Reklama

Uwaga na kleszcze

03/07/2010 09:31

Te małe pajączki potrafią „zaleźć za skórę” w przenośni i dosłownie. Z zimowego snu budzą się już wczesną wiosną. Dla zdrowia, a nawet życia ludzkiego są dużym zagrożeniem. Po mimo ich maleńkich rozmiarów są źródłem groźnych chorób: boreliozy i kleszczowego zapalenia mózgu.

Objawami ukąszenia kleszcza może być łamanie w kościach, gorączka, zmęczenie, ból gardła i głowy. W miejscu ukłucia może pojawić się swędząca, czerwona plama. Mając takie objawy nie zwlekajmy z wizytą u lekarza.

Często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że spacer po lesie lub po łące może kosztować nas utratą zdrowia. To wcale nie oznacza spędzania wolnego czasu w domu. Mikrobiolog Sylwia Nakielska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Ostrołęce radzi, by po każdym spacerze dokładnie obejrzeć całe ciało. Nie czujemy ugryzienia kleszcza, bo jego ślina  posiada właściwości znieczulające. Wybierając się do lasu najlepiej ubrać się w koszulę z długim rękawem i w spodnie z nogawkami do kostek. Na głowię załóżmy chustę lub czapkę. Nie oszczędzajmy też na płynach w sprayu lub maściach, które skutecznie odstraszają kleszcze. Szybkie wyjęcie szkodnika i zdezynfekowanie miejsca po ugryzieniu zapobiega zakażeniom. Warto wiedzieć, że kleszcze mogą być w lasach, na łąkach, w krzakach nad rzekami i stawami, a także w naszych przydomowych działkach. Kleszcze nie oszczędzaj też i zwierząt. Od czasu do czasu obejrzyjmy sierść naszego czworonoga.

Rocznie Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Ostrołęce odnotowuje kilka zachorowań na boreliozę.

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Matiel - niezalogowany 2010-07-13 22:50:30

    zgoda ale już ja widze naszą służbę zdrowia walczacą z boreliozą :D mój ojciec właśnie wraca z Warszawy z oddziału zakaźnego i stwierdził że to takie "pitolenie kotka przy pomocy młotka" lekarze sami nie wiedzą co z tym fantem robić-ot kroplówkę dostawał z antybiotykiem. Po za tym badania są diabelnie niedokładne- test ELISA bodaj ma tak śmieszny i absurdalny margines błędu że równie dobrze można płatki kwiatowe rwać:"mam boreliozę,nie mam,mam,nie mam" I już ja widze te nasze instytuty badawcze rzucające się do każdego wysłanego kleszcza :P po za znając pocztę polską to kleszcz by zaginął ;) a tak na serio to to co pan kleszcz pisze bardzo ładnie w teorii wygląda. W praktyce nie jest tak łatwo i bezproblemowo. Zresztą nawet centra krwiodawstwa nie badają krwi pod kątem boreliozy(chyba że mam nieaktualne info) więc nawet przy przetaczaniu krwi można to złapać-bo choroba naprawdę dość często długo jest utajona. Po za tym póki co borelioze można co najwyżej zaleczyć a nie wyleczyć. Ci co wstali z wózków za parę lat znów na nich usiądą.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kleszcz - niezalogowany 2010-07-05 12:37:54

    Panie Matiel trzeba dodać troszkę ważnych i istotnych rzeczy mianowicie jeżeli ktoś został zakażony boreliozą to ma też inne choroby odkleszczowe na które trzeba zrobic badania ( panel odkleszczowy ) gdyż jeżeli zabijemy bakterie boreliozy zostaną inne też zagrażające życiu ( działają na nie inne antybiotyki ). Jeżeli ktoś ma boreliozę i wie gdzie złapał kleszcza to na 99% wszystkie kleszcze w tym rejonie są zakażone !!! Uwaga boreliozą można zarazić się drogą płciową oraz w łonie matki. Osoby będące nosicielami boreliozy bez objawów choroby nie powinny się leczyć tylko osoby mające objawy. Należy tylko naturalnie podnosić odporność układu. Za zakażeniem bakterią może nam być pomocne ponieważ w przewlekłej boreliozie jest bardzo trudno jednoznacznie wykazać badaniami ( najlepsze jest PCR na DNA krętka w Poznaniu ) podwyższona stale gorączka bądź stale utrzymujący się stan zapalny CRP. Jeśli ktoś został ugryziony to UWAGA ! łapiemy kleszcza i wysyłamy na badania! Ponieważ gdy okaże się żę kleszcz jest nosicielem to na 100% jesteśmy zakażeni i należy podać natychmiast antybiotyki 2 rodzaje na bakterie i cysty oczywiście jeśli są koinfekcje to dodatkowo inne leki . Są osoby które jeździły już na wózkach i wróciły do normalnego życia. Zapraszam do wypowiedzi.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Matiel - niezalogowany 2010-07-04 11:36:44

    Więc tak- jak dla mnie długie rękawy i nogawki to ściema-więcej kleszczy na tym usiądzie niż na gołej skórze. Po za tym jak na krótki rękaw biegasz po lesie to od razu widzisz i ew. czujesz łażącego kleszcza. A te pajęczaki się nie wczepiają w pierwsze lepsze miejsca-kleszcz szuka delikatnej skóry dlatego dość długo po ciele wędruje Z płynami i maściami też byłbym ostrożny. Moim zdaniem i bez robienia reklamy najlepiej kleszcze odstrasza Autan. Reszta działa głownie na komary. Mieszkam w lesie więc rok rocznie z kleszczami mam do czynienia. Ojciec leśnik już ma boreliozę . I czasami szybkie wyjęcie kleszcza i zdezynfekowanie rany nie zapobiegają zakażeniu. A wtedy jest nieciekawie bo z boreliozą można walczyć skutecznie przez krótki okres czasu-kiedy bakterie są tylko we krwi. A niestety większość ludzi lekceważy rumień czy początkowe objawy-lub rumień w ogóle nie występuje. Później chorobę można tylko zaleczać- bo bakterie siedzą w stawach,zębinie i wielu innych miejscach ;) a obecne leki nie działają kompleksowo na wszystkie. Kiedyś czytałem że w USA jakiś lekarz próbował pacjenta faszerować kilkoma antybiotykami- z pacjentem było lepiej ale kuracji nie wytrzymał. Lekarz poszedł siedzieć za to że mało co gościa nie zabił ;) Na koniec dodam na pocieszenie że nie każdy kleszcz jest nosicielem choroby :) i na odkleszczowe zapalenie mózgu można się zaszczepić.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do