Nadal bez punktów pozostają piłkarze z Chorzel w lidze okręgowej, tym razem nie udało się pokonać gości z Kuczborka. Mimo, że chorzelanie nie odstawali na boisku od przyjezdnych to Ci drudzy wykazali się zdecydowanie lepszą skutecznością i zgarnęli komplet punktów w tym spotkaniu.
Goście od początku meczu cofnęli się na swoją połowę skupiając się przede wszystkim na obronie własnej bramki. Od pierwszych minut „szanowali” każdą minutę meczu tak jakby zadowalał ich bezbramkowy remis. Jednak w 26 minucie wyprowadzają kontrę, lewym skrzydłem urywa się chorzelskim obrońcom Rafał Markiewicz, bardzo precyzyjnie dośrodkowuje, a nabiegający pomocnik z Kuczborka strzałem głową otwiera wynik meczu. Mimo kilku okazji do zdobycia bramki gospodarzom nie udaje się przed przerwą odrobić strat.
Po przerwie gra wygląda podobnie, goście cofnięci czekają na swoje szanse ale już w kilka minut po wznowieniu drugiej części gry podwyższają wynik meczu. Po dośrodkowaniu z okolic środka boiska strzałem głową z najbliższej odległości przy biernej postawie obrońców i bramkarza Orzyca zawodnik Boruty zdobywa drugą bramkę. Trzecia bramka padła bo chyba paść musiała, żółto-czerwoni rzucili się do odrabiania strat zapominając o zabezpieczeniu własnej bramki. Klasyczna kontra i strzał w sytuacji sam na sam z bramkarzem. W 76 minucie, po ponad 250 minutach gry bez gola w okręgówce piłkarze Orzyca odczarowują bramkę przeciwnika.
Po zamieszaniu w polu karnym gości Michał Kuciński strzałem z kilku metrów pokonuje bramkarza gości. Zdobycie bramki w końcu jakby odblokowało zawodników z Chorzel, zdecydowanie zaczęli przeważać na boisku jednak kontaktową bramkę zdobyli dopiero w 88 minucie i zabrakło czasu na strzelenie kolejnej bramki. Akcję rozpoczął Rafał Ostrowski, dokładnie podał do Daniel Tułowieckiego, który minął obrońcę z Kuczborka i strzałem obok bramkarza dał na chwilę jeszcze nadzieję miejscowym kibicom. Niestety rozpaczliwa pogoń za wynikiem w końcówce meczu nie powiodła się chorzelanom i po raz już trzeci musieli schodzić z boiska pokonani.
Komentarze opinie