Reklama

Zarzutu dla lekarza, który nie ratował wcześniaka

28/12/2010 09:29

Jak podaje dzisiejsza Gazeta Wyborcza Płock - - Neonatolog z płockiego szpitala Świętej Trójcy błędnie ocenił, że urodzony trzy miesiące przed terminem wcześniak, nie ma szans na przeżycie. I nie zrobił nic, by go uratować - co uznała prokuratura. Tuż po porodzie małej Nikoli rodzice nie analizowali, czy ich dziecko miało właściwą opiekę. Bo - jak wynika z ich relacji - personel szpitala sugerował wręcz, że dziecko nie żyje...


- Ktoś zapytał, czy chcemy je ochrzcić - wspomina ojciec dziewczynki Radosław K. - Ktoś nam pokazał Nikolę. Była maleńka i się nie ruszała. Bez słowa ją wynieśli. Położna zaczęła nam mówić, że tak chciała natura, że jesteśmy jeszcze młodzi. Usłyszałem pytanie, czy chcemy pochować córkę. Chciałem zapytać wprost, co z nią, czy naprawdę umarła?. Ale te słowa stanęły mi w gardle. Wszyscy widzieli, jak płaczemy z żoną. I nikt nie powiedział nam, że jest jakakolwiek szansa.

Dopiero na drugi dzień poinformowano rodziców, że dziecko żyje i że jest w inkubatorze. Dopiero wtedy je zobaczyli.

I pojawiły się pytania o właściwą opiekę...

Śledczy ocenili ostatecznie, że szpital nie powinien sprawdzać, "czy dziecko rwie się do życia" (jak tłumaczył personel) i czekać, aż da znak, że "chce". Tylko ratować wcześniaka od razu.

- Postawiliśmy zarzuty lekarzowi, który pełnił wtedy dyżur na neonatologii - dodaje rzecznik prokuratury. - Błędnie ocenił, że dziecko nie jest zdolne do życia. I odstąpił od jakichkolwiek czynności ratujących życie.

Cały artykuł ukazał się w dzisiejszej Gazecie Wyborczej Płock.

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    matka - niezalogowany 2011-01-01 14:58:41

    dziecko przeżyło, ale tych rutyniarzy wszystkich to szlag by trafi! że też im nie wstyd tak wydziwiac! ludzkie życie jak zabawka- jak sie popsuje to wypierdzielic do śmieci. że też ich te wszystkie przypadki nie prześladują!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    fan - niezalogowany 2010-12-31 11:15:03

    czego ci ludzie szukają ? ... rozwój dziecka przebiega prawidłowo

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Cadet - niezalogowany 2010-12-30 12:56:11

    Dziękuję pani Basi za odpowiedź: merytorycznie i na temat.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Basia - niezalogowany 2010-12-29 21:19:10

    Dziecko przeżyło, w tym momencie Nikola ma już ok. 1 roczku. Dzięki Bogu rozwój dziecka przebiega prawidłowo, ale rodzice martwią się, czy dziecko - wcześniak, pozostawione na tyle godzin bez opieki lekarskiej nie będzie miało problemów w dalszym życiu. Oglądałam kilka reportaży na ten temat w telewizji, stąd moja odpowiedź...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2010-12-29 09:16:51

    w Przasnyszu ,wiele lat temu też był podobny wypadek

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    fan - niezalogowany 2010-12-29 08:14:41

    za wszytko trzeba płacić. Przeglądam akurat Felieton JKM, że to Ministerstwo Zdrowia, czyli Polityka Przyjazne Państwo nakręca 6krotnie ceny leków. Całe szczęście, że nie ma Ministerstwa Komputerów, dlatego tanieją. Dobrze, ze nie ma już Ministerstwa Handlu Wewnętrznego i Usług, to mamy wszytko w sklepach

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ~~ - niezalogowany 2010-12-29 07:39:38

    I po co nam ta PUBLICZNA służba zdrowia!!! skoro i tak za wszystko trzeba zapłacić!!! Niech oddadzą nasze składki i każdy wybierze sobie szpital, lekarza i z pewnością będzie zadowolony.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    bb - niezalogowany 2010-12-29 07:12:20

    Tak to smutne ale w naszej służbie zdrowia jak nie dasz to umieraj.A jakby co to i tak odpowiada ten co dał łapówkę,a lekarz się wykręci.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Paweł R. - niezalogowany 2010-12-28 21:41:43

    ŁAPÓWKI NIE DALI

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Paweł R. - niezalogowany 2010-12-28 21:41:21

    KTO NIE PŁACI NIECH UMIERA

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    trefl - niezalogowany 2010-12-28 16:00:22

    a to z Przaśni ci ludzie??

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Aga - niezalogowany 2010-12-28 15:03:57

    A te dziecko przeżyło??

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    fan - niezalogowany 2010-12-28 12:19:19

    najlepiej być zdrowym. Ileż to lat i wizyt z dziećmi u lekarzy, które uratowały wszystkie moje dzieci. Parodniowa córka zachorowała i byłem u Pediatry B. Na drugi dzień rano o godz. 8, a było mroźno jak dziś Doktorka przychodzi w fartuchu, przejrzała dziecko, czy wszytko w porządku. Chciałem jej dać parę złotych, bo przecież Pani specjalnie przyjechała. Nie, mówi Doktórka B. jak tak okazyjnie, bo akurat tędy przejeżdżałam

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Cadet - niezalogowany 2010-12-28 11:51:15

    No dobrze, ale nikt nie wyjaśnia, czy dziecko przeżyło, czy też zmarło.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do