
Bardzo cieszą zdobyte 3 punkty na początek rundy wiosennej. Tym bardziej że graliśmy z drużyna której trenerem jest były trener MKS Przasnysz, który zna nasz zespół bardzo dobrze.
Pierwsza połowa była bardzo dobrze rozegrana taktycznie, wiedzieliśmy co chce Nam zaoferować drużyna z Nasielska. Ustawiliśmy się tak żeby wyeliminować ich wszystkie atuty. Po 45 minutach mogło być po meczu ale w naszej drużynie brakowało skuteczności. Druga połowa zaczęła się tak jak pierwsza. Bez szaleństw ale skutecznie na zero z tyłu. Od około 65 minuty graliśmy w osłabieniu a mecz skończyliśmy w dziewiątkę po czerwonej kartce w 91 minucie. Na domiar złego groźnej kontuzji nabawił się Ali (nasz Brazylijski napastnik). Na pochwalę zasługuje cały zespół, była walka i utrzymanie kultury gry przez całe 90 minut. Skromne 1:0 utrzymało się do końca i uważam, że to był najmniejszy "wymiar kary" . Już w najbliższą niedzielę jedziemy do lidera naszej grupy Wisły II Płock po kolejne 3 pkt.
MKS PRZASNYSZ 1:0 MLKS ŻBIK NASIELSK
Skład: Michał Przychodzki, Mateusz Pepłowski, Damian Grędziński, Dawid Prusik, Karol Borowiec, Michał Pragacz, Maciej Smoliński, Tomasz Kamiński, Damian Słowik, Serhii Kosiuk, Alisson Torete
Ponadto zagrali: Dominik Witkowski, Krzyszfot Kopciński, Jakub Osiecki
(MKS)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie