Pogoda teraz: 18°C | zachmurzenie małe
Reklama
Zalało nas (zdjęcia)
01/06/2010 02:04
Rzeki w powiecie wystąpiły z brzegów, a ziemia nie wchłania już wody. Oznacza to, że lokalne podtopienia czy zalane piwnice są na porządku dziennym. Wielu ludzi z niepokojem patrzy w niebo z obawy przed katastrofą powodzi jaka nawiedziła inne rejony Polski.
Fala kulminacyjna na rzece Węgierce przechodziła w godzinach popołudniowych przez Przasnysz. Nie była ona jednak tak wysoka jak podczas tegorocznych wiosennych roztopów. Do najniższego, świeżo zbudowanego mostu na ulicy Mostowej wodzie brakowało około 15-20 cm. Gdyby san wody był wyższy mogłoby to zagrozić jego konstrukcji.
Miasto przygotowało się na nadejście wysokiej wody. Przywieziono piasek i rozdano worki dla tych, którzy obawiali się, że woda może wedrzeć się na ich posesje.
Straż Pożarna miała pełne ręce roboty w związku z wypompowywaniem wody z piwnic czy ogrodów. W niektórych domach woda pojawiała się również na parterze.
Wieczorem śluza przy parku miejskim wypuszczała więcej wody niż wynosił napływ z góry rzeki.
Synoptycy przewidują dla Przasnysza i okolic korzystną sytuację pogodową. Deszcze nie będą już tak intensywne, a pod koniec tygodnia dni mogą być słoneczne co pozwoli na osuszenie bardzo namokniętej ziemi.
Tak wyglądała sytuacja na rzece Węgierce w Przasnyszu:
>>>GALERIA ZDJĘĆ
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
![Mieszkańcy Leszna domagają się informacji o przebiegu linii kolejowej Przasnysz–Zegrze [wideo]](/static/files/thumbs/162/thumb___1732432_1755176539.webp)
Reklama
Wideo ePrzasnysz.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Rolnictwo 166
- Praca 104
- Usługi i firmy 91
- Nieruchomości 81
- Dom i ogród 67
- Motoryzacja 59
- Elektronika / AGD 23
Reklama
Reklama
prawda obecny "rowek" jest tak pĹytki i wÄ ski Ĺźe odbiera wody
wedĹug mnie jednÄ z przyczyn zalewania domĂłw przy ul.Tuwima i Ĺťwirki i Wigury jest zasypanie rowu melioracyjnego ktĂłry biegĹ za ul.Tuwima. UwaĹźam Ĺźe powinien ktoĹ siÄ tym zajÄ Ä
a mieszkańcy ul.Tuwima niech sami sobie wybudują jakiś zbiornik to nie będą mieli problemów jak deszczyk spadnie, stać było na chałupy to teraz zrobić zrzute na kanalizację deszczowa.
Ulice z rynsztokami to nowatorski pomysł Pani Barary S. najlepszego drogowca w mieście , tak przynajmiej mówi o niej baca. To jego prawa ręka d/s drogowych. Po prostu niezastapiona i jak widać ma dobre pomysły. Porażka szkoda gadać.
Popieram Mieszkańca, na Tuwima XVIII wiek - asfalt i rynsztoki, z których nie ma odpływu. Jak się ma sposób wykonania tej ulicy do sukcesów obecnych władz miasta. Mieszkańcy chcieli asfalt to mają .Czyżby zapomnieli poprosić o chodniki i kanalizację deszczową?
wielkie mi halo...kałuża w parku...wyspa jest po to by ją zalewało...wyjedzcie za miasto to zobaczycie prawdziwe podtopienia
Dobra robota strażaków, naprawdę pomagali - to się chwali. To ta dobra strona wczorajszego dnia. I gratulacje dla władz miasta które na osiedlu WSCHÓD na ulicy Tuwima zapomiały zrobić DESZCZÓWKI i teraz po każdej ulewie tam ludzi zalewa - Naprawdę gratulacje