Nasz news: Spór o kiełbasę (VIDEO)

W czwartkowym programie "Sprawa dla reportera" Elżbieta Jaworowicz przedstawiła historię 21 letniego Konrada, który pochodzi z Wyrębu Karwackiego. Chłopak i jego rodzina uznaje, że jest on upośledzony psychicznie. W roku 2015 dokonał kilku kradzieży, za co został skazany. Konrad Olędzki, bo o nim mowa w reportażu przyznał się do popełnionego czynu, czyli kradzieży kiełbasy za kwotę około 1000 złotych, ale twierdził że został zastraszony.

ZOBACZ MATERIAŁ VIDEO
materiał video zaczyna sie od 34 minuty

- Zastraszali mnie, mówili przyznaj się - mówił Konrad.
- Przyznaj się, a jak nie to ci wpier...., a jak nie to na trzy miesiące do kicia pójdziesz - dodała babcia chłopca.

Głos zabrała także redaktor prowadząca program.

- Psychologowie badali pani wnuczka, i stwierdzili, że w momencie czynu miał świadomość tego, co zrobił - mówiła.

W obronie syna stanął także jego ojciec.

- Mój syn nie potrafi się wysłowić, logicznie złożyć zdania, czyli nie potrafi racjonalnie myśleć i nie może zaplanować, i przede wszystkim przeprowadzić szereg przestępstw, a potem się do wszystkiego przyznać bez pardonu. Dla żartów, albo go to bawi. Pan komendant w tym momencie spieszył się na festyn, który był w centrum Przasnysza, aby się nażreć, napić za pieniądze podatnika. Powiedział nam wprost, ja nie mam z państwem czasu rozmawiać - mówił.

Chłopak twierdził, że policjanci kazali zeznać mu, że dokonał kradzieży i dzięki temu dostanie mniejszy wyrok. Dodatkowo opowiadał o tym, że musiał się rozebrać i policjant w rękawiczce sprawdzał mu odbyt. Dariusz Bączek, kolega Konrada także opowiadał o przesłuchaniu. Chłopak nie przyznał się do winy.

Elżbieta Jaworowicz zaprosiła do udziału w programie przedstawicieli przasnyskiej policji. Ze względu na inne obowiązki nie wzięli w nim udziału, ale przygotowali pisemne wyjaśnienie dotyczące Konrada Olędzkiego.

- W 2015 roku Komenda Powiatowa Policji w Przasnyszu prowadziła trzy postępowania przeciwko Konradowi Olędzkiemu, dotyczące:
1. Postępowanie z 3/4 lutego 2015 roku w Przasnyszu Konrad Olędzki działając wspólnie i w porozumieniu z innym mężczyzną wybili szyby w sklepie mięsnym przy ul. Ogrodowej w Przasnyszu i ze sklepu ukradli wyroby wędliniarskie o wartości ponad 1000 zł na szkodę Zakładów Mięsnych.
2. Postępowanie z 14 kwietnia 2015 r. w miejscowości Osowiec Szlachecki gm. Przasnysz Konrad Olędzki wspólnie z dwoma mężczyznami ukradli nawozy sztuczne o wartości 1415 zł.
3. Postępowanie z dnia 21/22 marca 2015 roku w miejscowości Wyrąb Karwacki gm. Przasnysz Konrad Olędzki włamał się do magazynu paszowego skąd ukradł 30 metrów kabla siłowego 4 żyłowego powodując straty o wartości 300 złotych na szkodę właściciela magazynu.
W dniach 9/10 marca 2015 roku w miejscowości Karwacz gm. Przasnysz, wspólnie i w porozumieniu z innym mężczyzną uszkodzili skrzynkę elektryczną, 2 kosze na śmieci oraz miejsce przeznaczone na ognisko powodując straty o łącznej wartości 1500 złotych na szkodę Urzędu Gminy w Przasnyszu - poinformowali policjanci.

Przasnyskim policjantom zarzucano, że chłopak był potraktowany jak pełnosprawny obywatel, mimo, że jest on upośledzony umysłowo.

- Postępowanie przygotowawcze w powyższych sprawach było nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Przasnyszu, która kierowała w finale postępowań akty oskarżenia. Decyzję o ewentualnym zasięgnięciu opinii biegłych psychiatrów w stosunku do osób podejrzanych o przestępstwo podejmuje zgodnie z Kodeksem Postępowania Karnego prokurator lub sąd. Policja nie posiada takich uprawnień - dodali przedstawiciele przasnyskiej policji.