"Z książką nam do twarzy!" - tak postanowili nazwać swoją sesję zdjęciową młodzi ludzie, którzy przez 2 ostatnie miesiące ciężko pracowali nad tym aby obrazy, które pojawiły się w ich wyobraźni ujrzały światło dzienne. Dzięki Pani Małgorzacie Głodkowskiej (Studio Fotografia Małgorzata Głodkowska) efekty tej pracy możemy już oglądać.
ZOBACZ ZDJĘCIA
Dziękujemy wszystkim uczestnikom sesji za zaangażowanie, świetną pracę, pełną uśmiechu i zabawy.
Sesja była jednym z elementów naszego tegorocznego projektu - "Nakręceni na historie". Zdjęcia posłużą do stworzenia wystawy, którą podziwiać będzie można w naszej Bibliotece.
Uczestnicy: Edyta Kaputyan, Weronika Marchewka, Aleksandra Młodzianowska, Adrianna Niestępska, Aleksandra Nowak, Ewelina Sylwestrzak, Karolina Ulatowska, Dominika Zielińska, Wojciech Piotrak, Łukasz Ulatowski oraz Adam Olewniczak, Cezary Trzciński - wsparcie logistyczne, techniczne, kreatorzy pomysłów.
Koordynatorka wydarzenia - Magdalena Obojska (MBP).
Projekt "Nakręceni na historie" realizowany we współpracy z Fundacją SCALAM. Dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Czy zdjęcia robione przez fotografa to też wolontariat?A ze młode i ładne to prawda.Ale to raczej nie o to chodziło.Tak myśli pewnie większość.Pozdrawiam prawdziwych pasjonatów książek.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2017-07-20 08:52:31
ciężko pracowali
odpowiedz
Zgłoś wpis
Aa - niezalogowany
2017-07-20 08:12:54
Projekt uwazam za bardzo trafiony skoro sa zainteresowani do jego tworzenia. Tych ktorzy krytykuja zachecam do zorganizowania czegokolwiek. SUPER MBP
odpowiedz
Zgłoś wpis
Okularnik - niezalogowany
2017-07-19 23:53:29
"kto kocha czytanie nie konieczne jemu takie zachęty jak zdjęcia. Mała atrakcja a wydane pieniądze."Problem w tym, że bardzo mało osób kocha czytanie i takie zachęty są potrzebne z wielu względów. Jeśli chodzi o koszty, podejrzewam, że większość autorów projektu działała w wolontariacie.
odpowiedz
Zgłoś wpis
megusta - niezalogowany
2017-07-19 16:07:09
młode, ładne, powabne, tylko te plenery jakby z PRLu
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2017-07-19 12:59:36
kto kocha czytanie nie konieczne jemu takie zachęty jak zdjęcia. Mała atrakcja a wydane pieniądze.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Czy zdjęcia robione przez fotografa to też wolontariat?A ze młode i ładne to prawda.Ale to raczej nie o to chodziło.Tak myśli pewnie większość.Pozdrawiam prawdziwych pasjonatów książek.
ciężko pracowali
Projekt uwazam za bardzo trafiony skoro sa zainteresowani do jego tworzenia. Tych ktorzy krytykuja zachecam do zorganizowania czegokolwiek. SUPER MBP
"kto kocha czytanie nie konieczne jemu takie zachęty jak zdjęcia. Mała atrakcja a wydane pieniądze."Problem w tym, że bardzo mało osób kocha czytanie i takie zachęty są potrzebne z wielu względów. Jeśli chodzi o koszty, podejrzewam, że większość autorów projektu działała w wolontariacie.
młode, ładne, powabne, tylko te plenery jakby z PRLu
kto kocha czytanie nie konieczne jemu takie zachęty jak zdjęcia. Mała atrakcja a wydane pieniądze.