W piątkowy poranek, 23 października w Muzeum Historycznym w Przasnyszu odbył się finisaż wystawy „Huculszczyzna. Obraz zatrzymany. Wizerunek Hucułów i Huculszczyzny w archiwaliach i fotografiach z XIX i XX wieku”.
Podczas spotkania prelekcję wygłosiła Joanna Bartuszek, etnograf z Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie na temat „Huculszczyzna – bliska egzotyka”. W spotkaniu wzięli udział uczniowie z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Przasnyszu, a także mieszkańcy powiatu przasnyskiego. Ekspozycja, którą można było obejrzeć w przasnyskim muzeum od dłuższego czasu pochodziła ze zbiorów Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie i była poświęcona Huculszczyźnie, która od czasów Kazimierza Wielkiego aż do 1945 roku znajdowała się w granicy Rzeczypospolitej Polskiej za wyjątkiem okresu rozbiorów Polski, kiedy to należała do zaboru austriackiego. Mieszkańcy tych terenów to byli Hucułowie, czyli górale ruskiego i wołoskiego pochodzenia. Na tym terenie rotmistrzowi Michałowi Hollander udało się wyselekcjonować rasę huculskich koni. O Hucułach pisali Józef Wittlin, Wincenty Pol czy też Eugeniusz Brocki, a także Józef Korzeniowski, który napisał dramat huculski pt. „Karpaccy Górale”. Inni twórcy zafascynowani tym regionem to malarze tacy jak Juliusz Kossak, Stanisław Dębicki, Tadeusz Rybkowski, a także Władysław Jarocki i Fryderyk Pautsh. Obecnie największy zbiór sztuki huculskiej posiada owe muzeum, które wypożyczyło eksponaty na tą wystawę. Wiele z nich to dar od Heleny Dąbczańskiej, miłośniczki Huculszczyzny. Można było je poznać za pośrednictwem fotografii, grafik, przedmiotów codziennego użytku oraz pocztówek. Na manekinach wisiały stroje huculskie, gdzie niegdzie były rozpostarte tkaniny. Finisaż wystawy, a także jej atrakcja to projekcja filmu „Ja, Hucuł – opowieść z Karpat Wschodnich z 2014 roku.
Komentarze opinie