Reklama

ŚMIERTELNE POTRĄCENIE PIESZEGO

16/02/2019 09:37

W piątek, 15 lutego, tuż po godzinie 18 na ulicy Makowskiej w Przasnyszu doszło do śmiertelnego wypadku, w którym śmierć poniósł 59 letni mieszkaniec Przasnysza.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że tuż po godz. 18 na drodze nr K57 w Przasnyszu na ul. Makowskiej, kierująca samochodem osobowym m-ki Skoda Fabia 56 letnia mieszkanka Makowa Mazowieckiego, potrąciła pieszego 59 letniego mieszkańca Przasnysza, który wtargnął na jezdnię wprost pod nadjeżdżający pojazd. Pieszy w wyniku doznanych obrażeń ciała zmarł na miejscu pomimo reanimacji. Kierująca Skodą w chwili wypadku była trzeźwa.

W miejscu wypadku ruch drogowy odbywał się wahadłowo.

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Jj - niezalogowany 2019-02-19 07:28:40

    Jednak praca służb ratowników i policji to ciężka praca

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Mieszkaniec - niezalogowany 2019-02-17 16:16:44

    Akurat tego dnia ok. 18:00 panowała dziwna aura, momentalnie zrobiło się ciemno i dodatkowo jakby opadła mgła..Pomijam. Fakt, że niestety ale teren zabudowany miasta Przasnysz nadal czeka na reakcje GDDKiA i wymianę starych lamp sodowych na nowoczesne lampy ledowe, dodatkowo z opcją dośwuetleń raptem kilku przejść w ciągu DK57 - - - Maków ma ledy od kilku lat, a my dalej w lesie

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    do NOE - niezalogowany 2019-02-17 10:38:21

    Nie trzeba być błyskawicą by wejść na pasy nie oglądając się czy coś jedzie, czy nie. Trzeba być czujnym, a wiek temu nie sprzyja. Zresztą jako kierowca wielokrotnie byłem w sytuacjach, gdzie piesi ładują się na pasy nie rozejrzawszy się czy można, a zwłaszcza gdy przekraczają drogę podzieloną wysepką na dwie jezdnie, wtedy nawet rozglądając się przed wejściem na pierwszą , przed wejściem na drugą już nie patrzą.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    NOE - niezalogowany 2019-02-17 09:48:57

    WIDOCZNOŚĆ TAM NA PRZEJŚCIU JEST BARDZO DOBRA DLA KIERUJĄCEGO PLUS PONIŻEJ 50 KM TO AUTO MOŻNA NIEMALŻE W MIEJSCU ZATRZYMAĆ.DLA MNIE TO MOCNO ZASTANAWIAJĄCE ZACHOWANIE KIEROWCY TYM BARDZIEJ ŻE BYŁ TO 59 LATEK TO RACZEJ JAK BYŁSKAWICA NIE WTARGNĄŁ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    abc - niezalogowany 2019-02-17 07:17:37

    To prawda. Piesi wchodząc na jezdnię w ogóle się nie rozglądają, często gapiąc się jeszcze w telefony. Chyba zapomnieli o zasadach ruchu drogowego, którego uczyli się w szkole. Człowieku, zanim wtargniesz na jezdnię SPÓJRZ W LEWO, W PRAWO I JESZCZE RAZ W LEWO. To jest dla twojego bezpieczeństwa.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    benek - niezalogowany 2019-02-16 19:50:53

    Słupy, które stoją blisko przejścia ograniczają widoczność. Poza tym co drugi samochód ma źle ustawione światła co może powodować oślepienie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2019-02-16 15:07:27

    Coś się dzieje z oświetleniem w mieście. Przed 18 i całe Orlika ciemne. Słońce zachodzi przed 17.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Kierowca - niezalogowany 2019-02-16 14:25:43

    Piesi bez żadnego rozejrzenia się w kapturze na głowie wtargują na przejście, oni po prostu sami proszą  sie czesto  o  śmierć..., w ich wyobraźni samochód ma cudowny padał o nazwie hamulec, po naciśnięciu którego samochód staje od razu w miejscu.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Bbs - niezalogowany 2019-02-16 13:42:00

    Czy denat był pod wpływem alkoholu?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do