Reklama

schetynówki

17/12/2008 16:21
Wsparcie od rządu podzieliło samorządowców. Ci, którzy nie dostaną pieniędzy na budowę dróg, mówią o politycznym rozdziale środków. – To absurd – odpowiadają przedstawiciele wojewodów. “Narodowy program budowy dróg lokalnych” – sztandarowy pomysł wicepremiera i szefa MSWiA Grzegorza Schetyny, wywołał wojnę w samorządach. - pisze "Rzeczpospolita"

Zgodnie z nim każde województwo w latach 2009 – 2011 dostanie rocznie 62,5 mln zł. Rozdziałem pieniędzy, czyli oceną wniosków złożonych przez samorządowców, zajmowały się komisje złożone z dwóch przedstawicieli wojewody, reprezentanta marszałka, GDDKiA oraz policji.

Kilka dni temu ogłosiły wyniki. Ci, których projekty odrzucono, dopatrują się w tym politycznego klucza.

Na Dolnym Śląsku dofinansowanie dostanie 46 projektów. Ale nie ma wśród nich dwóch projektów z Wrocławia. Wojewoda dolnośląski Rafał Jurkowlaniec tłumaczy, że jeden nie spełniał kryteriów formalnych, a drugi nie zdobył wystarczającej liczby punktów.

– Były przygotowane poprawnie – zapewnia prezydent miasta Rafał Dutkiewicz. Według samorządowców pojawił się też argument, że rząd chce pomóc biedniejszym gminom, a nie dużym miastom. – Ale Gdańsk dostał 3 mln zł, a Sopot 2,8 mln, bo to bastiony PO – mówią. – Dutkiewicz jest postrzegany jako potencjalny konkurent Donalda Tuska w wyborach prezydenckich – dodają. Wskazują, że pieniędzy nie dostanie też powiat ziemski we Wrocławiu, którego starosta nie jest związany z PO, oraz powiat świdnicki, w którym rządzi koalicja PiS i Wspólnoty Samorządowej i jest tam liczna reprezentacja ruchu Dutkiewicza – Dolny Śląsk XXI.

Więcej w papierowym wydaniu Rzeczpospolitej.

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do