Zmiany w prawie jazdy

"Gazeta Wyborcza":
Obowiązkowe prawo jazdy na skutery i quady. Jazda na ścigaczach od 20. roku życia. Dwa lata okresu próbnego dla nowych kierowców. Co jeszcze się zmieni? - pisze "Gazeta Wyborcza".
Kierowców czekają zmiany. Musimy dostosować do wymogów unijnych ustawę o kierujących pojazdami (dyrektywa nr 2006/126/WE Parlamentu Europejskiego).
- Projekt ustawy trafi pod obrady rządu już we wrześniu - informuje Mikołaj Karpiński, dyrektor biura informacji i promocji Ministerstwa Infrastruktury. Co zmieni się w przepisach?

Quady i skutery wjadą do ustawy.
Do tej pory przepisy nie traktowały motoroweru jako pojazdu silnikowego. Nikt też nie sprawdzał, czy kierujący skuterem zna znaki i zasady pierwszeństwa. To się zmieni. Nowy projekt ustawy określa, że motorower to pojazd z silnikiem spalinowym o pojemności maks. 50 cm sześc. lub silnikiem elektrycznym o mocy maks. 4 kW (czyli ok. 5,5 KM). Konstrukcja takiego pojazdu musi dodatkowo ograniczać prędkość jazdy do 45 km/godz. Kiedy przepisy zaczną obowiązywać, dorosły bez prawa jazdy będzie mógł przejechać się najwyżej rowerem albo zaprzęgiem.
W projekcie pojawiły się też quady. Podzielono je na dwie grupy: 1. cięższe, tzw. czterokołowce, czyli "pojazdy samochodowe przeznaczone do przewozu osób lub ładunków, z wyłączeniem samochodu osobowego, ciężarowego i motocykla, którego masa własna nie przekracza 550 kg"; 2. lżejsze, tzw. czterokołowce lekkie, "których masa własna nie przekracza 350 kg, a maksymalna prędkość konstrukcyjna - 45 km/godz.".

Zmienią się granice wieku
Na prawo jazdy będą mogły zdawać już 14-latki (to dzięki wprowadzeniu nowej kategorii AM). Ale będą mogli jeździć jedynie motorowerami. Dopiero kategorie A1 i B1 pozwolą przesiąść się z małych skuterów na np. półtonowego quada albo motocykl o pojemności nie większej niż 125 cm sześć. By zdobyć te kategorie, trzeba skończyć 16 lat.
Nie zmienią się natomiast wymagania wiekowe w przypadku prawa jazdy kategorii B - prowadzić auto może tylko osoba pełnoletnia. A co, jeśli w osiemnaste urodziny zapragniemy zrobić prawko na motocykl albo ciężarówkę? Kategorie i wymagania wiekowe dla jednośladów zupełnie się zmieniły. Osiemnastolatek będzie mógł zdawać jedynie na prawo jazdy kategorii A2, czyli na motocykle o mocy maks. 35 kW (47,6KM) i stosunku mocy do masy nieprzekraczającym 0,2 kW/kg; oraz trójkołowce o mocy maks. 15 kW (20,4KM). Na jazdę na najmocniejszych modelach ścigaczy i chopperów będzie musiał poczekać - do 20. urodzin, jeśli od 2 lat będzie miał prawo jazdy kat. A2, albo do 24. roku życia, jeśli wcześniej nie jeździł na motocyklu.
Ograniczenia wiekowe stawiane są też kandydatom na kierowców ciężarówek - trzeba skończyć 20 lat. Brakuje doświadczonych kierowców autobusów, dlatego biura podróży często sięgają po młodych, świeżo upieczonych kierowców. Nowy projekt ustawy to zmieni, a na prawo jazdy kategorii D i D+E będą mogły zdawać osoby, które skończyły 24 lata.

Kurs przez internet
Jeśli teraz stracę prawo jazdy za jazdę po alkoholu albo za spowodowanie wypadku, bez najmniejszego problemu mogę się zapisać na kurs prawa jazdy przed upływem wyroku. Nowa ustawa to zmieni. Nie będzie można szkolić żadnej osoby, której sąd zakazał prowadzić pojazd mechaniczny.
Ciekawie zapowiada się przepis o szkoleniu przez internet. Projekt przewiduje, że aby wziąć udział w części teoretycznej kursu, nie trzeba ruszać się z domu. Oczywiście naszą znajomość przepisów zweryfikuje obowiązkowy egzamin wewnętrzny. Obowiązkowy egzamin wewnętrzny czeka nas również z jazdy autem. Jeśli zawalimy któryś z tych egzaminów, nie obejdzie się bez dodatkowych godzin w "L-ce".
Zmienią się też przepisy dotyczące ośrodków szkolenia kierowców. Powstanie dokładny system rejestrowania kursantów i szkoleń. OSK mają przedstawiać staroście informacje o terminie, czasie i miejscu, w którym prowadzone będą zajęcia, razem z listą kursantów. Dodatkowo, po zakończeniu szkolenia i wydaniu zaświadczeń, OSK będą przesyłać do starosty dane osobowe kursanta z zakresem danego kursu i danymi instruktora prowadzącego. Każdy ośrodek będzie miał na to 14 dni od zakończenia kursu i wydania zaświadczenia o ukończeniu.
I tu pojawia się problem dla wagarowiczów. Jeśli kursant opuści więcej niż 20 proc. zajęć teoretycznych, nie otrzyma zaświadczenia i nie zostanie dopuszczony do egzaminu państwowego.

Symulator na teorii?
Na egzaminie praktycznym raczej nic nas nie zaskoczy. Nadal zaczynamy od placu manewrowego, po którym, jeśli nam się powiedzie, wyjedziemy na miasto. Auta egzaminacyjne również się nie zmienią i nadal będą uzbrojone w system kamer. Zanim jednak wsiądziemy do samochodu, trzeba zdać teorię. A tu czeka nas prawdziwa rewolucja! Po pierwsze, zamiast znanych wszystkim i wyrytych na pamięć testów wielokrotnego wyboru na ekranie pojawią się pytania generowane w czasie rzeczywistym do konkretnej sytuacji. Podobnie jak podczas jazdy tu też prawidłowa będzie tylko jedna odpowiedź. Na podjęcie decyzji będziemy mieć 30 sekund. Jeśli w tym czasie nie zdążymy odpowiedzieć, pytanie przepada (nie można do niego wrócić). Do nauki przepisów, a nie bezmyślnego zakuwania odpowiedzi ma nas sprowokować znacznie większa od obecnej baza pytań. Do tego testy przestaną być ogólnodostępne.

Czas próby za kółkiem
Nowego kierowcę z prawem jazdy kategorii B czekają dwa lata okresu próbnego - czas odmierza się od wydania dokumentu. Przez pierwszy rok nie będzie mógł też pracować jako kierowca ani wykonywać osobiście działalności gospodarczej polegającej na kierowaniu autem. Dodatkowo musi przyczepić białą naklejkę z zielonym liściem na tył i przód auta.
Ale to nie koniec. Jeśli w okresie próbnym nowy kierowca dwukrotnie złamie przepisy, co potwierdzi m.in. prawomocny wyrok sądu albo mandat karny, 2 lata okresu próbnego wydłużą się o kolejne dwa! Delikwent zostanie też skierowany na badania psychologiczne i kurs reedukacyjny. Koszt takiego douczania to ok. 200 zł. Na wizytę u psychologa i na szkolenie w WORD ma miesiąc. Jeśli kierowca nie spełni tych wymogów albo nie zdąży w odpowiednim terminie dostarczyć zaświadczeń staroście, prawo jazdy zostanie zatrzymane. Podobnie jeśli w okresie próbnym dopuści się trzech wykroczeń.

Prawko już nie na zawsze
Maksymalny okres, na jaki dostaniemy prawo jazdy, to 15 lat. Dotyczy to kategorii: AM, A1, A2, A, B1, B, B+E lub T, chyba że lekarz będzie miał zastrzeżenia do naszego zdrowia i okres 15 lat skróci. Badania też będą wyglądały nieco inaczej. Szczegóły znajdą się w rozporządzeniu, natomiast już wiadomo, że kandydat będzie zobowiązany do uzupełnienia ankiety. I lepiej w niej nie zmyślać! Za podanie fałszywych danych i/lub zatajenie ważnych informacji na temat zdrowia zostaniemy pociągnięci do odpowiedzialności karnej.
Uwaga! Kierowcy większych pojazdów, czyli kategorii: C1, C1+E, C, C+E, D1, D1+E, D lub D+E też będą musieli odnawiać prawo jazdy, i to co 5 lat! Droga do przedłużenia ważności dokumentu nie będzie łatwa. Dopiero po przedstawieniu orzeczenia lekarskiego i psychologicznego prawo jazdy zostanie przedłużone.

Nowy dokument, dodatkowe koszty
Nowe prawo jazdy będzie miało formę karty i zostanie wyposażone w mikroczip. W najlepszym wypadku będziemy wymieniać je co 15 lat. Za każdym razem trzeba zapłacić za dokument i ponieść opłatę ewidencyjną. Właściciele praw jazdy wydanych wg starych przepisów nie mają się jednak na razie czego obawiać. Wymiana dokumentów ma się odbywać zgodnie z harmonogramem, który określi minister transportu. Ma on na to czas do 2033 roku.

Zajrzyj do naszego poprzedniego artykulu z serii: "prawo jazdy"