Czerwiec w gospodarstwie rolnym to miesiąc „gorących” prac do wykonania dla każdego rolnika. Po pierwsze sianokosy i szereg czynności związanych z transportem siana z łąk, po drugie przygotowanie maszyn: niezbędne konserwacje i naprawy, aby było sprawnie i wydajnie.
Zazwyczaj wiedza teoretyczna nie przemawia do rolników, którzy często w pośpiechu zapominają o przestrzeganiu podstawowych zasad bhp w gospodarstwie rolnym, a które są tak ważne dla życia i zdrowia.
Wychodząc z kabiny ciągnika zapominają o wyłączeniu napędu, do czego służą drabinki, osłony na robocze części maszyn i urządzeń, a także o tym, że ich nieletnie dziecko nie posiada uprawnień do kierowania ciągnikiem i pozwalają na to. Złe nawyki i wieloletnie przyzwyczajenia niestety są silniejsze niż wiedza o dobrych praktykach rolniczych.
Podczas licznych spotkań z rolnikami przy okazji oględzin wypadków jako inspektor ds. prewencji mam za zadanie przestrzeganie rolników, a także zwracanie uwagi na istniejące zagrożenia. Podobnie prowadząc szkolenia dla rolników i sołtysów staram się zachęcić do stosowania dobrych praktyk, ale to nie przynosi w pełni oczekiwanych rezultatów, bo wypadki nadal się zdarzają.
Czy można zatem stwierdzić, że wraz ze wzrostem świadomości rolników wzrasta liczba wypadków? Mimo, że w skali kraju co roku odnotowuje się spadek liczby zdarzeń wypadkowych, które rolnicy zgłaszają do KRUS, nasuwa się pytanie - ile jest wypadków o których rolnicy nie informują ? Niektóre z nich skończyły się lekkimi okaleczeniami kończyn lub urazami, które długo mogą być odczuwalne, a nie pozwalają rolnikowi na ich leczenie, bo nie ma komu go zastąpić w pracy. A niekiedy „nieszczęścia chodzą parami”, i gdy rolnik choruje, pracuje żona z dziećmi - oni często nie potrafią ustrzec się przed wypadkiem, może z braku doświadczenia, może braku odpowiedniej siły lub techniki.
Mając na celu poszerzenie wiedzy nt. statystyk wypadków zgłoszonych w I kwartale br. do placówek terenowych i oddziałów KRUS, podaję liczby wypadków według grup wypadkowych, w których występuje najwięcej zdarzeń wypadkowych. Wszystkich wypadków w całym Kraju zgłoszono 5753, mniej o 146 niż w analogicznym okresie roku ubiegłego. Do PT w Przasnyszu wpłynęło 24 zgłoszenia i o 5 więcej w porównaniu do I kw. 2012 roku.
Grupa upadki (w tym upadki osób i upadek przedmiotów) jest najliczniejsza – 3153 zdarzenia. W PT Przasnysz odnotowano - 15.
Wypadki zaistniałe podczas obsługi zwierząt – 553, a wśród zgłoszonych do naszej placówki – 6.
Zdarzenia przy obsłudze maszyn i urządzeń stosowanych do produkcji rolniczej – 492, w PT Przasnysz zarejestrowano - 1.
Na terenie działania Placówki w poszczególnych gminach wygląda to następująco: Krzynowłoga Mała – 4 wypadki w I kwartale, Jednorożec i Chorzele – po 5 i aż - 10 w gminie Przasnysz.
Drodzy rolnicy w codziennym pośpiechu nie zapominajcie, że życie i zdrowie wszyscy mamy tylko jedno i naprawdę nie warto ich tracić dlatego, że zgubiła nas rutyna, brak wyobraźni, czy pośpiech.
Dla tych, którzy uważają, że ich wiedza o bhp w gospodarstwie rolnym jest wystarczająca i „wiedzą już wszystko lub prawie wszystko”, to niech odwołają się do statystyk wypadków w rolnictwie i przykładów wypadków tych „dosłownie zza miedzy.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie