Reklama

Urzekający spacer w zamierzchłą przeszłość

09/02/2011 11:54


Wystawa Północne Mazowsze sprzed 3000 lat przywędrowała do Muzeum Historycznego
w Przasnyszu. Najpierw była prezentowana w sali gimnazjum w Krzynowłodze Małej w lipcu 2010 roku. Wystawa uświetniła wówczas Chrzciny Gminy - uroczystość nadania gminie herbu, flagi pieczęci. Teraz otwarcie jej miało miejsce w sali wystawowej Muzeum 1 lutego br. o 14.00 przy Kilińskiego 2. Tam bowiem na okres rewitalizacji miejskiego ratusza znalazło ono schronienie.


Gospodarze wystawy
/od lewej/: Agnieszka Brykner,
Maria Samsel, Wojciech BorkowskiPomysł organizacji lipcowej wystawy rzuciła Grażyna Orlińska* - starszy kustosz Działu Epoki Brązu i Wczesnej Epoki Żelaza Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie. Grażyna Orlińska wygłosiła też bardzo ciekawy referat „Najdawniejsze dzieje okolic Krzynowłogi Małej”, który był posumowaniem wieloletnich wykopalisk prowadzonych przez nią i jej zespół na terenach Cichowa, Ożumiecha, Piastowa, Krajewa Wielkiego czy pobliskiego Dzierzgowa. Przasnyska wystawa, podobnie jak krzynowłodzka były oczkiem w głowie Marii Samsel –
Ci panowie wygrzebywali
i rekonstruowali popielnice
/od lewej/ Sebastian Pietrzak
i Łukasz Karczmarekdyrektor Muzeum Kultury Kurpiowskiej w Ostrołęce, którego agendą jest nasze Muzeum. Agnieszka Brykner była obecna na otwarciu wystawy. Byli także obecni członkowie ekipy archeologicznej PMA – Łukasz Karczmarek i Sebastian Pietrzak, którzy rekonstruowali znaleziska z epoki kultury łużyckiej** pokazane na wystawie. Zaprezentowano kilkadziesiąt eksponatów zgromadzonych w przeszklonych witrynach, mapy i ciekawe opisy stanowisk archeologicznych. Ponad 60 gości mogło zatem obejrzeć popielnice, przystawki, pokrywki, łyżkę i inne naczynia odkryte i zrekonstruowane na krzynowłodzkich stanowiskach. Przeczytać na tablicach informacje o życiu doczesnym i sposobach grzebania zmarłych z okresu epoki brązu i żelaza.


Dr Borkowski
potrafił swoją opowieścią
zaczarować obecnychGościem specjalnym wystawy był dr Wojciech Borkowski*** - wicedyrektor PMA, blisko związany z Ziemią Przasnyską – uczeń chorzelskich szkół. W lipcu ub.r. nie mógł być obecny na wystawie w Krzynowłodze Małej. Ty razem dr Borkowski pokazał jak ciekawa może być historia ludów, które nie znały nawet koła garncarskiego. Zaskoczył zebranych arcyciekawą opowieścią o tym, jak bogata była organizacja plemienna, kultura i życie ludzi, których zwykło nazywać się pierwotnymi. Ponad godzinna gawęda archeologa i odpowiedzi na pytania zwiedzających przemieniły się we wspaniałą podróż w zamierzchłe czasy. Obecni, słuchając z zapartym tchem, dowiedzieli się na przykład: jaka była organizacja rodziny? Jak wychowywano dzieci? Co jedli, pili i co palili pierwotni mieszkańcy Cichowa czy Ożumiecha? W jaki sposób grzebano zmarłych? Jak dawne kobiety stroiły się dla mężczyzn? W jaki sposób tkano materiały na ubrania.? Na jakich instrumentach wówczas grywano? Jak budowano chaty i osady? W jakich bogów wierzono? Z tej opowieści wyłonił się niezbyt pocieszający dla współczesnych obraz. Bowiem, choć byli to ludzie pierwotni, jednak prowadzili życie o wiele bardziej pokojowe niż ludy na wyższym stopniu rozwoju cywilizacji. Wandalowie, którzy od końca III w. p.n.e. przebywali początkowo na Dolnym Śląsku, w Polsce centralnej i zachodnim Mazowszu, potem w Małopolsce pozostawili po sobie niechlubne wspomnienia. Według niektórych zwiedzających pojedyncze jednostki pozostały tu do dziś. O zasłuchaniu się przybyłych niech świadczy fakt, że zapomnieli oni o tradycyjnym poczęstunku, jaki zwyczajowo towarzyszy otwarciu wystawy - ciastka, soki, lampka wina. Dopiero Agnieszka Brykner – kierownik M.H. „sprowadziła” zgromadzonych do rzeczywistości, serwując poczęstunek. Wystawę „Północne Mazowsze sprzed 3000 lat” można uznać za wydarzenie kulturalne Przasnysza.
Uczniowie „dwójki”
nie nudzili się
na otwarciu wystawyA jest po temu jeszcze jedna nadzieja, że młodzież chętnie przyjdzie ja oglądać. Mianowicie, piszący te słowa z podziwem patrzył na kilkunastoosobową grupę uczniów z „dwójki”, których do udziału w otwarciu namówiła dyr. Sabina Olszak, a którzy bez znudzenia i z podziwem wsłuchiwali się w opowieść o naszych przodkach. Jest zatem szansa, że namówią swoich rówieśników, by podreptali na drugie piętro budynku urzędu miasta i zobaczyli, jaką kulturę stworzyli ich praprzodkowie.

Ponadto dr Wojciech Borkowski obiecał w marcu przyjechać z prelekcją do krzynowłodzkiego gimnazjum i zabrać młodzież w magiczną podróż w zamierzchłą przeszłość. A potrafi to czynić znakomicie. Obiecał także przywieźć eksponaty muzealne. Zatem zapraszamy do zwiedzania wystawy w Muzeum Historycznym i na spotkanie z archeologiem do Krzynowłogi Małej.

Bogusław Kruszewski

* Grażyna Orlińska jest starszym kustoszem Działu Epoki Brązu i Wczesnej Epoki Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie, autorką wystawy na Chrzcinach Gminy. Prowadzi także wykopaliska na terenie naszej gminy.
/Krzynica/

** Kultura łużycka – kultura archeologiczna środkowej i młodszej epoki brązu oraz wczesnej epoki żelaza, występująca głównie na ziemiach polskich oraz przyległych do nich obszarów w innych państwach. Należy do kręgu kultur pól popielnicowych, do którego kwalifikuje się między innymi ze względu na formę pochówku ciałopalnego w popielnicach zakopywanych w ziemię. Kultura łużycka nie jest tworem jednolitym, a wręcz przeciwnie, dzieli się na wiele grup różniących się w różnym stopniu inwentarzem, obrządkiem pogrzebowym bądź formami osadnictwa. Występowały w niej zarówno osady otwarte, jak i zamknięte, do których zalicza się osadę w Biskupinie. Natomiast wszystkie grupy kultury łużyckiej charakteryzują się z tym samym modelem gospodarki oraz względnie zbliżonym modelem struktur osadniczych.
/wikipedia/

*** Wojciech Janusz Borkowski (ur. 21 listopada 1960 w Warszawie), archeolog, popularyzator nauki. Absolwent Uniwersytetu Warszawskiego (1984). W 1994 r. uzyskał w Instytucie Etnologii i Archeologii PAN stopień doktora nauk humanistycznych na podstawie rozprawy System zagospodarowania złoża krzemieni pasiastych na polu eksploatacyjnym Krzemionki. Próba rekonstrukcji (promotor: prof. zw. dr hab. Romuald Schild). Od 1997 r. wicedyrektor Państwowego Muzeum Archeologicznego w Warszawie Członek Zarządu Oddziału Mazowieckiego Stowarzyszenia Muzealników Polskich, były prezes Oddziału Stowarzyszenia Naukowego Archeologów Polskich w Warszawie, przewodniczący komisji do spraw oświaty i popularyzacji archeologii SNAP. Członek Stowarzyszenia Artylerii Dawnej „Arsenał”. Autor kilkudziesięciu prac naukowych. Specjalność badawcza: archeologia Polski, górnictwo krzemienia, neolit. Współautor (obok Gerarda Sawickiego) programów telewizyjnych Robinsonowie i Łowcy ognia (TVP 1). Laureat Nagrody Rektora Uniwersytetu Warszawskiego oraz Nagrody im. Krzysztofa Dąbrowskiego za Popularyzację Nauki. W 2004 r. otrzymał statuetkę Przasnyskiego Koryfeusza.
/wikipedia/

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    fan - niezalogowany 2011-02-14 09:13:13

    dzieje Polski ciągle mało znane. Niedawno rada miejska w Magdeburgu debatowała nad ustanowieniem tablicy pamięci J Pilsudskiego. Chodzi o alejki nad Łabą i ławeczkę na której przesiadywał Komendant godzinami myśląc o wielu rzeczach w ciągu 17 miesięcy internowania

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do