Reklama

Wywiad z trenerem MKS-u

16/12/2009 22:59

fot. przasnyszanie.futbolowo.pl"Nie powinniśmy mieć żadnych kompleksów. Profesjonalizmu i jak największego zaangażowania  wymagam od siebie, zawodników i działaczy."- tak o swojej pracy opowiada w Kurierze Przasnyskim Marian Szarama, trener MKS-u.

Sławomir Czaplicki - Panie trenerze. Jest Pan w Przasnyszu pół roku, a już Pan osiągnął bardzo dobre wyniki. Działacze chwalą sobie Pańskie metody pracy, profesjonalizm i zasady. Jakie cele Panu postawiono i jak Pan traktuje swoje nowe obowiązki?

Marian Szarama - Pracę w MKS Przasnysz traktuję jak każdą inną pracę. Profesjonalizmu  i jak największego zaangażowania  wymagam od siebie, zawodników i działaczy. Jednocześnie zrozumienia propozycji, którą przedstawiam w celu uzyskania jak najefektywniejszego wyniku: Zdobycia jak największej ilości punktów i zdobycie jak najwyższej pozycji w tabeli rozgrywek. Uzyskania postępu w wyszkoleniu techniczno-taktycznym poszczególnych zawodników, w szczególności zawodników młodych-w rezultacie postępu w grze całej drużyny. Podniesienia prestiżu Klubu w środowisku lokalnym, jak i wzbudzenia szacunku i respektu wśród przeciwników.

Przychodził Pan do pracy w Przasnyszu z wielką niewiadomą tego, co Pan zastanie. Prezesi na Pańską prośbę zgodzili się na półroczny okres próbny. Co Pan może z perspektywy tego czasu powiedzieć o zawodnikach, działaczach, o Klubie?

Bardzo szybko doszedłem do wniosku, że praca w MKS Przasnysz to możliwość zrealizowania się zarówno w bardzo krótkim okresie czasu, jak i w dalszej perspektywie czasowej, o ile nie zmienią się uwarunkowania rządzące dzisiejszą piłką nożną w Przasnyszu. Grono działaczy jest zróżnicowane w poglądach na uprawianie sportu i  priorytetach w osiąganiu  maksymalnych wyników drużyny, ale jest liczne i niebywale zaangażowane. Dużo do myślenia daje mi fakt, że najbardziej profesjonalni, znający się na rzeczy są ludzie, którzy zajmują najwyższe funkcje w Klubie, co paradoksalnie nie często się zdarza.  Chcę też oddać cześć działaczom za umiejętne wprowadzenie drużyny w nowy sezon, uzupełnienie kadry szkoleniowej, uzupełnienie kadry zawodniczej do aż 23 zawodników i ogromne zaangażowanie w przygotowania do sezonu, w tym zorganizowanie obozu szkoleniowego – to było zero zbędnych ruchów, zero zbędnej złotówki.

Co Pan powie o przasnyskim zespole?

Mamy liczną kadrę zawodników, zróżnicowaną wiekowo, zarówno wychowanków, jak  i zawodników z zewnątrz, którzy jednak świetnie się asymilują. Chcę zwrócić uwagę na dużą liczbę młodzieżowców  - wychowanków MKS Przasnysz, co świadczy o dobrej polityce Klubu, zaangażowaniu działaczy i   bardzo dobrej pracy trenerów  szkolących młodzież.

Czy podziela Pan zdanie, że są w Przasnyszu zawodnicy, którzy poradziliby sobie w III lidze?

Mamy wielu bardzo dobrych zawodników, którzy z powodzeniem mogą występować w drużynach klas wyższych. Jednak to właśnie ich postawa, wynik uzyskany w MKS Przasnysz, uzasadni ewentualny indywidualny awans.

Więc czego im brakuje i nad czym najbardziej pracujecie?

Póki co, mając na uwadze rozwój zawodników, doceniając umiejętności, które posiadają - skupię się na brakach. Zbyt słaba motoryka, wytrzymałość, siła, za to niezła szybkość. Z zakresu techniki – słaba umiejętności gry 1 na 1, zbyt mała zadziorność, brak sprytu boiskowego, do poprawienia słaba gra głową, jak również drybling w pełnym biegu, czy czyste, dokładne podania na dalsza odległość i  braki w taktyce indywidualnej.
Jeszcze raz chcę podkreślić jednak, że nasi najlepsi zawodnicy mają bardzo wiele zalet, ale dopiero zniwelowanie wyżej wymienionych mankamentów uczyni z nich bardzo dobrych piłkarzy.

Cały wywiad z trenerem ukazał się w Kurierze Przasnyskim oraz na stronie przasnyszanie.futbolowo.pl

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do