Szukam auta I mam pytanie który KOMIS W PRZASNYSZU polecacie. Albo handlarzyka co sprowadza auta na zamówienie nie chce jeździć po warszawach Chce kupić auto pewne którym będę jeździł a nie u mechanika stał
Normalny jesteś? Chcesz brać auto z komisu lub od handlarza? Jak chcesz później jeździć po mechanikach i wydać majątek to proszę bardzo . Jak zakup auta to tylko od prywatnej osoby udokumentowane pewne auto.
[quote=] Używany samochód , każdy jest po jakiś przejściach nikt ci nie zagwarantuje że nie będzie się psuł . Sam musisz po zakupie zrobić przegląd , wymienić rozrząd ,oleje ,przejrzeć zawieszenie, układ kierowniczy i jezdny , najlepiej niech to zrobi mechanik będziesz miał pewność że robił to profesjonalista. Jak ktoś chce ci sprzedać idealny samochód używany to nie kupuj bo takie psują się najczęściej i naprawa ich jest bardzo kosztowna.
kupując auto używane trzeba mieć swiadomość ze nie jest to nowe auto i ma prawo sie zepsuc (nowe z salonu tez sie psują) jesli wada byla ewidentnie ukryta to mozna zwrócic auto lub dogadać sie , to ze w umowie pisze ze "kupujący zapoznal sie ze stanem auta itp " to nic nie znaczy
[cytat]Szukam auta I mam pytanie który KOMIS W PRZASNYSZU polecacie. Albo handlarzyka co sprowadza auta na zamówienie nie chce jeździć po warszawach Chce kupić auto pewne którym będę jeździł a nie u mechanika stał
Prosił bym o Nolmarny komentarze [/cytat] Każdy chce kupić auto i mechanika nie odwiedzać. Kupujesz używane to zawsze jest loteria. Nie ma reguły.
Jest jeden patent. Musisz jednak wiedzieć jakie chcesz auto kupić. Wchodzisz na serwis ogłoszeń w internecie, reklamować nie będę, są dwa warte uwagi. Wybierasz upatrzony model, rocznik i ewentualnie rodzaj paliwa. Sortujesz wg ceny ale, uwaga, od najdroższych. Dopiero potem patrzysz czy od pierwszego właściciela, ile przebiegu i czy udokumentowany, czy serwisowany i zadbany (faktury za części, naprawy). A i tak przed ewentualnym zakupem jedziesz na ścieżkę diagnostyczną. I to nie tam, gdzie ci sprzedawca mówi - sam wcześniej szukasz jakie są jeszcze SKP w danym mieście. A po zakupie wiadomo: rozrząd, oleje, filtry do wymiany. Chyba, że sprzedawca ma faktury, naklejka pod maską czy na słupku to nie dowód.
Chodzenie po placu i szukanie po kolorze to było dobre rozwiązanie 20 lat temu, na giełdzie w Ciechanowie. Niestety, nawet takie podejście nie gwarantuje sukcesu. Nowe auta się psują, co dopiero kilkuletnie używki. Dlatego warto najpierw poczytać co warto kupić z danego rocznika, sprawdzić raporty awaryjności. Co, nie chce się? Pomyśl tak: co byś chodził po placach komisowych czy giełdach, to sobie posiedzisz przed komputerem i poczytasz. Będziesz mądrzejszy i przede wszystkim będziesz mniej więcej wiedział czego szukać.
Z komisu nie kupuj, my sie nauczylismy, pompa paliwowa wysiadla po...jakos chyba 3 miesiacach uzytkowania samochodu. Koszt regeneracji 2600 zl, 8 lat temu. Teraz kupilismy od prywatnej osoby, co prawda dlugo szukalismy, ale bylo warto.
A komis koło stacji paliw Warsbruk czy jakoś tak Spoko gostek warto tam poszukać A od osób prywatnych ( brak znajomych co auto sprzedają ) Te samo ryzyko co i komis
[cytat]A od osób prywatnych [ brak znajomych co auto sprzedają ] Te samo ryzyko co i komis[/cytat] Nie do końca. Komisiarze potrafią robić remonty blacharsko-lakiernicze czy techniczne metodami chałupniczymi, po kosztach, byleby się trzymało jako tako. Z samochodu ocenionego na szkodę całkowitą robi się auto z poprawkami po "rysach parkingowych". Z oferty prywatnej trudniej trafić takiego strucla.
jak tak narzekacie to kupcie sobie nowy z salonu i po problemie , ludzie autko uzywane czy z komisu czy od prywatnego psuło sie i zawsze bedzie sie psuć i o czym tak deliberować , a tym bardziej jak ludzie maja 1-2tys i chca autko w idealnym stanie z "długimi opłatami" i bez wkladu , skupczyki skupuja takie zlomy po 200-300zl a wystawiają za 1300zl kupuje osioł i potem narzekanie ze sie autko psuje w cenie skuterka chinskiego albo rowerka :)
[cytat] jak tak narzekacie to kupcie sobie nowy z salonu i po problemie , ludzie autko uzywane czy z komisu czy od prywatnego psuło sie i zawsze bedzie sie psuć i o czym tak deliberować , a tym bardziej jak ludzie maja 1-2tys i chca autko w idealnym stanie z "długimi opłatami" i bez wkladu , skupczyki skupuja takie zlomy po 200-300zl a wystawiają za 1300zl kupuje osioł i potem narzekanie ze sie autko psuje w cenie skuterka chinskiego albo rowerka [/cytat]
Mądrala. Kupując auto za kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych też można trafić jakiegoś ulepa. Może nie rozpadnie się przy wjechaniu w większą dziurę w jezdni, ale sama świadomość że był składany z dwóch - boli. Stało niedawno w okolicy pięknie zrobione A7. Cena odpowiednia do rocznika. Szkoda, że był to rozbitek (szkoda całkowita) zwleczony od turasa...
ja tam samochód kupilem z komisu i jestem zadowolony.. Wstarczy obejzec dobrze ja wiedzialem co kupuje co jest do roboty. Ludzie co mysla ze od orywatnej osoby samochod bedzie dobry to nie zawsze jest prawda jakis powod sprzedajacy ma, Moze byc to poprostu zmiana na nowy lub ucieczka od auta bo zaduzo do wsadzenia. Wiec niema reguly czy to prywatna osoba czy handlaz/komis tu i tu trzeba patrzec co sie kupuje i nie wierzyc na slowo. I nalezy pamietac tez ze nie wszystko da sie zauwazyc. Pozdrawiam
[cytat]ja tam samochód kupilem z komisu i jestem zadowolony.. Wstarczy obejzec dobrze ja wiedzialem co kupuje co jest do roboty. Ludzie co mysla ze od orywatnej osoby samochod bedzie dobry to nie zawsze jest prawda jakis powod sprzedajacy ma, Moze byc to poprostu zmiana na nowy lub ucieczka od auta bo zaduzo do wsadzenia. Wiec niema reguly czy to prywatna osoba czy handlaz/komis tu i tu trzeba patrzec co sie kupuje i nie wierzyc na slowo. I nalezy pamietac tez ze nie wszystko da sie zauwazyc. Pozdrawiam [/cytat]
wiekszosc komisów ciągnie od turków bo u nich są taniej niz u prywatnych Niemców i komisów , u takich auta są drozsze jak w PL
Nie wiem jak teraz, ale zanim się przenieśli z Przemysłowej to notorycznie w ogłoszeniach mieli napisane, że samochody bezwypadkowe, ale malowane po "rysach parkingowych"... Więc po rodzynki to na pewno do nich.
Szukam auta
I mam pytanie który KOMIS W PRZASNYSZU polecacie. Albo handlarzyka co sprowadza auta na zamówienie nie chce jeździć po warszawach
Chce kupić auto pewne którym będę jeździł a nie u mechanika stał
Prosił bym o Nolmarny komentarze
Normalny jesteś? Chcesz brać auto z komisu lub od handlarza? Jak chcesz później jeździć po mechanikach i wydać majątek to proszę bardzo . Jak zakup auta to tylko od prywatnej osoby udokumentowane pewne auto.
A nie lepiej poszukać na olx lub otomoto? Ja bym nigdy nie kupił z komisu.
[quote=] Używany samochód , każdy jest po jakiś przejściach nikt ci nie zagwarantuje że nie będzie się psuł . Sam musisz po zakupie zrobić przegląd , wymienić rozrząd ,oleje ,przejrzeć zawieszenie, układ kierowniczy i jezdny , najlepiej niech to zrobi mechanik będziesz miał pewność że robił to profesjonalista. Jak ktoś chce ci sprzedać idealny samochód używany to nie kupuj bo takie psują się najczęściej i naprawa ich jest bardzo kosztowna.
szukaj od prywatnych wlascicieli ktorzy jezdzili kilka lat , komis, handlarz to ci malo powie on musi miec obrot zeby zarobic
MICAR na przeciw Mateczek
kupując auto używane trzeba mieć swiadomość ze nie jest to nowe auto i ma prawo sie zepsuc (nowe z salonu tez sie psują) jesli wada byla ewidentnie ukryta to mozna zwrócic auto lub dogadać sie , to ze w umowie pisze ze "kupujący zapoznal sie ze stanem auta itp " to nic nie znaczy
[cytat]Szukam auta
I mam pytanie który KOMIS W PRZASNYSZU polecacie. Albo handlarzyka co sprowadza auta na zamówienie nie chce jeździć po warszawach
Chce kupić auto pewne którym będę jeździł a nie u mechanika stał
Prosił bym o Nolmarny komentarze [/cytat]
Każdy chce kupić auto i mechanika nie odwiedzać. Kupujesz używane to zawsze jest loteria. Nie ma reguły.
Jest jeden patent. Musisz jednak wiedzieć jakie chcesz auto kupić.
Wchodzisz na serwis ogłoszeń w internecie, reklamować nie będę, są dwa warte uwagi. Wybierasz upatrzony model, rocznik i ewentualnie rodzaj paliwa. Sortujesz wg ceny ale, uwaga, od najdroższych. Dopiero potem patrzysz czy od pierwszego właściciela, ile przebiegu i czy udokumentowany, czy serwisowany i zadbany (faktury za części, naprawy). A i tak przed ewentualnym zakupem jedziesz na ścieżkę diagnostyczną. I to nie tam, gdzie ci sprzedawca mówi - sam wcześniej szukasz jakie są jeszcze SKP w danym mieście. A po zakupie wiadomo: rozrząd, oleje, filtry do wymiany. Chyba, że sprzedawca ma faktury, naklejka pod maską czy na słupku to nie dowód.
Chodzenie po placu i szukanie po kolorze to było dobre rozwiązanie 20 lat temu, na giełdzie w Ciechanowie.
Niestety, nawet takie podejście nie gwarantuje sukcesu. Nowe auta się psują, co dopiero kilkuletnie używki. Dlatego warto najpierw poczytać co warto kupić z danego rocznika, sprawdzić raporty awaryjności. Co, nie chce się? Pomyśl tak: co byś chodził po placach komisowych czy giełdach, to sobie posiedzisz przed komputerem i poczytasz. Będziesz mądrzejszy i przede wszystkim będziesz mniej więcej wiedział czego szukać.
Powodzenia.
[quote=][quot Ludzie chorują a samochody się psują , nie ma reguły stary czy nowy o samochód trzeba dbać jak o żonę a będziesz zadowolony
Z komisu nie kupuj, my sie nauczylismy, pompa paliwowa wysiadla po...jakos chyba 3 miesiacach uzytkowania samochodu. Koszt regeneracji 2600 zl, 8 lat temu. Teraz kupilismy od prywatnej osoby, co prawda dlugo szukalismy, ale bylo warto.
A komis koło stacji paliw Warsbruk czy jakoś tak
Spoko gostek warto tam poszukać
A od osób prywatnych ( brak znajomych co auto sprzedają )
Te samo ryzyko co i komis
Kupujesz auto a w komisie są różne
[cytat]A od osób prywatnych [ brak znajomych co auto sprzedają ]
Te samo ryzyko co i komis[/cytat]
Nie do końca.
Komisiarze potrafią robić remonty blacharsko-lakiernicze czy techniczne metodami chałupniczymi, po kosztach, byleby się trzymało jako tako. Z samochodu ocenionego na szkodę całkowitą robi się auto z poprawkami po "rysach parkingowych".
Z oferty prywatnej trudniej trafić takiego strucla.
jak tak narzekacie to kupcie sobie nowy z salonu i po problemie , ludzie autko uzywane czy z komisu czy od prywatnego psuło sie i zawsze bedzie sie psuć i o czym tak deliberować , a tym bardziej jak ludzie maja 1-2tys i chca autko w idealnym stanie z "długimi opłatami" i bez wkladu , skupczyki skupuja takie zlomy po 200-300zl a wystawiają za 1300zl kupuje osioł i potem narzekanie ze sie autko psuje w cenie skuterka chinskiego albo rowerka :)
[cytat]
jak tak narzekacie to kupcie sobie nowy z salonu i po problemie , ludzie autko uzywane czy z komisu czy od prywatnego psuło sie i zawsze bedzie sie psuć i o czym tak deliberować , a tym bardziej jak ludzie maja 1-2tys i chca autko w idealnym stanie z "długimi opłatami" i bez wkladu , skupczyki skupuja takie zlomy po 200-300zl a wystawiają za 1300zl kupuje osioł i potem narzekanie ze sie autko psuje w cenie skuterka chinskiego albo rowerka [/cytat]
Mądrala. Kupując auto za kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych też można trafić jakiegoś ulepa. Może nie rozpadnie się przy wjechaniu w większą dziurę w jezdni, ale sama świadomość że był składany z dwóch - boli. Stało niedawno w okolicy pięknie zrobione A7. Cena odpowiednia do rocznika. Szkoda, że był to rozbitek (szkoda całkowita) zwleczony od turasa...
ja tam samochód kupilem z komisu i jestem zadowolony.. Wstarczy obejzec dobrze ja wiedzialem co kupuje co jest do roboty. Ludzie co mysla ze od orywatnej osoby samochod bedzie dobry to nie zawsze jest prawda jakis powod sprzedajacy ma, Moze byc to poprostu zmiana na nowy lub ucieczka od auta bo zaduzo do wsadzenia. Wiec niema reguly czy to prywatna osoba czy handlaz/komis tu i tu trzeba patrzec co sie kupuje i nie wierzyc na slowo. I nalezy pamietac tez ze nie wszystko da sie zauwazyc. Pozdrawiam
Każdy dobry jak auto dobre
[cytat]ja tam samochód kupilem z komisu i jestem zadowolony.. Wstarczy obejzec dobrze ja wiedzialem co kupuje co jest do roboty. Ludzie co mysla ze od orywatnej osoby samochod bedzie dobry to nie zawsze jest prawda jakis powod sprzedajacy ma, Moze byc to poprostu zmiana na nowy lub ucieczka od auta bo zaduzo do wsadzenia. Wiec niema reguly czy to prywatna osoba czy handlaz/komis tu i tu trzeba patrzec co sie kupuje i nie wierzyc na slowo. I nalezy pamietac tez ze nie wszystko da sie zauwazyc. Pozdrawiam [/cytat]
wiekszosc komisów ciągnie od turków bo u nich są taniej niz u prywatnych Niemców i komisów , u takich auta są drozsze jak w PL
Który komis ma najlepsze rodzynki?
Nie wiem jak teraz, ale zanim się przenieśli z Przemysłowej to notorycznie w ogłoszeniach mieli napisane, że samochody bezwypadkowe, ale malowane po "rysach parkingowych"... Więc po rodzynki to na pewno do nich.
POLECAM ,Przasnysz Auto Smurlik ul .Piłsudskiego Maków Mazowiecki Adamo Auto Handel ul .Przasnyska
Ja mam serwisowany w ASO od nowosci i niektorzy tego nie doceniaja wiec jak kupowac to z glowa