Wczoraj przy moście na ulicy Przemysłowej w Przasnyszu mieszkańcy zauważyli Volkswagena, który wpadł do rzeki. Przybyła na miejsce policja ustaliła właściciela, który po czasie przybył na miejsce zdarzenia...
Wczoraj (17 lutego) o godzinie 15:49 oficer dyżurny KPP został telefonicznie powiadomiony, że w Przasnyszu w rzece Węgierce w rejonie mostu na ul. Przemysłowej leży na dachu samochód osobowy.
Na miejscu ustalono, że zatopiony w rzece pojazd to VW Passat należący do Anny S. mieszkanki Przasnysza i Arkadiusza S. zamieszkałego Romany Janowięta. Po jakimś czasie na miejsce kolizji przybył Stanisław S. zamieszkały Romany Janowięta i oświadczył, że to on kierował passatem i wjechał nim do rzeki, a po zdarzeniu udał się po ciągnik, aby wydobyć samochód z rzeki.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
do zzz i ktoska tylko czesiek do pracy przyjechał astrą do zzz a czy nie ten kierownik wylał cie za złodziejstwo a moze pijanstwo?
odpowiedz
Zgłoś wpis
ja - niezalogowany
2011-02-21 19:48:03
do zzz masz rację ten co sumiennie pracuje jest niedoceniony aten co flachę wypije tu itam z tym i tamtym że czasami nie ma siły przez bramkę przejść jest dobry i ceniony
odpowiedz
Zgłoś wpis
k. - niezalogowany
2011-02-21 19:27:04
to prawda, że wpadł do węgierki "do góry kołami" - widziałam jak go wyciągali...ale dziwne, że nic mu się nie stało...
odpowiedz
Zgłoś wpis
zzz - niezalogowany
2011-02-20 19:07:31
Do ktośka. Miał trochę wzięte? Przecież oni na tym magazynie walą codziennie od kiedy pamietam . Dziwne że jeszcze p. Sosnowski się tym nie zainteresował bo kierownik w ogóle nie reaguje.
odpowiedz
Zgłoś wpis
;) - niezalogowany
2011-02-20 10:43:32
Ściema jak stąd do Janowięt..;)
odpowiedz
Zgłoś wpis
świadek - niezalogowany
2011-02-19 17:38:12
Dobry nurek, tylko fotka nie z tego zdarzenia, ponieważ samochód był biały i Passat a tu ani nie biały ani nie wygląda na Passata. Byłem przy tym jak go wyciągali, no i z wody dużo więcej wystawał.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Przasnyszanka - niezalogowany
2011-02-19 16:33:44
No ... nareszcie cos sie dzieje w Przasnyszu :)) !!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2011-02-19 13:52:19
A może za dużo wypił i jakieś omamy miał :)) ale jak to się stało, że samochód wpadł do wody a jemu nic się nie stało??? ale wstyd!!!!! chłop od trójki dzieci!!!!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
pik - niezalogowany
2011-02-19 12:43:16
Le ściema, na bank synalek nagięty ridbergera wykręcił a tata po furmankę przyleciał :)))
odpowiedz
Zgłoś wpis
ja - niezalogowany
2011-02-19 10:42:28
turbodymoman go zawstydził i wpadł do wody dwa razy i wyszedł suchy Buahahaha!!!!!!!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Olo - niezalogowany
2011-02-19 09:20:12
Ubezpieczył samochód i chciał go utopić w rzece "jak na filmach" - ale nasza węgierka była za płytka...
odpowiedz
Zgłoś wpis
master - niezalogowany
2011-02-19 01:31:20
Ty ktośku i temu podobne buce! Żeby nie tvn turbo to byś takiego auta w życiu nie widział. Może facet miał fantazję i sobie wjechał do rzeki. A Ty frajerska pompko możesz sobie jedynie rowerem marki "ukraina" zrobić drift po rzece!
odpowiedz
Zgłoś wpis
Aqirre - niezalogowany
2011-02-18 20:34:30
Kurpsie potrafią się bawić.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Krzychu - niezalogowany
2011-02-18 20:21:31
W taką pogodę powinien wybrać się ciągnikiem bo dla niego byłby bezpieczniejszy pod względem ogumienia i wtedy pech by go może ominą !!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
ktosiek - niezalogowany
2011-02-18 19:37:26
Pewnie se Czesiek z rannej zmiany z Krossu wracał i miał trochę wzięte więc musiał ktoś z rodziny po auto się udać....
odpowiedz
Zgłoś wpis
... - niezalogowany
2011-02-18 18:22:59
Pewnie GPS mu kazał tam jechać ;D he he
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2011-02-18 18:09:51
wpadł do wody ,wyszedł suchy i poszedł do janowiąt po ciągnik. to chyba jakiś turbodymoman.
odpowiedz
Zgłoś wpis
CARL - niezalogowany
2011-02-18 17:56:07
Ale ściema wpadł do rzeki do góry kołami sam wyszedł z samochodu i jeszcze poszedł po pomoc i nic mu się nie stało chyba taką scenę widziałem w filmie ,,Transporter3"" i nawet się nie zmoczył coś tu śmierdzi na kilometr
odpowiedz
Zgłoś wpis
navigator - niezalogowany
2011-02-18 16:15:32
Może GPS mu tak kazał ;D he he
odpowiedz
Zgłoś wpis
orlik - niezalogowany
2011-02-18 16:02:58
no prawdziwe buraki nie ma co!
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2011-02-18 16:02:49
Jak on to zrobił?? Myjnie sobie zrobił w Węgierce? Ciekawe jaki mandat za to grozi hehhe
odpowiedz
Zgłoś wpis
Ddd - niezalogowany
2011-02-18 15:08:14
Ale miał facet pecha, do węgierki wpadł i jeszcze na dachu leżał, dobrze, że u nas stan wody jest niski bo jeszcze by się utopił.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
do zzz i ktoska tylko czesiek do pracy przyjechał astrą do zzz a czy nie ten kierownik wylał cie za złodziejstwo a moze pijanstwo?
do zzz masz rację ten co sumiennie pracuje jest niedoceniony aten co flachę wypije tu itam z tym i tamtym że czasami nie ma siły przez bramkę przejść jest dobry i ceniony
to prawda, że wpadł do węgierki "do góry kołami" - widziałam jak go wyciągali...ale dziwne, że nic mu się nie stało...
Do ktośka. Miał trochę wzięte? Przecież oni na tym magazynie walą codziennie od kiedy pamietam . Dziwne że jeszcze p. Sosnowski się tym nie zainteresował bo kierownik w ogóle nie reaguje.
Ściema jak stąd do Janowięt..;)
Dobry nurek, tylko fotka nie z tego zdarzenia, ponieważ samochód był biały i Passat a tu ani nie biały ani nie wygląda na Passata. Byłem przy tym jak go wyciągali, no i z wody dużo więcej wystawał.
No ... nareszcie cos sie dzieje w Przasnyszu :)) !!!
A może za dużo wypił i jakieś omamy miał :)) ale jak to się stało, że samochód wpadł do wody a jemu nic się nie stało??? ale wstyd!!!!! chłop od trójki dzieci!!!!!
Le ściema, na bank synalek nagięty ridbergera wykręcił a tata po furmankę przyleciał :)))
turbodymoman go zawstydził i wpadł do wody dwa razy i wyszedł suchy Buahahaha!!!!!!!!
Ubezpieczył samochód i chciał go utopić w rzece "jak na filmach" - ale nasza węgierka była za płytka...
Ty ktośku i temu podobne buce! Żeby nie tvn turbo to byś takiego auta w życiu nie widział. Może facet miał fantazję i sobie wjechał do rzeki. A Ty frajerska pompko możesz sobie jedynie rowerem marki "ukraina" zrobić drift po rzece!
Kurpsie potrafią się bawić.
W taką pogodę powinien wybrać się ciągnikiem bo dla niego byłby bezpieczniejszy pod względem ogumienia i wtedy pech by go może ominą !!!
Pewnie se Czesiek z rannej zmiany z Krossu wracał i miał trochę wzięte więc musiał ktoś z rodziny po auto się udać....
Pewnie GPS mu kazał tam jechać ;D he he
wpadł do wody ,wyszedł suchy i poszedł do janowiąt po ciągnik. to chyba jakiś turbodymoman.
Ale ściema wpadł do rzeki do góry kołami sam wyszedł z samochodu i jeszcze poszedł po pomoc i nic mu się nie stało chyba taką scenę widziałem w filmie ,,Transporter3"" i nawet się nie zmoczył coś tu śmierdzi na kilometr
Może GPS mu tak kazał ;D he he
no prawdziwe buraki nie ma co!
Jak on to zrobił?? Myjnie sobie zrobił w Węgierce? Ciekawe jaki mandat za to grozi hehhe
Ale miał facet pecha, do węgierki wpadł i jeszcze na dachu leżał, dobrze, że u nas stan wody jest niski bo jeszcze by się utopił.