Przedstawiamy zdarzenia zgłoszone do przasnyskiej policji. Przeczytaj co wydarzyło się w tym czasie
11.12.2017r. Godz.07:12 - w Romanach Seborach gm. Krzynowłoga Mała mieszkanka powiatu przasnyskiego kierująca Toyotą Hallux nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego straciła panowanie nad pojazdem, zjechała z drogi i dachowała. Kierująca nie odniosła obrażeń. Ukarana mandatem w wysokości 50 zł.
Godz.08:18 - w pobliżu Jednorożca mieszkanka gminy Jednorożec kierująca Renault Clio nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze w wyniku czego zjechała na lewe pobocze, następnie uderzyła w drzewo i dachowała. Pasażerami Renault było troje dzieci. Jadące pojazdem dzieci nie odniosły żadnych obrażeń. Kierująca doznała lekkiego urazu. Przed przyjazdem Policji wszystkie osoby opuściły uszkodzony pojazd. Kierującą ukarano mandatem w wysokości 200 zł.
Godz.12:01 - w Węgrze gm. Czernice Borowe na łuku drogi, podczas nieprawidłowo wykonywanego manewru wymijania zderzyły się dwa pojazdy: bus Renault Master kierowany przez mieszkańca powiatu ciechanowskiego i ciągnik rolniczy John Deere kierowany przez mieszkańca powiatu przasnyskiego. W wyniku kolizji kierujący nie odnieśli obrażeń, obaj ukarani mandatami w wysokości 200 zł każdy.
Godz.13:11- w Chorzelach na terenie zakładu produkcyjnego Mleczarni Mazowsze podczas rozbiórki starych urządzeń, pracownik firmy zewnętrznej doznał oparzeń chemicznych twarzy i rąk I stopnia. Mężczyzna przesuwając urządzenia do produkcji sera, z maszyny stojącej obok przez nieuwagę zerwał plastikowy przewód w którym znajdował się kwas azotowy, z którego nastąpił wyciek niewielkiej jego ilości powodując poparzenia skóry mężczyzny. Urządzenie oraz wyciek zostało właściwie zabezpieczone przez pracowników spółdzielni i nie zagraża innym pracownikom. Poszkodowanego przewieziono karetką do szpitala w Przasnyszu. Ustalono, że był trzeźwy.
Godz.17:25- dyżurny Straży Pożarnej w Przasnyszu powiadomił o pożarze piwnicy w bloku przy ul. Lipowej 10 w Przasnyszu. Na miejscu policjanci ustalili, że w blokowej piwnicy prawdopodobnie doszło do zaprószenia ognia z niedopałka papierosa rzuconego na niewielki dywanik, skutkiem czego powstało zadymienie. Jeden z mieszkańców bloku przed przybyciem strażaków ugasił dymiący dywanik. Brak strat. Zdarzenie nie zagrażało życiu, zdrowiu i mieniu mieszkańców bloku.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie