Reklama

IV bal bezalkoholowy już za nami

22/01/2015 05:05

Tradycyjnie już w Przasnyszu w pięknie udekorowanej świetlicy Szkoły Podstawowej nr 2 odbył się z soboty na niedzielę 17/18 stycznia czwarty bal bezalkoholowy. W balu uczestniczyło około 100 osób i sala balowa wypełniona była po brzegi. Jak zawsze bal prowadził wodzirej.

W tym roku był nim Piotr Folwarski z zespołem Verus z podwarszawskiego Grodziska Mazowieckiego, którzy zarówno umiejętnościami wodzireja jak i muzyką i śpiewem zachwycali uczestników balu. Organizatorem balu była Miejska Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych w Przasnyszu, patronat honorowy nad tą imprezą objął Burmistrz Miasta Przasnysza Waldemar Trochimiuk a patronat medialny „Kurier Przasnyski” i portal internetowy „ePrzasnysz”.

Gośćmi balu z tematem przewodnim, mieli być dobrze znani w Polsce ojcowie Kapucyni z cenionego Ośrodka Apostolstwa Trzeźwości z Zakroczymia, którzy od wiosny 2014 systematycznie raz w miesiącu odwiedzają Przasnysz w celu poprowadzenia spotkań dla środowisk trzeźwościowych i nie tylko. Te otwarte dla wszystkich chętnych spotkania odbywają się w Miejskim Domu Kultury i przychodzi na nie duże grono osób. Poruszana na tych spotkaniach problematyka jest bardzo różna, ale generalnie ojcowie wprowadzając temat do późniejszej dyskusji, przedstawiając drogi do osiągnięcia przez nas  szczęścia, jako daru Boga – Stwórcy dla nas ludzi, Jego umiłowanych dzieci.

Oczywiście na drogach naszego życia natrafiamy na różne przeszkody, aby ten cel w pełni osiągnąć i jak te przeszkody pokonywać oraz je definiować, to są tematem comiesięcznych spotkań. Choć ojcowie Kapucyni w ten wieczór nie dotarli do Przasnysza (mieli w swoich Ośrodku w Zakroczymiu bardzo dużo gości, szukających Boga jako źródła szczęścia - aż 3 różne grupy), to skierowali do uczestników balu list, który odczytała jedna z organizatorek tych spotkań – Ania Stefańska.

Ojcowie jako słowo przewodnie do balu min. napisali:

„Kochani – czas zabawy i karnawału to czas weryfikacji naszego trzeźwego patrzenia na rzeczywistość. Jest już dużą sztuką odmówić sobie alkoholu i pozbawić się – zgubnej – ale jednak przyjemności. Jest jednak jeszcze większą sztuką dać w to miejsce – mądrze i odpowiedzialnie – w imię Boże, coś innego, coś lepszego.

Bóg który kocha, chce naszego szczęścia. Dlatego naszym wielkim zadaniem, jest nauczyć siebie i innych – jak być szczęśliwymi ludźmi. Jak mądrze żyć, nie gubiąc relacji ze Stwórcą, który zaspakaja wszystkie ludzkie pragnienia i który jest Bogiem daru, Bogiem szczęścia.

… Wprowadzajmy więc siebie nawzajem w tajniki szczęśliwej trzeźwości, jak również, a może przede wszystkim, ukazujmy, jak przeżywać radość, dobroć, szczęście i miłość z Siłą większą niż my sami.

Bez doświadczenia tych podstawowych wartości, bez szczęścia, niemożliwym jest wchodzenie w rzeczy trudne, w pracę nad sobą.

Niech Wam zatem Bóg błogosławi na przeżywanie wesela w Waszym „tu i teraz”.

Dyrektor Ośrodka Apostolstwa Trzeźwości - Adam Michalski OFM Cap”

Jako organizatorzy balu podjęliśmy więc próbę pokazania  środowisku lokalnemu i „…dania coś innego, coś lepszego”, aby być szczęśliwymi ludźmi. Organizacja balu bezalkoholowego już od czterech lat jest ofertą w naszym mieście, na „ … dobrą, radosną, szczęśliwą i pełną miłości” zabawę karnawałową oraz wspólne spędzanie w swoim środowisku czasu wolnego.

Błogosławieństwo Boże przekazane przez ojców Kapucynów i  naszego duszpasterza na „…przeżywanie wesela tu i teraz” , było gwarantem udanego balu. Zdjęcia z tej imprezy zamieszczone na portalach internetowych lokalnej prasy, oddają cząstkę tej radości. Świadectwo i relacje około stu uczestników – których Państwo jako czytelnicy możecie na zdjęciach rozpoznać i przy okazji zapytać, niech będą dopełnieniem potwierdzającym panującą na balu radosną atmosferę. Ponadto dodatkowym źródłem karnawałowej radości, była możliwość udzielenia pomocy i finansowego wsparcia zdolnym dzieciom ze Szkoły Podstawowej nr 2 w której bal się odbywał, poprzez zakupienie przez uczestników balu gadżetów, przygotowanych przez Szkołę.

Jako współorganizatora balu, cieszą mnie wszyscy przybywający na bal uczestnicy (jak wspomniałem ponad 50 par w tym część spoza Przasnysza, gdyż prestiż tego balu sięga już poza granicę Miasta), ale w sposób szczególny Ci uczestnicy, którzy byli na tym balu po raz pierwszy. W przypływie szczerości mówili, że nie spodziewali się tak dobrej zabawy trwającej w sumie 9 godzin (od 19.00 do 4.00 rano) i zapewniali, że w następnym roku przyjdą na taki bal i zaproszą swoich znajomych, którzy nie do końca wierzą, że i bez alkoholu można się wspaniale bawić.

Za rok będzie pierwszy jubileusz – w kuluarach balu pojawił się pomysł, że może zorganizować bezalkoholowy bal sylwestrowy. Wyzwanie spore, bo nie będzie można życzyć „szampańskiej zabawy”, ale jestem przekonany, że organizatorzy i środowisko osób uczestniczących w dotychczasowych przasnyskich balach bezalkoholowych, są gotowi sprostać temu wyzwaniu.
                                                                         Z ramienia organizatora MKRPA w Przasnyszu:
                                                       Andrzej Dołęga (Przewodniczący MKRPA do listopada 2014)


Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    uczestniczka - niezalogowany 2015-01-23 16:47:46

    BAL był świetny, tylko pozazdrościć takiej super zabawy, byłam już czwarty raz i jestem bardzo zadowolona.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    KRYSTEK - niezalogowany 2015-01-23 01:09:07

    Byłam na takim balu  świetna atmosfera ,w tym   roku nie mogłam być żałuję Pozdrawiam

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do