W ramach innowacji pedagogicznej prowadzonej w naszej szkole od września 2014 r. klasa II B ma w swoim planie nauczania taki przedmiot jak elementy prawa i historii prawa. W związku z tym co jakiś czas na lekcje zapraszane są osoby, związane z naszym wymiarem sprawiedliwości, aby zaprezentowały uczniom blaski i cienie swojej pracy oraz przedstawiły podstawowe elementy prawa ze swojego punktu widzenia.
W październiku naszą szkołę odwiedziła pani adwokat Marzena Obidzińska – Czarzasta, zaś w dniu 18 stycznia 2015 r. naszą szkołę odwiedził prokurator rejonowy Artur Folga, który przybliżył uczniom nie tylko swój zawód, który do najłatwiejszych nie należy… ale i najważniejsze aspekty z prawa karnego w sposób łatwy, przystępny ale i niezwykle profesjonalny. Pan Artur Folga z przyjemnością przybył na to spotkanie, gdyż jest absolwentem naszej szkoły i miło mu było ponownie odwiedzić jej mury i powspominać lata tu spędzone.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Jak wysyłałeś dziecko do tej szkoły to wiedziałeś, że takie zajęcia będą. Jeżeli Ci to nie odpowiadało to trzeba było zmienić profil albo szkołę. Chyba, że nie masz dziecka w KENie i tylko tak szukasz dziury w całym
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-02-22 07:33:35
wyrok w sprawie opisanej powyżej czyli jazda z 3 promilami , narażanie dziecka na utratę zdrowia lub życia , możliwość spowodowania katastrofy w ruchu lądowym powinien być na poziomie 2 lat bezwarunkowej odsiadki , ciekawe jak się skończyło . Znając życie i możliwości wymiaru sprawiedliwości zaistniała !! nadzwyczajna okoliczność łagodząca - utrata prawo jazdy i pogrożenie palcem .
odpowiedz
Zgłoś wpis
kudlaty - niezalogowany
2015-02-21 23:00:11
Marian nie spinaj się bo Ci żyłka pierdzonca pęknie "sąd sądem a sprawiedliwość musi być po Twojej stronie" .Weż granat i rozerwij się(wyluzuj).Głupota ludzka jest głośna,mądrość cicha.Pozdrawiam Artur.
odpowiedz
Zgłoś wpis
rodzic - niezalogowany
2015-02-21 22:54:38
Ja mam proste pytanie.Czemu te niby innowacje służą? Zabiera się dzieciakom czas przeznaczony na inne lekcje. Ilu młodzieńców z 30-osobowej klasy skończy studia prawnicze?
odpowiedz
Zgłoś wpis
marian - niezalogowany
2015-02-21 14:53:28
....i jeszcze dodam odpowiedź dla zgreda: po jajco, żesz ku...wa leserska twoja mać.
odpowiedz
Zgłoś wpis
marian - niezalogowany
2015-02-21 14:52:26
O co wam k.....a ludzie chodzi. Żal Wam dupę sciska ze nie dla Was to spotkanie? W główkach się z nudy przewraca to won dywany trzepać bo w domu pewnie smrodem wali. Cokolwiek w tym mieście zacznie od normy odbiegać to znajdzie sie kilka hien które chcą to rozpie.....lic, bez kitu chętnie bym Was odstrzelał bo to jakby wciąz te same gęby.....
odpowiedz
Zgłoś wpis
zgred - niezalogowany
2015-02-21 09:35:52
Po co ja się pytam? Absolwentów prawa jest jak burków.
odpowiedz
Zgłoś wpis
fan - niezalogowany
2015-02-20 19:55:09
pewien fizyk wyliczył, że gdyby ułożyć wszystkich prawników na równiku , to ... byłoby nam znacznie lepiej
odpowiedz
Zgłoś wpis
gość - niezalogowany
2015-02-20 19:53:20
To ważna informacja z internetu : Było niedzielne popołudnie, właśnie kończył się długi weekend. Na krajowej "siódemce" w okolicach Nidzicy panuje wówczas spory ruch. Wśród wielu samochodów wyróżnia się mały opel - "tańczy" na swoim pasie i z fantazją wyprzedza jadące przed nim auta to z prawej, to z lewej strony. Prowadziła go była prokurator Marzena O.Jazda kończy się, gdy jeden z kierowców dzwoni na policję, podając numer rejestracyjny opla. W okolicach Kanigowa patrol policji w nieoznakowanym renault megane próbuje ją zatrzymać. Na widok policyjnego koguta kobieta wjeżdża do rowu, odbija się od jego ściany i znowu wypada na drogę. Wreszcie zatrzymuje się. W samochodzie obok niej siedziała jej nastoletnia córka. Po pierwszym, zrobionym na miejscu, badaniu alkomatem okazuje się, że ma w wydychanym powietrzu trzy promile alkoholu. Kobieta swój stan zrzuca na działanie leków przeciwko astmie, które podobno zażywa. Kobieta badana jest jeszcze dwukrotnie, tym razem na stacjonarnym urządzeniu w komendzie. Wynik za każdym razem był podobny. - Nie będzie sądzona w postępowaniu przyspieszonym - informuje Marek Borowiecki, prokurator rejonowy z Nidzicy. - Chcemy zastosować w jej sprawie zwykły, czyli dłuższy tryb postępowania, żeby wyjaśnić wszelkie okoliczności.W środę kobieta powinna stawić się nidzickiej komendzie. Wtedy usłyszy zarzuty. - Za prowadzenie pod wpływem alkoholu grozi jej do dwóch lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów - mówi Andrzej Marcjanik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy.To prawdopodobnie nie będą jedyne konsekwencję niedzielnej jazdy Marzeny O. Prokuratura najprawdopodobniej będzie żądała, co ostatnio staje się standardem w walce z pijanymi kierowcami, podania jej danych do publicznej wiadomości. Można to nazwać ironią losu, ponieważ O. jeszcze niedawno (z prokuratury w Przasnyszu odeszła na własną prośbę na początku lutego br.) oskarżała, i to wielokrotnie, pijanych kierowców.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jak wysyłałeś dziecko do tej szkoły to wiedziałeś, że takie zajęcia będą. Jeżeli Ci to nie odpowiadało to trzeba było zmienić profil albo szkołę. Chyba, że nie masz dziecka w KENie i tylko tak szukasz dziury w całym
wyrok w sprawie opisanej powyżej czyli jazda z 3 promilami , narażanie dziecka na utratę zdrowia lub życia , możliwość spowodowania katastrofy w ruchu lądowym powinien być na poziomie 2 lat bezwarunkowej odsiadki , ciekawe jak się skończyło . Znając życie i możliwości wymiaru sprawiedliwości zaistniała !! nadzwyczajna okoliczność łagodząca - utrata prawo jazdy i pogrożenie palcem .
Marian nie spinaj się bo Ci żyłka pierdzonca pęknie "sąd sądem a sprawiedliwość musi być po Twojej stronie" .Weż granat i rozerwij się(wyluzuj).Głupota ludzka jest głośna,mądrość cicha.Pozdrawiam Artur.
Ja mam proste pytanie.Czemu te niby innowacje służą? Zabiera się dzieciakom czas przeznaczony na inne lekcje. Ilu młodzieńców z 30-osobowej klasy skończy studia prawnicze?
....i jeszcze dodam odpowiedź dla zgreda: po jajco, żesz ku...wa leserska twoja mać.
O co wam k.....a ludzie chodzi. Żal Wam dupę sciska ze nie dla Was to spotkanie? W główkach się z nudy przewraca to won dywany trzepać bo w domu pewnie smrodem wali. Cokolwiek w tym mieście zacznie od normy odbiegać to znajdzie sie kilka hien które chcą to rozpie.....lic, bez kitu chętnie bym Was odstrzelał bo to jakby wciąz te same gęby.....
Po co ja się pytam? Absolwentów prawa jest jak burków.
pewien fizyk wyliczył, że gdyby ułożyć wszystkich prawników na równiku , to ... byłoby nam znacznie lepiej
To ważna informacja z internetu : Było niedzielne popołudnie, właśnie kończył się długi weekend. Na krajowej "siódemce" w okolicach Nidzicy panuje wówczas spory ruch. Wśród wielu samochodów wyróżnia się mały opel - "tańczy" na swoim pasie i z fantazją wyprzedza jadące przed nim auta to z prawej, to z lewej strony. Prowadziła go była prokurator Marzena O.Jazda kończy się, gdy jeden z kierowców dzwoni na policję, podając numer rejestracyjny opla. W okolicach Kanigowa patrol policji w nieoznakowanym renault megane próbuje ją zatrzymać. Na widok policyjnego koguta kobieta wjeżdża do rowu, odbija się od jego ściany i znowu wypada na drogę. Wreszcie zatrzymuje się. W samochodzie obok niej siedziała jej nastoletnia córka. Po pierwszym, zrobionym na miejscu, badaniu alkomatem okazuje się, że ma w wydychanym powietrzu trzy promile alkoholu. Kobieta swój stan zrzuca na działanie leków przeciwko astmie, które podobno zażywa. Kobieta badana jest jeszcze dwukrotnie, tym razem na stacjonarnym urządzeniu w komendzie. Wynik za każdym razem był podobny. - Nie będzie sądzona w postępowaniu przyspieszonym - informuje Marek Borowiecki, prokurator rejonowy z Nidzicy. - Chcemy zastosować w jej sprawie zwykły, czyli dłuższy tryb postępowania, żeby wyjaśnić wszelkie okoliczności.W środę kobieta powinna stawić się nidzickiej komendzie. Wtedy usłyszy zarzuty. - Za prowadzenie pod wpływem alkoholu grozi jej do dwóch lat pozbawienia wolności i zakaz prowadzenia pojazdów - mówi Andrzej Marcjanik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Nidzicy.To prawdopodobnie nie będą jedyne konsekwencję niedzielnej jazdy Marzeny O. Prokuratura najprawdopodobniej będzie żądała, co ostatnio staje się standardem w walce z pijanymi kierowcami, podania jej danych do publicznej wiadomości. Można to nazwać ironią losu, ponieważ O. jeszcze niedawno (z prokuratury w Przasnyszu odeszła na własną prośbę na początku lutego br.) oskarżała, i to wielokrotnie, pijanych kierowców.