakaś baba mu wyjechała. Nawet jeśli jechał za szybko to czy naprawdę trzeba było pakować się przed ten samochód? Nie ma tam aż takiego ruchu żeby nie udało się włączyć do ruchu. Wystarczyło chwilę poczekać. Przejechałby i może rozpierdzielił na jakimś drzewie.
odpowiedz
Zgłoś wpis
gabi - niezalogowany
2010-08-20 09:02:13
To wszystko wina kierowcy
odpowiedz
Zgłoś wpis
Ania - niezalogowany
2010-08-20 07:48:30
Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem - Ewangelia według św. Jana Jestem bardzo ciekawa ilu z Was, tak głośno wypowiadających się na tym forum, jeździ przepisowo i nigdy nie przekracza prędkości???
odpowiedz
Zgłoś wpis
(!) - niezalogowany
2010-08-20 07:20:06
ten gostek nie miał nawet prawa jazdy !!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2010-08-19 23:30:57
KTO MIAL UWAZAC Mial prawo jechac jek w obszarze niezabudowanym bo nie ma ta m a znaku Gdyby jechal ponad stowe to i z jego samochodu nie bylo by nic Wiec mi nie wciskaj kitu e jego wina bydlaku
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2010-08-19 23:27:07
chamie glupi jaziu Jak mozesz
odpowiedz
Zgłoś wpis
JAS - niezalogowany
2010-08-19 23:10:41
mlody i glopi przeliczyl sie z szybka jazda......
odpowiedz
Zgłoś wpis
frotka - niezalogowany
2010-08-19 23:00:30
Łatwo oceniać ich,prawda?a gdybyście to wy byli na ich miejscu?To ciekaw jak byście się zachowali?już żadne słowa nie wrócą Maciusiowi życia i nic nie zmniejszy bólu matki(bo jaka by nie była to matka).
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2010-08-19 22:40:08
O czym Wy mówicie, koleś zabił dziecko nie ważne czy ona wymusiła czy nie, bo po załączonych obrazkach można stwierdzić czy on nie złamał przepisów bo na pewno nie poruszał się tyle ile można w tym miejscu. Gdyby jechał przepisowo to na pewno nie doszłoby do tragedii a podejrzewam że nawet nei doszłoby do wypadku bo spokojnie mógłby zapanować nad pojazdem i wyhamować przed golfem. Myślcie troche a nie bronicie jeszcze osobę która zabiła drugiego człowieka i za to należy mu się wysoka kara i mam nadzieję że takowa go dosięgnie. Kobieta uwarzała że wolno jedzie bo był daleko a on musiał mieć na liczniku dużo więcej niż 130 zanim doszło do wypadku. Nie wiem kto takim ludziom daje uprawnienia. ŻAL ! ! ! !
odpowiedz
Zgłoś wpis
xxx - niezalogowany
2010-08-19 21:43:03
Współczucie dla mamy Maciusia... Szkoda dziecka[*]
odpowiedz
Zgłoś wpis
......... - niezalogowany
2010-08-19 20:34:20
Matka tych dzieci wymusila zgadza sie ,ale gdyby kierowca vectry dostosowałl predkosc zdazył by wyhamowac i nie musialo by dojsc do tego
odpowiedz
Zgłoś wpis
......... - niezalogowany
2010-08-19 20:30:23
Matka wyjechała to prawda,ale gdyby drugi kierowca jechał wolniej dostosował prędkość zdążył by wyhamować i nie musiało by to tak sie skonczyc
nie ważne ile jechał jedynie dostanie mandat bo przekroczył prędkość a winę ponosi "inteligentna matka" jak nie zna się na przepisach i nie wie jak jeździć gdy ma ze sobą dzieci. Teraz już będzie na całe życie wiedziała żeby nie ryzykować bo może się uda tylko poczeka chwile na swoją kolej.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Ania - niezalogowany
2010-08-19 18:32:31
Większość wypowiadających się tu pewnie nie przeczytała artykułu i pisze komentarze, które nie mają żadnego sensu. Przecież jest wyraźnie napisane, że kobieta "podczas włączania się do ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu".
odpowiedz
Zgłoś wpis
Wioleta - niezalogowany
2010-08-19 15:03:10
macie rację nie jechał 130km/h ten byd...k musiał mieć znacznie więcej
odpowiedz
Zgłoś wpis
drag team - niezalogowany
2010-08-19 13:00:23
na pewno nie jechala ta vectra 130 jak by poruszala sie z taka predkoscia to by pol tego samochodu zmiazdzylo a po drugie to gdzie ta matka miala oczy ?? mgla jej zaszly? myslala nie wiadomo o czym? gdyby nie wymusila do wypadku by nie doszlo...
odpowiedz
Zgłoś wpis
da - niezalogowany
2010-08-19 12:01:13
kicia, gdyby vectra jechała 130km/h to musiałaby być ze stali skoro ma średnio skasowany przód...
odpowiedz
Zgłoś wpis
Kris - niezalogowany
2010-08-19 11:26:49
Przecież on tego golfa przeciął na pół. To cud, że mama z córeczką przeżyły. Jestem w szoku!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Aga - niezalogowany
2010-08-19 11:23:26
nigdy nie wiadomo co kogo czeka i nie ma co tu szukać winnych.Szkoda Maciusia bo wsiadając pewno z uśmiechem na twarzy nie wiedział że o jego ostatnie wejście do samochodu.Pomyślie teraz jaki ból przeżywa matka tego dziecka i rodzina.W głowie sie nie mieści, wiem bo sama mam 3 latka i roczne dziecko i chucham i dmucham na nie :( Przykro mi bardzo miejmy tylko nadzieję że drugie dzieciątko wyjdzie z tego całe i mama sie z tego też pozbiera...:( [*]
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2010-08-19 11:19:24
to jest teren zabudowany i prędkość jaka obowiązuje to 50 km/h a nie 130 więc ile musiało być wcześniej jak licznik zatrzymał się na 130 ?? Tacy ludzie nie powinni mieć uprawnień do kierowania samochodem ! ! ! Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny Maciusia [*]
odpowiedz
Zgłoś wpis
kicia - niezalogowany
2010-08-19 10:51:31
Vectra jechała ok 130 km/h, o tym się nie mówi..., gdyby jechała 80 km/h, to byłoby inaczej... ;(
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2010-08-19 09:58:46
Szkoda dziecka, a co do ciebie "nnn" to niekoniecznie musiał byc szybka jazda bo np. mogła nie zauwazyc drugiego samochodu. więc nieosądzaj jak nie wiesz jak było.
odpowiedz
Zgłoś wpis
nnn - niezalogowany
2010-08-19 06:50:55
to jest szybka jazda przez takiego zginelo dziecko
odpowiedz
Zgłoś wpis
Jaruś - niezalogowany
2010-08-18 22:37:21
wyrazy współczucia dla Rodziny Maciusia :([*] Spieszmy się kochać ludzie tak szybko odchodzą...
odpowiedz
Zgłoś wpis
Danusia - niezalogowany
2010-08-18 22:14:54
Spij Aniolku Spij [*]
odpowiedz
Zgłoś wpis
Kasia... - niezalogowany
2010-08-18 21:37:55
[*] najgorzej szkoda tego niewinnego dziecka :/
odpowiedz
Zgłoś wpis
orlik - niezalogowany
2010-08-18 18:28:37
ojej..:(
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
turbo dymo men chyba pomyliles artykul ehh pewnie trudny przypadek u Ciebie ................
Jak matka mogła być na swoim pasie skoro wjechał jej w bok?
Nie wiem jaki jest sens waszych wypowiedzi??? Nie ma teraz znaczenia kto zawinił. Fakt jest taki że jedno maleńkie dziecko zgineło choć miało jescze przed sabą tyle życia, a drugie zostało zranione. Wyrazy współczucia dla rodziny.
Hey "niunia" - będę brał Cię...w aucie ;)
Zadam małe pytanie. Gdyby ten człowiek (w moim przekonaniu również sprawca wypadku tak jak ta kobieta) dysponował pojazdem, który rozwija prędkość 500 km/h i tą prędkością mknąłby tego feralnego dnia właśnie wtedy, kiedy wyjeżdżałaby z podporządkowanej drogi matka z tymi dziećmi, czy zauważyłaby pojazd pędzący z taka prędkością? Zatem, czy istnieje w kodeksie drogowy pojęcie określonej prędkości, która pomimo przekroczenia na danym odcinku jezdni, w przypadku wjazdu innego pojazdu z drogi podporządkowanej nie będzie traktowane jako wymuszenie pierszeństwa przejazdu? Jeśli takiego przepisu nie ma, to gdzie znajduje się granica takiego stanu rzeczy.? Dodam, że np. w sytuacji, gdy na skrzyżowanie z drogi nieposiadającej pierwszeństwa przejazdu wjeżdża ciągnik z dwoma przyczepami a inny pojazd wjeżdżający na to skrzyżowanie z drogi posiadającej pierwszeństwo przejazdu, tyle że jest ona w łuku, to w przypadku kolizji nie można mówić o winie kierowcy ciągnika. Sprawcą wypadku jest osobą kierująca pojazdem na drodze posiadającej pierwszeństwo przejazdu, która nie dostosowała prędkości, do warunków panujących na drodze. Zatem drążę dalej to samo pytanie, gdzie jest granica? A może interpretacja przepisów jest uzależniona od stopnia zamożności danego kierowcy, lub obowiązuje zasada „są równi i równiejsi”?
Wasze psioczenie życia dziecku nie zwróci małomiasteczkowi znawcy. Tak bywa że wypadki samochodowe są nieuniknione na naszych zatłoczonych (niestety) drogach. Czyja wina to nie wam niestety osądzać cwaniaki zza klawiszy. Dajcie odpowiednim służbom ustalić co i jak weekendowe szoferaki od siedmiu boleśc. Zachowajcie kulturę oraz wysoki poziom tego forum, tym bardziej w obliczu tragedii [*]
osadzenie winy to należny do sądu a nie ludzi!!!!!!!!! wiec ludzie jak nie jesteście sędziami to siedzicie cicho!!!
Baba za kierownicą??? głupi jesteś i tyle!!! wiele kobiet jeździ lepiej od takich tłumoków jak ty. Na orlika jest ograniczenie ruchu? jest! wyjeżdżałem z pod apteki, nie było żadnego samochodu, a za moment jakiś palant na mnie trąbi!! Z tyłu na siedzeniu miałem dziecko, ile brakowało?! i czyja była by wina? Jakby dostosował prędkość, to maleństwo by żyło. A tak przez głupotę gościa takie nieszczęście :(
od razu jechał 300km/h na kole jeszcze, dla mnie mogl i jechac 8000 ale i tak to nie JEGO wina!! gdzie ta kobieta ma oczy? co za idiota jej prawko dał, żal mi takich ludzi ;/
Ludzie co Wy tu wypisujecie to sié w glowie nie miesci.Nikt zycia dziecku nie zwróci a Wy tylko kto zawinil i ile jechal opanujcie sié troché!!!!!
jedna osoba to troszke przesadza ze slowami jak nie bydlaku to debilu.czlowieku kultury troche.jak sie nie umiesz zachowac to do lasu..
Jeżeli kobieta wymusiła pierwszeństwo to wina jest jej.
raz to nie jest teren zabudowany tylko na obzerzach wiec 90km/h po drugie licznik zatrzymał sie na 125km/h bo bylem i jeszcze zagladalem w ten samochod. a kobieta wyjezdzajac byla juz na swoim pasie wiec wina nalezy tylko do kirowcy vectry...!!!! i nie piszcie glupot jak nie wiecie!!!!!!!!!!
Od jasia talko prosze bez chamow troszke kultury i szacunku.nie wychowali ciebie w domu.
jest cos takiego jak zasada ograniczonego zaufania trzeba przewidywac zachowanie innych uzytkownikow drogi ten chlopak z vectry nie jest winny rozumiem duze natezenie ruchu musiala sie wcisnac w tym przypadku moglapoczekac wszystko jasne kobita za kierownica
nie jechał 130,żaden licznik się nie zatrzymał bo w tym aucie licznik się nie zatrzymuje przy kolizji,a zakręcone babsko pie...ło o dupie maryni i nawet się dobrze nie rozejrzało,golf jest rozbebeszony bo straż go rozcinała inteligenci ! po vectrze widać że nie mógł kosmicznie szybko jechać !
jechał 500 to widać ! Mam w d**ie radar i widziałem że jechał dokładnie 487 km/h przygotowywał się do zmiany biegu aby przekroczyć prędkość dzwięku ale jakaś baba mu wyjechała. Nawet jeśli jechał za szybko to czy naprawdę trzeba było pakować się przed ten samochód? Nie ma tam aż takiego ruchu żeby nie udało się włączyć do ruchu. Wystarczyło chwilę poczekać. Przejechałby i może rozpierdzielił na jakimś drzewie.
To wszystko wina kierowcy
Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci w nią kamieniem - Ewangelia według św. Jana Jestem bardzo ciekawa ilu z Was, tak głośno wypowiadających się na tym forum, jeździ przepisowo i nigdy nie przekracza prędkości???
ten gostek nie miał nawet prawa jazdy !!!
KTO MIAL UWAZAC Mial prawo jechac jek w obszarze niezabudowanym bo nie ma ta m a znaku Gdyby jechal ponad stowe to i z jego samochodu nie bylo by nic Wiec mi nie wciskaj kitu e jego wina bydlaku
chamie glupi jaziu Jak mozesz
mlody i glopi przeliczyl sie z szybka jazda......
Łatwo oceniać ich,prawda?a gdybyście to wy byli na ich miejscu?To ciekaw jak byście się zachowali?już żadne słowa nie wrócą Maciusiowi życia i nic nie zmniejszy bólu matki(bo jaka by nie była to matka).
O czym Wy mówicie, koleś zabił dziecko nie ważne czy ona wymusiła czy nie, bo po załączonych obrazkach można stwierdzić czy on nie złamał przepisów bo na pewno nie poruszał się tyle ile można w tym miejscu. Gdyby jechał przepisowo to na pewno nie doszłoby do tragedii a podejrzewam że nawet nei doszłoby do wypadku bo spokojnie mógłby zapanować nad pojazdem i wyhamować przed golfem. Myślcie troche a nie bronicie jeszcze osobę która zabiła drugiego człowieka i za to należy mu się wysoka kara i mam nadzieję że takowa go dosięgnie. Kobieta uwarzała że wolno jedzie bo był daleko a on musiał mieć na liczniku dużo więcej niż 130 zanim doszło do wypadku. Nie wiem kto takim ludziom daje uprawnienia. ŻAL ! ! ! !
Współczucie dla mamy Maciusia... Szkoda dziecka[*]
Matka tych dzieci wymusila zgadza sie ,ale gdyby kierowca vectry dostosowałl predkosc zdazył by wyhamowac i nie musialo by dojsc do tego
Matka wyjechała to prawda,ale gdyby drugi kierowca jechał wolniej dostosował prędkość zdążył by wyhamować i nie musiało by to tak sie skonczyc
nie ważne ile jechał jedynie dostanie mandat bo przekroczył prędkość a winę ponosi "inteligentna matka" jak nie zna się na przepisach i nie wie jak jeździć gdy ma ze sobą dzieci. Teraz już będzie na całe życie wiedziała żeby nie ryzykować bo może się uda tylko poczeka chwile na swoją kolej.
Większość wypowiadających się tu pewnie nie przeczytała artykułu i pisze komentarze, które nie mają żadnego sensu. Przecież jest wyraźnie napisane, że kobieta "podczas włączania się do ruchu nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu".
macie rację nie jechał 130km/h ten byd...k musiał mieć znacznie więcej
na pewno nie jechala ta vectra 130 jak by poruszala sie z taka predkoscia to by pol tego samochodu zmiazdzylo a po drugie to gdzie ta matka miala oczy ?? mgla jej zaszly? myslala nie wiadomo o czym? gdyby nie wymusila do wypadku by nie doszlo...
kicia, gdyby vectra jechała 130km/h to musiałaby być ze stali skoro ma średnio skasowany przód...
Przecież on tego golfa przeciął na pół. To cud, że mama z córeczką przeżyły. Jestem w szoku!
nigdy nie wiadomo co kogo czeka i nie ma co tu szukać winnych.Szkoda Maciusia bo wsiadając pewno z uśmiechem na twarzy nie wiedział że o jego ostatnie wejście do samochodu.Pomyślie teraz jaki ból przeżywa matka tego dziecka i rodzina.W głowie sie nie mieści, wiem bo sama mam 3 latka i roczne dziecko i chucham i dmucham na nie :( Przykro mi bardzo miejmy tylko nadzieję że drugie dzieciątko wyjdzie z tego całe i mama sie z tego też pozbiera...:( [*]
to jest teren zabudowany i prędkość jaka obowiązuje to 50 km/h a nie 130 więc ile musiało być wcześniej jak licznik zatrzymał się na 130 ?? Tacy ludzie nie powinni mieć uprawnień do kierowania samochodem ! ! ! Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny Maciusia [*]
Vectra jechała ok 130 km/h, o tym się nie mówi..., gdyby jechała 80 km/h, to byłoby inaczej... ;(
Szkoda dziecka, a co do ciebie "nnn" to niekoniecznie musiał byc szybka jazda bo np. mogła nie zauwazyc drugiego samochodu. więc nieosądzaj jak nie wiesz jak było.
to jest szybka jazda przez takiego zginelo dziecko
wyrazy współczucia dla Rodziny Maciusia :([*] Spieszmy się kochać ludzie tak szybko odchodzą...
Spij Aniolku Spij [*]
[*] najgorzej szkoda tego niewinnego dziecka :/
ojej..:(