Zastanawiam si?, w kt?rym mie?cie nieopodal Przasnysza znajd? komis samochodowy, w kt?rym b?dzie du?y wyb?r aut w r??nych przedzia?ach cenowych. Niestety, te w Przasnyszu nie oferuj? zbyt wiele. W Ciechanowie, jak wiemy, jest gie?da. Ale czy jest r?wnie? komis godny polecenia? Podobno warto jecha? do M?awy, s?ysza?em ?e tam mo?na wybra? auto dostosowane do oczekiwa? i zasobno?ci portfela klienta.
Tutaj na portalu, w dziale "Og?oszenia" oraz w "Auto Gie?da" ofert jest bardzo malutko. Tak samo w otoMoto.pl czy MotoAllegro - dla naszej okolicy og?osze? jest niewiele. W efekcie, nie ma czym wybiera?. By?o by oczywi?cie ?atwiej, gdybym szuka? konkretnej marki b?d? modelu. A ja szukam auta w wieku do 10-11 lat, w miar? niezawodnego. Odpada wi?c Fiat, Renault, Peugeot, Citroen czy Daewoo. Diesel albo benzyniak z dobr? instalacj? LPG.
ja szukam wv polo lub golf IV tak rok prod. 2001 lub m?odsze, ale z tego co si? zorientowa?em to skoda fabia(bo te? si? za tym modelem ogl?da?em) jest du?o ta?sza do wv z tego roku i nie wiem czy skody s? gorsze ze ta?sze czy jak?bo skoda z 2006 jest ta?sza ni? wn golf/polo z 2000. dodam ze interesuje mnie benzyna + gaz
w Przasnyszu to najlepszy jest komis samochodowy "Micar" osobi?cie mam od nich auto, ?wietnie si? sprawuje, moi znajomi tez tam kupowali i tez nie narzekaj?. samochod?w maj? sporo. w?a?ciciel ?wietnie doradzi, powie kt?re maszyny dla kogo si? nadaj? i co trzeba w nich poprawi?..a nie jak u niekt?rych... wszystkie wady wychodz? po zakupie ;/
Volkswageny i Audi maj? zawy?one ceny, chyba sporo p?aci si? w?a?nie za mark?. Nie m?wi?, ?e z jako?ci? i niezawodno?ci? aut tych producent?w jest ?le, ale og?lne przekonanie ?e VW to najlepsze auta w klasie ?redniej - robi swoje. Wiem, ?e Skoda Octavia to dobry samoch?d. Natomiast Fabie rzeczywi?cie s? bardzo tanie. I teraz nie wiem, czy dlatego ?e co? z nimi nie tak, czy mo?e du?o ich jest - i st?d niskie ceny.
Co nie zmienia faktu, ?e w Przasnyszu i tak ci??ko cokolwiek dobrego znale?
polecam sie wybra? do Ostrowi Mazowiecka ok 90 km jest duzo komis?w , i 2 takie co jest po ok 80 samochod?d jeden na wlocie od r??ana a drugi przy wyje?dzie na ?omze . wybo naprawde duzy polecam bo u nas to ciezko kupic samochod pozdr
a ja nie wiem czy to nie konkurencja pisze... w og?le jaka uboga oferta?? przecie? to najwi?kszy komis w Przasnyszu?? zreszt? ka?dy szuka sobie najlepszego samochodu i nie koniecznie mo?e go znale?? w danym komisie prawda?? wi?c dla ciebie uboga oferta bo nie by?o samochodu kt?ry by ciebie zainteresowa? ale nie wiesz tego czy np. za 2 dni nie znajdziesz tam samochodu dla siebie bo w?a?nie kto? go tam wstawi do sprzeda?y... obiektywnie my?l? ?e szukaj?c samochodu dla siebie trzeba odwiedzi? wszystkie komisy... warto patrze? na uczciwo?? w?a?ciciela komisu a w Micar tak jest. cho? prawda jest tak ?e "jeszcze taki si? nie urodzi? co wszystkim dogodzi?" wi?c co cz?owiek to opinia...
micar jest przereklamowany oszu?ci jak wsz?dzie kupi?em tam auto jak si? p?zniej okaza?o wcale nie rewelacja a jak za rok chcia?em zmieni? na inne oczywi?cie z dop?at? z mojej ztrony to z pocz?tku oferowali mi 60% ceny jak? da?em a p?zniej to go wcale nie chcieli
Go?? napisa_:[cytat]a ja nie wiem czy to nie konkurencja pisze... w og?le jaka uboga oferta?? przecie? to najwi?kszy komis w Przasnyszu??[/cytat]
Jaka konkurencja? Ja chc? auto kupi?. Mo?e niezbyt fortunnie z?o?y?em zdanie. Chodzi?o mi o to, ?e by?em w "Micar" jak r?wnie? w innych przasnyskich komisach. W ?adnym nie znalaz?em samochodu dla siebie i w zasadzie ka?dy z nich ma ubog? ofert?. S?usznie zauwa?asz, ?e ubog? je?li chodzi o moje wymagania co do auta. Przyjdzie kto? z innymi preferencjami, z inn? kwot? przeznaczon? na zakup - i b?dzie m?g? wybiera? w?r?d kilku ofert.
"Micar" mo?e i najwi?kszy, zapewne dlatego zabola?o s?owo "uboga". Spokojnie, potencjalnym klientem jestem, a nie konkurencj? ;)
I pewnie, ?e to nie jest tak, ?e cz?owiek przychodzi do komisu i od razu trafia na dobre (subiektywnie) auto. Kupuje i po wszystkim. Trzeba si? nachodzi?, naje?dzi?, popyta?, podzwoni?. St?d pytanie o komisy w innych miastach. Wiadomo, wi?ksza mo?liwo?? wyboru, wi?ksza szansa na szybkie znalezienie dobrej oferty ;)
Go?? napisa_:[cytat]micar jest przereklamowany oszu?ci jak wsz?dzie [...][/cytat]
Uwa?a?bym na s?owa. Je?li kto? nie jest skazany prawomocnym wyrokiem s?du za oszustwo, nazywanie go w ten spos?b podlega karze. Jest to przest?pstwo zniewa?enia (art. 216 k.k.), podlega ?ciganiu z oskar?enia prywatnego.
Co do tematu. Auta bardzo szybko trac? na warto?ci, zale?nie oczywi?cie od marki i modelu. Natomiast je?li pierwszy zakup w danym komisie by? dla Ciebie niezadowalaj?cy, to po kiego grzyba polaz?e? tam drugi raz?
Naprawd? nie chcia?bym, aby ten temat pos?u?y? w?a?cicielom komis?w do obrzucania si? oszczerstwami...
Nie radz? zbytnio wierzy? przy zakupie auta w?a?cicielowi komisu.Dla niego ka?de jest OK, a on jest po to ?eby sprzeda? i dobrze zarobi?. Zazwyczaj sam niewiele o nim wie bo go nie u?ytkowa?.Najlepiej zabra? ze sob? zaufanego mechanika albo podjecha? na stacj? kontroli i przejrze? auto. Sprzedawcy maj? tyko dobry ""bajer"" a auto przygotowywuj? dla ""oka i ucha""klijenta.
W komisach wszystkie auta maj? po 130 tys. km przebiegu A to co wy by?cie chcieli, ?eby poprzedni w?a?ciciel samochodu w og?le nim nie je?dzi?? Auto kupuje si? po to, aby nim podr??owa?, a nie ?eby sta?o w gara?u. 130 ty?. km dla 10-12-letniego samochodu to chyba warto?? standardowa...
Jasne, ?e najlepiej to by?o by kupi? samoch?d od "niedzielnego kierowcy". Auto 15 lat, a przebiegu nieca?e 100 tysi?cy km ;] Ale trafi? tak? ofert? to jak znale?? czterolistn? koniczyn?.
Druga sprawa. Samoch?d sprowadzony ze 130 000 km na liczniku powinien by? i tak sprawniejszy, ni? auto z takim samym przebiegiem, tyle ?e z "wyt?uczonym" na polskich drogach zawieszeniem...
Go?? napisa_:[cytat]W komisach wszystkie auta maj? po 130 tys. km przebiegu A to co wy by?cie chcieli, ?eby poprzedni w?a?ciciel samochodu w og?le nim nie je?dzi?? Auto kupuje si? po to, aby nim podr??owa?, a nie ?eby sta?o w gara?u. 130 ty?. km dla 10-12-letniego samochodu to chyba warto?? standardowa...
Jasne, ?e najlepiej to by?o by kupi? samoch?d od "niedzielnego kierowcy". Auto 15 lat, a przebiegu nieca?e 100 tysi?cy km ;] Ale trafi? tak? ofert? to jak znale?? czterolistn? koniczyn?.
Druga sprawa. Samoch?d sprowadzony ze 130 000 km na liczniku powinien by? i tak sprawniejszy, ni? auto z takim samym przebiegiem, tyle ?e z "wyt?uczonym" na polskich drogach zawieszeniem... [/cytat] Hej Dyzio! 130 tys. to maj? auta 5-6 letnie. Je?li ci to poprawia samopoczucie, to kupuj taki ze 130-tys. przebiegiem, ale wiedz, ?e maj? przekr?cone liczniki o po?ow?. M?j ma 9 latek, 280 i histori? w oryginalnej ksi??ce, wi?c jestem zadowolony i wiem, ?e to przebieg realny. Je?li chcesz go kupi? to ci dla lepszego samopoczucia zmieni? na 120.00, h
POLECAM TEN KOMIS W CIECHANOWIE NIZE LINK DO STRONY,MOJ KOLEGA KUPIL TAM AUTKO I TO DUUZO TANIEJ ONI WOGOLE MAJA NISKIE CENY AUT. WIADOWO ZE MOZE TO COS PODEJRZANE ALE MYSLE ZE WARTO. LINK DO STRONY:
komis to nie fabryka!!!!! w my?l zasady "widzia?y ga?y co bra?y" znajdz gdziekolwiek jak ci odpowiada to kup i tyle... jeszcze sa gie?dy, allegro.pl og?oszenia w prasie.
szanujacy sie komis jesli klijent jest zdecydowany na auto to zaprasza na djagnostyke lub do serwisu pojecie widzialy galy co braly jest nie namiejscu bo to sie obraza komisy samochodowe ,co do krecenia licczników to jest karalne i komis ktury sie ceni to licznika nie dotknie
[cytat]szanujacy sie komis jesli klijent jest zdecydowany na auto to zaprasza na djagnostyke lub do serwisu pojecie widzialy galy co braly jest nie namiejscu bo to sie obraza komisy samochodowe ,co do krecenia licczników to jest karalne i komis ktury sie ceni to licznika nie dotknie [/cytat] Weź siępochlastaj człowieku za te byki
Z używanymi samochodami jest jak z pracą - do ogłoszeń trafiają ochłapy, które nie rozeszły się wśród rodziny i znajomych, a w komisach stoją samochody, których właściciele sami się wstydzą sprzedać, przykro mi to mówić, ale w komisie Micar oglądałem kilka samochodów w tamtym roku i większość z nich nosiła ślady napraw powypadkowych. Moim zdaniem używanego samochodu należy szukać tylko i wyłącznie u prywatnych osób, a nie w komisach.
[cytat]Z używanymi samochodami jest jak z pracą - do ogłoszeń trafiają ochłapy, które nie rozeszły się wśród rodziny i znajomych, a w komisach stoją samochody, których właściciele sami się wstydzą sprzedać, przykro mi to mówić, ale w komisie Micar oglądałem kilka samochodów w tamtym roku i większość z nich nosiła ślady napraw powypadkowych. Moim zdaniem używanego samochodu należy szukać tylko i wyłącznie u prywatnych osób, a nie w komisach.
Pozdr.[/cytat]
Tak oczywiście. A prywatne osoby to mają same laleczki. Komisy to niby skąd biorą auta jak nie od prywatnych. Radzę pracować oczami, każdy komis udostępnia sprawdzenie pojazdu gdzie się chce.
Oczywiscie, ze lepiej prywatnie kupic. Komis przede wszystkim musi zarobic co daje juz dodatkowy koszt, pozatym zazwyczaj prywatne osoby nie przeklamuja historii auta, tylko handlarze maja takie "nowki"- 10 letnie diesle z przebiegami po 100 tys. km :)))
W Makowie Maz też jest dobry komis ( na wylocie na ciechanów) , mają nowsze i starsze , terenówki i osobówki itp , kupowałam od nich mazdę za nieduże pieniądze
Generalnie odradzam komisy z prostego powodu- musza na kazdym aucie zarobic. Ten sam samochod mozna dostac za znacznie nizsze pieniadze u osoby prywatnej.
Ja też odradzam komisy. Najlepszy jest internet. Ja szukam auta w odległości 100km od Przasnysza. Dzwonie do właściciela umawiam się i jadę. Dalej nie ma sensu jeździć.
[cytat]Ja też odradzam komisy. Najlepszy jest internet. Ja szukam auta w odległości 100km od Przasnysza. Dzwonie do właściciela umawiam się i jadę. Dalej nie ma sensu jeździć. [/cytat] i co sprawdzam to sprzedający ma po kilka aut do sprzedania, większość to auto-komisy
[cytat]Ja też odradzam komisy. Najlepszy jest internet. Ja szukam auta w odległości 100km od Przasnysza. Dzwonie do właściciela umawiam się i jadę. Dalej nie ma sensu jeździć. i co sprawdzam to sprzedający ma po kilka aut do sprzedania, większość to auto-komisy[/cytat] a najlepiej jest kupić samochód od byle kogo , byle by to nie był ktoś z Przasnysza, właściciele komisów również kupują od pierwszych właścicieli, mają również pewne układy z osobami prywatnymi, które mają kupę kasy i często zmieniają samochody, jak się na takie auto trafi to wtedy super zakup, nie rozumiem, dlaczego nie preferujecie przasnyskich komisów, w czym są gorszę, większość kupuje na swój rachunek i żaden nie chce "bujać się" ze złomem
[cytat]W Przasnyszu nie ma ani jednego komisu takiego profesjonalnego jak w wawie. Sami mlode łepki co nie maja pojęcia o samochodach a mają sie za znawców. [/cytat]
Gościu Ty tyle lat nie masz ile niektórzy handlują samochodami. Naucz się pisać na komie bo aż czerwono.
Zastanawiam si?, w kt?rym mie?cie nieopodal Przasnysza znajd? komis samochodowy, w kt?rym b?dzie du?y wyb?r aut w r??nych przedzia?ach cenowych. Niestety, te w Przasnyszu nie oferuj? zbyt wiele.
W Ciechanowie, jak wiemy, jest gie?da. Ale czy jest r?wnie? komis godny polecenia?
Podobno warto jecha? do M?awy, s?ysza?em ?e tam mo?na wybra? auto dostosowane do oczekiwa? i zasobno?ci portfela klienta.
Tutaj na portalu, w dziale "Og?oszenia" oraz w "Auto Gie?da" ofert jest bardzo malutko. Tak samo w otoMoto.pl czy MotoAllegro - dla naszej okolicy og?osze? jest niewiele. W efekcie, nie ma czym wybiera?.
By?o by oczywi?cie ?atwiej, gdybym szuka? konkretnej marki b?d? modelu. A ja szukam auta w wieku do 10-11 lat, w miar? niezawodnego. Odpada wi?c Fiat, Renault, Peugeot, Citroen czy Daewoo.
Diesel albo benzyniak z dobr? instalacj? LPG.
B?d? wdzi?czny za sugestie.
ja szukam wv polo lub golf IV tak rok prod. 2001 lub m?odsze, ale z tego co si? zorientowa?em to skoda fabia(bo te? si? za tym modelem ogl?da?em) jest du?o ta?sza do wv z tego roku i nie wiem czy skody s? gorsze ze ta?sze czy jak?bo skoda z 2006 jest ta?sza ni? wn golf/polo z 2000. dodam ze interesuje mnie benzyna + gaz
w Przasnyszu to najlepszy jest komis samochodowy "Micar" osobi?cie mam od nich auto, ?wietnie si? sprawuje, moi znajomi tez tam kupowali i tez nie narzekaj?. samochod?w maj? sporo. w?a?ciciel ?wietnie doradzi, powie kt?re maszyny dla kogo si? nadaj? i co trzeba w nich poprawi?..a nie jak u niekt?rych... wszystkie wady wychodz? po zakupie ;/
Volkswageny i Audi maj? zawy?one ceny, chyba sporo p?aci si? w?a?nie za mark?. Nie m?wi?, ?e z jako?ci? i niezawodno?ci? aut tych producent?w jest ?le, ale og?lne przekonanie ?e VW to najlepsze auta w klasie ?redniej - robi swoje.
Wiem, ?e Skoda Octavia to dobry samoch?d. Natomiast Fabie rzeczywi?cie s? bardzo tanie. I teraz nie wiem, czy dlatego ?e co? z nimi nie tak, czy mo?e du?o ich jest - i st?d niskie ceny.
Co nie zmienia faktu, ?e w Przasnyszu i tak ci??ko cokolwiek dobrego znale?
polecam sie wybra? do Ostrowi Mazowiecka ok 90 km jest duzo komis?w , i 2 takie co jest po ok 80 samochod?d jeden na wlocie od r??ana a drugi przy wyje?dzie na ?omze . wybo naprawde duzy polecam bo u nas to ciezko kupic samochod pozdr
Nie wiem, czy opinia o komisie "Micar" to nie jest kryptoreklama. By?em w tym komisie i oferta uboga, niestety...
a ja nie wiem czy to nie konkurencja pisze... w og?le jaka uboga oferta?? przecie? to najwi?kszy komis w Przasnyszu?? zreszt? ka?dy szuka sobie najlepszego samochodu i nie koniecznie mo?e go znale?? w danym komisie prawda?? wi?c dla ciebie uboga oferta bo nie by?o samochodu kt?ry by ciebie zainteresowa? ale nie wiesz tego czy np. za 2 dni nie znajdziesz tam samochodu dla siebie bo w?a?nie kto? go tam wstawi do sprzeda?y... obiektywnie my?l? ?e szukaj?c samochodu dla siebie trzeba odwiedzi? wszystkie komisy... warto patrze? na uczciwo?? w?a?ciciela komisu a w Micar tak jest. cho? prawda jest tak ?e "jeszcze taki si? nie urodzi? co wszystkim dogodzi?" wi?c co cz?owiek to opinia...
najlepiej kupi? na ALLEGRO, bez prowizji kt?r? bior? komisy, i zawsze co? mo?na utargowa
A najlepiej od razu kliknij "kup teraz" tam nie oszukuj?
micar jest przereklamowany oszu?ci jak wsz?dzie kupi?em tam auto jak si? p?zniej okaza?o wcale nie rewelacja a jak za rok chcia?em zmieni? na inne oczywi?cie z dop?at? z mojej ztrony to z pocz?tku oferowali mi 60% ceny jak? da?em a p?zniej to go wcale nie chcieli
Go?? napisa_:[cytat]a ja nie wiem czy to nie konkurencja pisze... w og?le jaka uboga oferta?? przecie? to najwi?kszy komis w Przasnyszu??[/cytat]
Jaka konkurencja? Ja chc? auto kupi?. Mo?e niezbyt fortunnie z?o?y?em zdanie. Chodzi?o mi o to, ?e by?em w "Micar" jak r?wnie? w innych przasnyskich komisach. W ?adnym nie znalaz?em samochodu dla siebie i w zasadzie ka?dy z nich ma ubog? ofert?.
S?usznie zauwa?asz, ?e ubog? je?li chodzi o moje wymagania co do auta. Przyjdzie kto? z innymi preferencjami, z inn? kwot? przeznaczon? na zakup - i b?dzie m?g? wybiera? w?r?d kilku ofert.
"Micar" mo?e i najwi?kszy, zapewne dlatego zabola?o s?owo "uboga". Spokojnie, potencjalnym klientem jestem, a nie konkurencj? ;)
I pewnie, ?e to nie jest tak, ?e cz?owiek przychodzi do komisu i od razu trafia na dobre (subiektywnie) auto. Kupuje i po wszystkim. Trzeba si? nachodzi?, naje?dzi?, popyta?, podzwoni?.
St?d pytanie o komisy w innych miastach. Wiadomo, wi?ksza mo?liwo?? wyboru, wi?ksza szansa na szybkie znalezienie dobrej oferty ;)
Go?? napisa_:[cytat]micar jest przereklamowany oszu?ci jak wsz?dzie [...][/cytat]
Uwa?a?bym na s?owa. Je?li kto? nie jest skazany prawomocnym wyrokiem s?du za oszustwo, nazywanie go w ten spos?b podlega karze. Jest to przest?pstwo zniewa?enia (art. 216 k.k.), podlega ?ciganiu z oskar?enia prywatnego.
Co do tematu. Auta bardzo szybko trac? na warto?ci, zale?nie oczywi?cie od marki i modelu.
Natomiast je?li pierwszy zakup w danym komisie by? dla Ciebie niezadowalaj?cy, to po kiego grzyba polaz?e? tam drugi raz?
Naprawd? nie chcia?bym, aby ten temat pos?u?y? w?a?cicielom komis?w do obrzucania si? oszczerstwami...
Nie radz? zbytnio wierzy? przy zakupie auta w?a?cicielowi komisu.Dla niego ka?de jest OK, a on jest po to ?eby sprzeda? i dobrze zarobi?. Zazwyczaj sam niewiele o nim wie bo go nie u?ytkowa?.Najlepiej zabra? ze sob? zaufanego mechanika albo podjecha? na stacj? kontroli i przejrze? auto. Sprzedawcy maj? tyko dobry ""bajer"" a auto przygotowywuj? dla ""oka i ucha""klijenta.
Zgadzam si? z przedm?wc? w 100%. W komisach wszystkie auta maj? po 130 tys. km przebiegu. Nigdy nie kupuj z komisu
W komisach wszystkie auta maj? po 130 tys. km przebiegu
A to co wy by?cie chcieli, ?eby poprzedni w?a?ciciel samochodu w og?le nim nie je?dzi?? Auto kupuje si? po to, aby nim podr??owa?, a nie ?eby sta?o w gara?u.
130 ty?. km dla 10-12-letniego samochodu to chyba warto?? standardowa...
Jasne, ?e najlepiej to by?o by kupi? samoch?d od "niedzielnego kierowcy". Auto 15 lat, a przebiegu nieca?e 100 tysi?cy km ;]
Ale trafi? tak? ofert? to jak znale?? czterolistn? koniczyn?.
Druga sprawa. Samoch?d sprowadzony ze 130 000 km na liczniku powinien by? i tak sprawniejszy, ni? auto z takim samym przebiegiem, tyle ?e z "wyt?uczonym" na polskich drogach zawieszeniem...
Go?? napisa_:[cytat]W komisach wszystkie auta maj? po 130 tys. km przebiegu
A to co wy by?cie chcieli, ?eby poprzedni w?a?ciciel samochodu w og?le nim nie je?dzi?? Auto kupuje si? po to, aby nim podr??owa?, a nie ?eby sta?o w gara?u.
130 ty?. km dla 10-12-letniego samochodu to chyba warto?? standardowa...
Jasne, ?e najlepiej to by?o by kupi? samoch?d od "niedzielnego kierowcy". Auto 15 lat, a przebiegu nieca?e 100 tysi?cy km ;]
Ale trafi? tak? ofert? to jak znale?? czterolistn? koniczyn?.
Druga sprawa. Samoch?d sprowadzony ze 130 000 km na liczniku powinien by? i tak sprawniejszy, ni? auto z takim samym przebiegiem, tyle ?e z "wyt?uczonym" na polskich drogach zawieszeniem...
[/cytat]
Hej Dyzio! 130 tys. to maj? auta 5-6 letnie. Je?li ci to poprawia samopoczucie, to kupuj taki ze 130-tys. przebiegiem, ale wiedz, ?e maj? przekr?cone liczniki o po?ow?. M?j ma 9 latek, 280 i histori? w oryginalnej ksi??ce, wi?c jestem zadowolony i wiem, ?e to przebieg realny. Je?li chcesz go kupi? to ci dla lepszego samopoczucia zmieni? na 120.00, h
POLECAM TEN KOMIS W CIECHANOWIE NIZE LINK DO STRONY,MOJ KOLEGA KUPIL TAM AUTKO I TO DUUZO TANIEJ ONI WOGOLE MAJA NISKIE CENY AUT. WIADOWO ZE MOZE TO COS PODEJRZANE ALE MYSLE ZE WARTO. LINK DO STRONY:
http://tamimo.otomoto.pl/
komis samochodowy kazdy jest inny a ludziom nie trafisz w gusta niema takich samych aut to jaka kakurecja zadna
komis to nie fabryka!!!!! w my?l zasady "widzia?y ga?y co bra?y" znajdz gdziekolwiek jak ci odpowiada to kup i tyle... jeszcze sa gie?dy, allegro.pl og?oszenia w prasie.
masz racj
szanujacy sie komis jesli klijent jest zdecydowany na auto to zaprasza na djagnostyke lub do serwisu pojecie widzialy galy co braly jest nie namiejscu bo to sie obraza komisy samochodowe ,co do krecenia licczników to jest karalne i komis ktury sie ceni to licznika nie dotknie
najlepiej nie kupować z komisów, tylko od osób prywatnych
[cytat]szanujacy sie komis jesli klijent jest zdecydowany na auto to zaprasza na djagnostyke lub do serwisu pojecie widzialy galy co braly jest nie namiejscu bo to sie obraza komisy samochodowe ,co do krecenia licczników to jest karalne i komis ktury sie ceni to licznika nie dotknie [/cytat]
Weź siępochlastaj człowieku za te byki
Z używanymi samochodami jest jak z pracą - do ogłoszeń trafiają ochłapy, które nie rozeszły się wśród rodziny i znajomych, a w komisach stoją samochody, których właściciele sami się wstydzą sprzedać, przykro mi to mówić, ale w komisie Micar oglądałem kilka samochodów w tamtym roku i większość z nich nosiła ślady napraw powypadkowych. Moim zdaniem używanego samochodu należy szukać tylko i wyłącznie u prywatnych osób, a nie w komisach.
Pozdr.
[cytat]Z używanymi samochodami jest jak z pracą - do ogłoszeń trafiają ochłapy, które nie rozeszły się wśród rodziny i znajomych, a w komisach stoją samochody, których właściciele sami się wstydzą sprzedać, przykro mi to mówić, ale w komisie Micar oglądałem kilka samochodów w tamtym roku i większość z nich nosiła ślady napraw powypadkowych. Moim zdaniem używanego samochodu należy szukać tylko i wyłącznie u prywatnych osób, a nie w komisach.
Pozdr.[/cytat]
Tak oczywiście. A prywatne osoby to mają same laleczki. Komisy to niby skąd biorą auta jak nie od prywatnych. Radzę pracować oczami, każdy komis udostępnia sprawdzenie pojazdu gdzie się chce.
ja Seatem Toledo z komisu Micar śmigam już drugi rok i bardzo dobrze mi się jeździ, nie zapowiada się na zmiany ;p
chce kupić samochód do 20 tys. może wiecie o jakiś dobrych komisach
interesuję mnie VW POLO IV
ale i OPLEM nie pogardzę
mam do sprzedania opla Corsę z 2004 roku jak cos to zostaw jakis namiar do siebie.
Oczywiscie, ze lepiej prywatnie kupic. Komis przede wszystkim musi zarobic co daje juz dodatkowy koszt, pozatym zazwyczaj prywatne osoby nie przeklamuja historii auta, tylko handlarze maja takie "nowki"- 10 letnie diesle z przebiegami po 100 tys. km :)))
W Makowie Maz też jest dobry komis ( na wylocie na ciechanów) , mają nowsze i starsze , terenówki i osobówki itp , kupowałam od nich mazdę za nieduże pieniądze
ja polecam Ostrołękę jest tam kilka dobrych komisów
Jedz na ul.modliską do wawy tam komis co brama jest to coś znajdziesz.
Generalnie odradzam komisy z prostego powodu- musza na kazdym aucie zarobic. Ten sam samochod mozna dostac za znacznie nizsze pieniadze u osoby prywatnej.
Ja też odradzam komisy. Najlepszy jest internet. Ja szukam auta w odległości 100km od Przasnysza. Dzwonie do właściciela umawiam się i jadę. Dalej nie ma sensu jeździć.
jestescie baranami
[cytat]jestescie baranami [/cytat]
A ty osłem
olsztyn jutro jade
karwacz
[cytat]Ja też odradzam komisy. Najlepszy jest internet. Ja szukam auta w odległości 100km od Przasnysza. Dzwonie do właściciela umawiam się i jadę. Dalej nie ma sensu jeździć. [/cytat] i co sprawdzam to sprzedający ma po kilka aut do sprzedania, większość to auto-komisy
a komisy to gdzie kupuja tesz od wlascicieli
[cytat]Ja też odradzam komisy. Najlepszy jest internet. Ja szukam auta w odległości 100km od Przasnysza. Dzwonie do właściciela umawiam się i jadę. Dalej nie ma sensu jeździć. i co sprawdzam to sprzedający ma po kilka aut do sprzedania, większość to auto-komisy[/cytat]
a najlepiej jest kupić samochód od byle kogo , byle by to nie był ktoś z Przasnysza, właściciele komisów również kupują od pierwszych właścicieli, mają również pewne układy z osobami prywatnymi, które mają kupę kasy i często zmieniają samochody, jak się na takie auto trafi to wtedy super zakup, nie rozumiem, dlaczego nie preferujecie przasnyskich komisów, w czym są gorszę, większość kupuje na swój rachunek i żaden nie chce "bujać się" ze złomem
W Przasnyszu nie ma ani jednego komisu takiego profesjonalnego jak w wawie. Sami mlode łepki co nie maja pojęcia o samochodach a mają sie za znawców.
[cytat]W Przasnyszu nie ma ani jednego komisu takiego profesjonalnego jak w wawie. Sami mlode łepki co nie maja pojęcia o samochodach a mają sie za znawców. [/cytat]
Gościu Ty tyle lat nie masz ile niektórzy handlują samochodami.
Naucz się pisać na komie bo aż czerwono.
[cytat]a komisy to gdzie kupuja tesz od wlascicieli[/cytat] tesz , tesz, przecież to podkreśla
Czy warto przejechać się na giełdę do Ciechanowa?
Na kiełbaskę na gorąco i małe piwo warto...
W takim razie warto
Najlepiej do salonu merca :)