Głuchy sygnał z MON

Starostwo ustami swojego dyrektora Sławomira Czaplickiego stwierdziło, iż otrzymało „sygnał” z Ministerstwa Obrony Narodowej (MON), że los brygady wojskowej w Przasnyszu nie jest jeszcze skreślony. Dopytywani jaki to sygnał urzędnicy milczą już drugi miesiąc. „Wygląda na to, że był to chyba „głuchy” sygnał, a urzędnicy rzucają słowa na wiatr.”- mówi radny z PiS Krzysztof Bieńkowski.

Przypomnijmy, że przed wyborami samorządowymi starosta twierdził, że jednostka wojskowa w Przasnyszu ma się rozrosnąć. W zawiązku z tymi informacjami Rada Powiatu zgodziła się na sprzedaż działek dla wojska ze sporą bonifikatą.

Okazało się jednak, że jeszcze na prośbę poprzedniego Prezydenta Bronisława Komorowskiego, ówczesny minister rządu PO-PSL Tomasz Siemoniak zmienił decyzję co do powstania brygady rozpoznawczej w Przasnyszu. Po tej zmianie miała ona powstać jednak w Białymstoku.

O sprawie było cicho, aż do wygranych przez PiS wyborów parlamentarnych. Tuż po nich, na sesji Rady Powiatu, Starosta Szczepankowski zaapelował do lokalnego PiS by „załatwił” rozwój jednostki w Przasnyszu. Na tej samej sesji obecny był Burmistrz miasta – Waldemar Trochimiuk, który poinformował, że sprawa już dawno upadła przez polityczne decyzje poprzedniego szefa MON.

-PSL chce obarczyć PiS  odpowiedzialnością za brak rozwoju jednostki w Przasnyszu – tłumaczy manewr starosty radny Krzysztof Bieńkowski, który zapowiedział, że zwróci się w tej sprawie do parlamentarzystów by próbować odwrócić niekorzystne dla miasta decyzje poprzedniego rządu.

Po jakimś czasie starostwo poinformowało w prasie, że dostało „sygnał z MON”, że w sprawie jednostki nie wszystko jest jeszcze stracone. Dlatego radny Bieńkowski od razu na sesji zapytał o konkrety: jaki to sygnał i od kogo otrzymany. Pytał czy są to jakieś konkretne informacje czy tylko gdybanie. Odpowiedzi jednak nie otrzymał mimo, że od pytania upłynął już drugi miesiąc.
-Wygląda na to, że był to chyba „głuchy” sygnał, a urzędnicy rzucają słowa na wiatr.- mówi radny z PiS Krzysztof Bieńkowski.