W piątkowe popołudnie zawrzało na rynku miejskim w Przasnyszu. Już od godziny siedemnastej pojawiali się pierwsi widzowie. Impreza rozpoczęła się wystawą grafik fraktali Józefa Stanisława Ostoja- Kotkowskiego prezentowaną w Muzeum Historycznym w Przasnyszu. Godzinę później oficjalnie otworzono Festiwal Fabryka Światła. Głównym organizatorem był Mazowiecki Instytut Kultury, Samorząd Województwa Mazowieckiego oraz miasto Przasnysz.
Tematem przewodnim tegorocznego festiwalu było światło i fraktale. – Fraktale są to obiekty samopodobne lub nieskończenie powtarzalne w formie. Są powszechnie spotykane w przyrodzie. Budowę fraktalną ma na przykład drzewo, liść paproci, kwiat kalafiora. Fraktale mają swoje zastosowanie także w świecie nauki – matematyki, informatyki, biologii i nowoczesnych technologii – informują organizatorzy.
Jako pierwsza na scenie wystąpiła grupa wokalna prowadzona pod kierunkiem Matteo Mazzucca. Swój talent zaprezentowali Aleksandra Czarzasta, Agnieszka Grabowska, Natalia Grzeszczak, Natalia Jaworska, Marek Karolski, Małgorzata Łada, Aleksandra Marcińczyk, Milena Mocek oraz Magdalena Osowska, Natalia Maria Przybysławska, Weronika Rekosz i Jakub Traczyk, Patrycja Aleksandra Wróblewska. Występ był zwieńczeniem warsztatów prowadzonych przez włoskiego artystę, a także wstępem do wieczornego koncertu Mattea, który zagrał wraz ze swoim zespołem. Jego muzyka ze słonecznej Italii skupiła wokół sceny sporą widownię, która prosiła o bisy i starała się wraz z nim śpiewać. Piosenkarz postanowił okazać szacunek narodowi polskiemu i zaśpiewał piosenkę w języku polskim, co sprawiło mu nie lada trudności. Przasnyszanie bili mu gromkie brawa.
To nie był jednak koniec atrakcji. W drugiej części przasnyskiego rynku zaraz po koncercie Włocha odbył się uliczny spektakl Teatru Akt „Poza czasem”. Była to metafora podróży w czasie i przestrzeni, która była prowadzona w głąb naszej wyobraźni.
– To spektakl dobry dla wszystkich spragnionych wrażeń i refleksji nad tempem własnego życia, czy realizacji własnych marzeń – informują organizatorzy.
Słowa organizatorów idealnie odzwierciedlają ideę spektaklu, który skupił wokół siebie ogromną widownię złożoną z dzieci i dorosłych gdzie każdy z wielkim zaciekawieniem oglądał grę autorską.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie