Kamieni milowych rozwoju powiatu, które w sumie mają pochłonąć 439 mln zł, jest trzynaście. Wśród nich widnieje mi.n.: stworzenie podstaw infrastrukturalnych restrukturyzacji Chorzel, budowa Mazowieckiego Centrum Sportów Zimowych - kompleksu w Przasnyszu i Chorzelach, utworzenie Samorzą-dowej Szkoły Wyższej, rozwój usług online, przebudowa Centrum Kształ-cenia Praktycznego w Przasnyszu oraz podniesienie bezpieczeństwa energetycznego regionu poprzez budowę innowacyjnego systemu wytwarzania i magazynowania energii odnawialnej.
Ten z ostatnich wymienionych przez nas punktów zbulwersował radnego powiatowego Arkadiusza Siejkę.
- Jest tu zapis o podniesieniu bezpieczeństwa energetycznego rejonu poprzez budowę elektrowni wiatrowej i magazynu energii elektrycznej za 240 mln zł, budowie kotłowni na biomasę za 2 mln zł, budowie szklarni doświadczalnych za 27 mln zł, budowie zbiornika wodnego za milion złotych oraz budowie linii przesyłowych i obiektów towarzyszących za 12 mln zł. Nie spotkałem się jeszcze z tym, by powiat budował linie przesyłowe czy magazyny energii. To jest zadanie dla przedsiębiorców - uważa Siejka. Jego zdaniem, działanie na styku biznesu i samorządu może być bardzo niebezpieczne. - I skąd w ogóle wzięły się te kwoty? - pyta radny. - Faktycznie, dziś zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego regionu przez wykorzystanie odnawialnych źródeł energii, w kontekście zadań powiatu, można kwestionować. Ale sądzę, że wkrótce w ustawie o samorządzie powiatowym pojawi się zapis dotyczący bezpieczeństwa regionu, w co można będzie wpisać bezpieczeństwo także energetyczne - tłumaczy starosta Zenon Szczepankowski. I wyjaśnia, że przygoda powiatu z energią odnawialną rozpocznie się od utworzenia spółki ze stuprocentowym udziałem powiatu, która zbada region pod względem potencjału źródeł energetyki odnawialnej.
- Potem zdecydujemy, czy to opłacalne i czy do tej spółki należy dołączyć samorządy lokalne i ościenne - mówi starosta. Jego zdaniem warto zaryzykować, bo "w północno-wschodniej Polsce energii jest na styk”.
Z kolei Jarosław Tybuchowski, dyrektor wydziału Rozwoju Gospo-darczego, Promocji, Rolnictwa i Ochrony Środowiska w Starostwie wyszczególnionych 13 punktów nazywa kamieniami milowymi rozwoju. - W drogownictwie mamy projekt rozwoju infrastruktury o znaczeniu regionalnym, w szkolnictwie - rozwój szkół wyższych, a w ochronie środowiska tym kamieniem milowym wydaje nam się być energetyka odnawialna. Wiem, że znalezienie pieniędzy na zrobienie tego będzie bardzo trudne, ale przecież nie możemy z tego względu wyzbyć się pewnych marzeń. Bo rozwój naszego powiatu ma polegać na nauce, wiedzy i innowacjach. A tego jest najwięcej w nowych technologiach. To może być nasz sznurek, za który można będzie wyciągać nasz powiat do przodu - mówi Jarosław Tybuchowski.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
można dowiedzieć sie gdzie ten zbiornik za milion planowany