Reklama

Podsekretarz Stanu wykładał w przasnyskim LO (ZDJĘCIA)

08/03/2016 11:32

W piątkowe południe w Liceum Ogólnokształcącym im. Komisji Edukacji Narodowej w Przasnyszu odbyła się niecodzienna lekcja wiedzy o społeczeństwie, na która przybył Rafał Romanowski, wiceminister rolnictwa.

Na początku spotkania minister zaproponował uczniom małą zabawę z nagrodami. Przeczytał znany cytat i zapytał kto był jego autorem. Wśród wypowiedzi padło mylnie nazwisko Lecha Kaczyńskiego.
„Polska jest stale oskarżana w innych państwach. Jest w tym wyraźna i niedwuznaczna chęć posiadania w środku Europy państwa, którego kosztem można byłoby załatwić wszystkie porachunki europejskie. Podziwu godne jest stałe zjawisko, że te projekty międzynarodowe znajdują tak chętne ucho, no i języki, nie gdzie indziej jak w Polsce”.  Słowa te, jak się okazało, pochodzą z książki Józefa Szaniawskiego "Marszałek Piłsudski w obronie Polski i Europy" i są słowami samego Marszałka Piłsudskiego. Zagadkę odgadła Paulina Szałankiewicz i Bartosz Popsuj, uczniowie klasy IIb. Otrzymali nagrodę rzeczową, a także zaproszenie na wspólny dzień z podsekretarzem stanu w jego pracy, a tym samym poznanie pracy polityka i całego ministerstwa. Po uczniów i opiekuna ma przyjechać samochód i zabrać ich do Warszawy, aby uczniowie mieli szansę przeżyć wspaniałą polityczna przygodę.

Wiceminister Rafał Romanowski swój wykład rozpoczął od przybliżenia struktury państwa i podziału władzy, resortu rolnictwa, a także swojej kariery politycznej.

Jeden z uczniów poruszył temat nagonki na polityków, jeśli popełnią jakiś błąd. Licealista poprosił o wyjaśnienie, dlaczego taka osoba nadal bierze czynny udział w życiu politycznym kraju. - Jestem święcie przekonany, że mnie to nie dotyczy, ale masz zupełnie rację, że w polskiej polityce poruszają się osoby, które są skażone jakimiś grzechami. -Nie mówię tu o takich grzechach korupcyjnych, choćby uczestnictwa w takich niejasnych interesach. Niektórzy nie potrafią przyznać się do tego i odejść z polityki. Znam wiele takich przypadków, ale niektórzy nie potrafią żyć bez polityki. Gdzieś się skrywają przez jakiś okres czasu i później wypływają, przechodzą przez nowe ugrupowania. Przykładów jest bardzo dużo -€“ mówił polityk.

Dodał, że sam, gdy byłby skażony takimi grzechami odszedłby z polityki. - Tutaj w Polsce demokracje mamy dosyć młodą, dwudziestopięcioletnie doświadczenie. Wy pewnie nawet nie pamiętacie początków. Ja niestety pamiętam jeszcze poprzedni system i jak się rodziła demokracja. W porównaniu z rokiem dziewięćdziesiątym a 2016 jest to różnica niebo , a ziemia. Naprawdę cywilizujemy się aczkolwiek przyznaję ci rację, że ja sam, gdybym miał znaleźć się w takiej sytuacji nigdy nie chciałbym wrócić do tęgiego bytu, życia politycznego. Mówiąc szczerze, jeżeli podejmujemy się uczestnictwa w rzeczach najważniejszych historii państwa, w historii bieżącej działalności politycznej, publicznej, to powinniśmy mieć charakter, powinniśmy mieć honor, te cechy, które wynieśliśmy z domu powinniśmy w wyjątkowy sposób je wykorzystywać. Nie będę wskazywał palcem żadnych przykładów, bo nie tu jest moja rola. Pewnie i w moim obozie politycznym takie osoby by się znalazły, ale tak jak wspomniałem ten standard dalekowschodni jest standardem godnym uwagi, że moglibyśmy przekładać nie tylko na rynek europejski – dodał Romanowski.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Pytań było kilka na bardzo wysokim poziomie, które nawet zadziwiły polityka, ale starał się na każde odpowiedzieć.

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do