Dzień Pustej Klasy w przasnyskiej "Dwójce" (ZDJĘCIA)

W piątek, 17 czerwca  około 120 tysięcy uczniów z prawie 6000 klas  w całej Polsce porzuciło wraz ze swoim gronem pedagogicznym szkolne klasy i wyszło poznawać przyrodę. Pomysł powstał w 2012 roku w Wielkiej Brytanii.  

- Zaryzykowałabym stwierdzenie, że klasa, to nie tylko pomieszczenie. To też stan umysłu. Klasy wypełnione są niewidocznymi granicami. Najwyraźniejsza przebiega tam, gdzie kończy się biurko nauczyciela, a zaczynają ławki uczniów. To bariera pomiędzy nauczającymi a nauczanymi. Ale wiele granic przebiega też pomiędzy samymi uczniami – prymusi i jedynkowicze, ci popularni, pewni siebie i ci z „drugiej ligi”, z którymi nikt nie chce siedzieć; mózgowcy i sportowcy; piękności i brzydule. Wszystkie te granice mają realny wpływ na codzienną szkolną rzeczywistość – determinują zachowania, sposób komunikacji, odciskają trwałe piętno na psychice uczniów. Dzień Pustej Klasy jest okazją do przełamania tych barier. W terenie każdy uczeń i uczennica może wyjść ze swojej ciasnej szufladki, a nauczyciel dostaje wyjątkową szansę spojrzenia na swoich uczniów świeżym okiem. Wykorzystujmy tę okazję! Dajmy dzieciom pole do popisu, niech nas zaskoczą. Komunikujmy się z nimi inaczej niż w szkole – zamiast edukować – po prostu rozmawiajmy. O tym co ich interesuje, co jest aktualne, o czym czytają w Internecie. Zorganizujmy debatę o zmianach klimatu, siedząc w wysokiej trawie, sprawdźmy skład chemiczny kałuży, albo po prostu biegajmy i miejmy tego dnia dobrą zabawę – informuje Marta Karbowiak, z Ośrodka Działań Ekologicznych ”Źródła”.

Do akcji dołączyła się także przasnyska „Dwójka”. Uczniowie z klasy III b, IIa i I c wraz z Nauczycielami Małgorzatą Olszewską, Justyną Krynicką i Ewą Zatońską zorganizowały zajęcia lekcyjne w parku miejskim. Dzieci mogły bawić się na placu zabaw i siłowni na świeżym powietrzu, poznawać przyrodę, wraz z wychowawczyniami na kartkach papieru odkalkowywały korę drzew. Nie zabrakło czasu na biesiadowanie na kocykach.

Klasa II c wraz z Iwoną Postek ten dzień spędziła na przasnyskim „Wembley”. Dzieci miały do dyspozycji, tak jak klasy urzędujące w parku miejskim plac zabaw i siłownie, a także boisko do gry w piłkę. Iwona Postek, wraz z zaproszoną Barbarą Gejdą pokazywały uczniom otaczającą ich przyrodę. Zbierały liście, trawy oraz kwiaty, a następnie rozpoznawały ich nazwy, a także zdobywały wiedzę o ich budowie i pochodzeniu. Była to piękna lekcja przyrody.

Uczniowie z klasy Vc wraz z Anną Kaczyńską postanowili zorganizować ten dzień na zalewem w miejscowości Łoje, gdzie na łonie przyrody wspólnie się bawili, a nawet zbierali jagody.

ZOBACZ ZDJĘCIA

Klasa Iwony Postek ma zamiar przedłużyć świętowanie i w poniedziałek wyruszyć do miejscowości Golany na kurzą fermę, aby poznać wiejskie zwierzęta i przyrodę.