W sobotni wieczór mieszkańcy powiatu mieli szansę bezpłatnie wziąć udział w konferencji Naprotechnolog Laury Grześkowiak „Co z tą płodnością”. Spotkanie zorganizowano w Klubie Otwartego Umysłu.
Można stwierdzić, że sala była pełna. Przybyło ponad 40 osób w różnym wieku, aby dowiedzieć się o metodach i przyczynach walki z niepłodnością. Co można zrobić, aby miłość zaowocowała potomstwem. Dr Laura Grześkowiak jest bardzo znanym polskim lekarzem. Jest ona absolwentką Wydziału lekarskiego Akademii Medycznej w Poznaniu, specjalistą chorób wewnętrznych.
Odpowiednią wiedzę zdobyła w Klinice Endokrynologii w Poznaniu, a od kilkunastu lat zajmuje się walką z niepłodnością. Jest on nauczycielem Metod Rozpoznawania Płodności. Posiada ogromne doświadczenie w tejże dziedzinie, a dokładniej w ocenie cyklu kobiety, jego zaburzeń. Prowadziła przygotowania w zakresie Poradnictwa Małżeńskiego, obrony życia nienarodzonych dzieci i ludzkiej płciowości. Maksymą dr Laury Grześkowiak jest „Dobro pacjenta najwyższym prawem”.
Według niej niepłodność to przewlekła choroba, która może dotyczyć mężczyzny lub kobiety, a także może być problemem obojga małżonków. Nasila się obecnie ilość par, które Mają problemy z płodnością. Jest ich obecnie około 20%.Lekarze maja problem z rozpoznawaniem ich przyczyn i leczeniem.
Pani doktor rozpoczęła wykład od pytania : Ile może zajmować czasu seks normalnej parze? Odpowiedzi było różnych od 10 minut do nawet kilku godzin. Jak się okazuje pary nie mają czasu na zbliżenie się do siebie. Według dr praca jest główną przyczyną niepłodności – Skoro pary nie mają czasu na seks, jak mogą go znaleźć na dziecko. Nadmierna praca jest przyczyną niepłodności. Większość ludzi po prostu nie ma czasu na to – mówi Grześkowiak. Najbardziej narażone są zawody informatyków i kierowców u mężczyzn, ze względu na siedzący tryb pracy, co prowadzi do zwiększenia temperatury w jądrach, a u kobiet najwięcej na problemy z płodnością cierpią nauczycielki. Praca w szkole wiąże się z dużym ryzykiem infekcji, a także związana jest z odpornością na stres.
Podczas wykładu lekarka tłumaczyła zgromadzonym na czym polega niepłodność, jakie są jej przyczyny, jak z nimi walczyć, co można zrobić w tym kierunku i w jaki sposób zmienić swoje życie, aby wspomóc walkę z niepłodnością. Proponowała, aby ludzie zrezygnowali z kupowania pokarmu w foliach i plastikach, gdyż to źle wpływa na nasze organizmu, a kobiety, które już zaszły w ciąże, aby pamiętały, że praca nie jest najważniejsza. Ludzie powinni się leczyć na najmniejsze choroby, bo nawet zapalenie migdałków, czy chore zęby mogą być tą przyczyną.
Organizatorem spotkania był Domowy Kościół w Przasnyszu. Organizatorzy składają serdeczne podziękowania Fundacji SCALAM w Przasnyszu za pomoc w organizacji spotkania.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
To dalej wierzcie w te cuda. Jestem ciekawa czy w cuda wierzą, rodzice dzieci bardzo chorych i umierających?
odpowiedz
Zgłoś wpis
nie mam dziecka - niezalogowany
2015-11-03 14:28:04
Kosciol poprzez metode naprotehnologii nawoluje do wiary w cuda. To nie jest metoda. Monitorowalam,sprawdzalam, kocham meza ze wszystkich sil i nie
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2015-11-02 17:41:10
a to nie przedstawiciel kurii wygłosił wykład na konferencji, dziwne oni przecież na ten temat mają najwięcej do powiedzenia, hm...
odpowiedz
Zgłoś wpis
gumiś - niezalogowany
2015-11-02 17:04:20
nieziemska laska na fotce , szok
odpowiedz
Zgłoś wpis
Też mama - niezalogowany
2015-11-02 13:50:23
A ja jestem mamą właśnie dzięki monitorowaniu cyklu i mam czyste sumienie.
odpowiedz
Zgłoś wpis
mama - niezalogowany
2015-11-02 10:56:39
to nic innego jak monitorowanie cyklu, tylko przybrało piękną nazwę naprotechnologia, ja jestem matką dzięki invitro a nie jakimś katolickim praktykom, które w większości problemów z niepłodnością nie dają w ogóle efektów, tylko robią ludziom wodę z mózgu
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To dalej wierzcie w te cuda. Jestem ciekawa czy w cuda wierzą, rodzice dzieci bardzo chorych i umierających?
Kosciol poprzez metode naprotehnologii nawoluje do wiary w cuda. To nie jest metoda. Monitorowalam,sprawdzalam, kocham meza ze wszystkich sil i nie
a to nie przedstawiciel kurii wygłosił wykład na konferencji, dziwne oni przecież na ten temat mają najwięcej do powiedzenia, hm...
nieziemska laska na fotce , szok
A ja jestem mamą właśnie dzięki monitorowaniu cyklu i mam czyste sumienie.
to nic innego jak monitorowanie cyklu, tylko przybrało piękną nazwę naprotechnologia, ja jestem matką dzięki invitro a nie jakimś katolickim praktykom, które w większości problemów z niepłodnością nie dają w ogóle efektów, tylko robią ludziom wodę z mózgu