Spotkanie ze ,,Szkłem z pamięcią" to otwarty wykład oraz pokaz mokrej techniki kolodionowej.
Wet plate collodion to druga na świecie technika fotograficzna, która dokonała przewrotu w historii fotografii. W tej technice fotografie wykonuje się na szkle, dzięki czemu otrzymuje się negatyw o bardzo dobrej jakości oraz pięknej plastyce obrazu. Fotografia powstaje w czasie rzeczywistym - nim wyschnie chemia na szkle ( ok 10 min. ) Ponadto jeżeli płytę pomaluje się na czarno bądź wykona fotografię na czarnym szkle to otrzyma się AMBROTYP, który w tej sytuacji ma wartość unikatu.
Jeżeli chciałbyś zobaczyć jak powstają zdjęcia w tej technice to zapraszam Ciebie i Twoich znajomych na to spotkanie, które odbędzie się 26.08.2012 o godz. 18.00 w MDK w Przasnyszu ( pomieszczenie po starej bibliotece)
Spotkanie poprowadzi Sebastian Miś - student UMK w Toruniu na specjalności Plastyka Intermedialna i Multimedia oraz absolwent Warszawskiej Szkoły Fotografii.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Bardzo się cieszę, że zaczyna się coś dziać w dziedzinie fotografii. Konkurs przygotowany przez Ciuchcię Krasińskich pokazał, że mimo całkowitego braku edukacji fotograficznej ludzie (często młodzi) robią bardzo dobre zdjęcia. To jednak nie powód żeby tą edukację lekceważyć. Tak, są czasy kiedy wszystko można znaleźć w książkach i w internecie tylko książka nie oceni naszych fotografii. Niezbędny jest kontakt uczeń - Mistrz a takiego Mistrza szczęśliwie w Przasnyszu mamy. Uczniów też by się na pewno znalazło. Nie trzeba nam kupować aparatów, filmów, powiększalników .. to już minęło. Wystarczy zapewnić kawałek miejsca i zapłacić Mistrzowi za poświęcony czas. Tak dużo? Nie kieruję swoich słów do organizatora imprezy tylko do wszystkich którzy mają statutowe zadanie promowania kultury. Trzeba tak nie wiele by zrobić wiele dla wielu.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Mistrz? Buachacha
Bardzo się cieszę, że zaczyna się coś dziać w dziedzinie fotografii. Konkurs przygotowany przez Ciuchcię Krasińskich pokazał, że mimo całkowitego braku edukacji fotograficznej ludzie (często młodzi) robią bardzo dobre zdjęcia. To jednak nie powód żeby tą edukację lekceważyć. Tak, są czasy kiedy wszystko można znaleźć w książkach i w internecie tylko książka nie oceni naszych fotografii. Niezbędny jest kontakt uczeń - Mistrz a takiego Mistrza szczęśliwie w Przasnyszu mamy. Uczniów też by się na pewno znalazło. Nie trzeba nam kupować aparatów, filmów, powiększalników .. to już minęło. Wystarczy zapewnić kawałek miejsca i zapłacić Mistrzowi za poświęcony czas. Tak dużo? Nie kieruję swoich słów do organizatora imprezy tylko do wszystkich którzy mają statutowe zadanie promowania kultury. Trzeba tak nie wiele by zrobić wiele dla wielu.