Spotkania kobiet w przasnyskiej Farze

Parafia św. Wojciecha, zwana Naszą Farą zorganizowała cykl spotkań z kobietami. Pierwsze z nich odbyło się 13 stycznia po mszy wieczornej. Zgromadziło się wiele kobiet chętnych posłuchać wykładu przygotowanego przez dr Monikę Waluś znanego teologa, wykładowcy dogmatyki na UKSW.

Na początku zaproponowała zgromadzonym kobietom przedstawienie w skrócie, na czym powinno opierać się nauczanie o kobietach w nauczaniu Kościoła.  Z uśmiechem wspomniała o swoim doświadczeniu związanym z rozróżnianiu kobiet Kościoła. - Mam takie doświadczenie, że ludzie pobożni więcej potrafią wymienić pań z telewizji i feministek niż kobiet Kościoła, choć są ciekawe i z charakterem -€“ mówiła Waluś.

Na początku postanowiła pokazać kobiety Ewangelii zaznaczając, iż Jezus nie robił różnicy między kobietami, a mężczyznami. Według niej ewenementem było Jego spotkanie z kobietą z krwotokiem, która akceptuje, pozwala jej podejść mimo kultury, jaka panowała.

Dużo słów doktor poświęciła nauczaniu św. Pawła, który szedł do kobiet i je nauczał. Tradycja Pawłowa naucza. -€“ Nie pozwalam zaś kobiecie nauczać, ani wynosić się ponad męża, natomiast powinna zachowywać się spokojnie. Bo najpierw został stworzony Adam, a potem Ewa. I nie Adam został zwiedziony, lecz kobieta, gdy została zwiedziona, popadła w grzech. Lecz dostąpi zbawienia przez macierzyństwo, jeśli trwać będzie w wierze i w miłości, w pobożności i skromności -€“ mówiła Monika Waluś.

W swym wykładzie przytoczyła słowa prymasa Stefana Wyszyńskiego - "Niewątpliwa jest dla nas jako zjawisko dodatnie zdrowa, rozumna emancypacja kobiet po różnych nieudanych próbach o charakterze demonstracyjnym swojego czasu" =€“ mówiła przypominając, że to właśnie on wprowadził dla kobiet pozwolenie na studiowanie teologii przez II Soborem Watykańskim.

Na zakończenie spotkania kobiety uczestniczące w wykładzie mogły zadać pytania. Jedna z nich zapytała się, czy apostołowie posiadali żony. Doktor odpowiedziała im, iż prawdopodobnie tak, w zależności od wieku apostołów.

Jak udało nam się dowiedzieć prowodyrem i pomysłodawcą spotkania był ksiądz prałat Andrzej Maciejewski. -€“ Spotkanie było moim pomysłem. Chcę, aby kobiety w naszej parafii miały szansę na liczne spotkanie. To było pierwsze spotkanie. Planujemy zorganizować kolejne, trochę inne, bo przy kawie i ciasteczkach, aby atmosfera była mniej oficjalna -€“ stwierdził proboszcz.

Kobiety wyszły z pierwszego wykłady bardzo zadowolone . -€“ przyszłam na spotkanie, bo namówiła mnie koleżanka. Byłam sceptycznie do tego nastawiona, ale poszłam. Okazało się, że wyniosłam ze spotkania ogromna wiedzę. Nawet na starość człowiek się uczy -€“ mówiła Maria, jedna z obecnych na spotkaniu.