Reklama

Wjechał do Węgierki i zniknął

18/02/2011 14:06

Wczoraj przy moście na ulicy Przemysłowej w Przasnyszu mieszkańcy zauważyli Volkswagena, który wpadł do rzeki. Przybyła na miejsce policja ustaliła właściciela, który po czasie przybył na miejsce zdarzenia...

Wczoraj (17 lutego) o godzinie 15:49 oficer dyżurny KPP został telefonicznie powiadomiony, że w Przasnyszu w rzece Węgierce w rejonie mostu na ul. Przemysłowej leży na dachu samochód osobowy.

Na miejscu ustalono, że zatopiony w rzece pojazd to VW Passat  należący do Anny S. mieszkanki Przasnysza i Arkadiusza S. zamieszkałego Romany Janowięta. Po jakimś czasie na miejsce kolizji przybył Stanisław S. zamieszkały Romany Janowięta i oświadczył, że to on kierował passatem i wjechał nim do rzeki, a po zdarzeniu udał się po ciągnik, aby wydobyć samochód z rzeki.

Aplikacja eprzasnysz.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gosc - niezalogowany 2011-02-21 19:58:01

    do zzz i ktoska tylko czesiek do pracy przyjechał astrą do zzz a czy nie ten kierownik wylał cie za złodziejstwo a moze pijanstwo?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ja - niezalogowany 2011-02-21 19:48:03

    do zzz masz rację ten co sumiennie pracuje jest niedoceniony aten co flachę wypije tu itam z tym i tamtym że czasami nie ma siły przez bramkę przejść jest dobry i ceniony

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    k. - niezalogowany 2011-02-21 19:27:04

    to prawda, że wpadł do węgierki "do góry kołami" - widziałam jak go wyciągali...ale dziwne, że nic mu się nie stało...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    zzz - niezalogowany 2011-02-20 19:07:31

    Do ktośka. Miał trochę wzięte? Przecież oni na tym magazynie walą codziennie od kiedy pamietam . Dziwne że jeszcze p. Sosnowski się tym nie zainteresował bo kierownik w ogóle nie reaguje.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ;) - niezalogowany 2011-02-20 10:43:32

    Ściema jak stąd do Janowięt..;)

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    świadek - niezalogowany 2011-02-19 17:38:12

    Dobry nurek, tylko fotka nie z tego zdarzenia, ponieważ samochód był biały i Passat a tu ani nie biały ani nie wygląda na Passata. Byłem przy tym jak go wyciągali, no i z wody dużo więcej wystawał.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Przasnyszanka - niezalogowany 2011-02-19 16:33:44

    No ... nareszcie cos sie dzieje w Przasnyszu :)) !!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2011-02-19 13:52:19

    A może za dużo wypił i jakieś omamy miał :)) ale jak to się stało, że samochód wpadł do wody a jemu nic się nie stało??? ale wstyd!!!!! chłop od trójki dzieci!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    pik - niezalogowany 2011-02-19 12:43:16

    Le ściema, na bank synalek nagięty ridbergera wykręcił a tata po furmankę przyleciał :)))

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ja - niezalogowany 2011-02-19 10:42:28

    turbodymoman go zawstydził i wpadł do wody dwa razy i wyszedł suchy Buahahaha!!!!!!!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Olo - niezalogowany 2011-02-19 09:20:12

    Ubezpieczył samochód i chciał go utopić w rzece "jak na filmach" - ale nasza węgierka była za płytka...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    master - niezalogowany 2011-02-19 01:31:20

    Ty ktośku i temu podobne buce! Żeby nie tvn turbo to byś takiego auta w życiu nie widział. Może facet miał fantazję i sobie wjechał do rzeki. A Ty frajerska pompko możesz sobie jedynie rowerem marki "ukraina" zrobić drift po rzece!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Aqirre - niezalogowany 2011-02-18 20:34:30

    Kurpsie potrafią się bawić.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Krzychu - niezalogowany 2011-02-18 20:21:31

    W taką pogodę powinien wybrać się ciągnikiem bo dla niego byłby bezpieczniejszy pod względem ogumienia i wtedy pech by go może ominą !!!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ktosiek - niezalogowany 2011-02-18 19:37:26

    Pewnie se Czesiek z rannej zmiany z Krossu wracał i miał trochę wzięte więc musiał ktoś z rodziny po auto się udać....

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    ... - niezalogowany 2011-02-18 18:22:59

    Pewnie GPS mu kazał tam jechać ;D he he

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2011-02-18 18:09:51

    wpadł do wody ,wyszedł suchy i poszedł do janowiąt po ciągnik. to chyba jakiś turbodymoman.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    CARL - niezalogowany 2011-02-18 17:56:07

    Ale ściema wpadł do rzeki do góry kołami sam wyszedł z samochodu i jeszcze poszedł po pomoc i nic mu się nie stało chyba taką scenę widziałem w filmie ,,Transporter3"" i nawet się nie zmoczył coś tu śmierdzi na kilometr

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    navigator - niezalogowany 2011-02-18 16:15:32

    Może GPS mu tak kazał ;D he he

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    orlik - niezalogowany 2011-02-18 16:02:58

    no prawdziwe buraki nie ma co!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    - niezalogowany 2011-02-18 16:02:49

    Jak on to zrobił?? Myjnie sobie zrobił w Węgierce? Ciekawe jaki mandat za to grozi hehhe

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Ddd - niezalogowany 2011-02-18 15:08:14

    Ale miał facet pecha, do węgierki wpadł i jeszcze na dachu leżał, dobrze, że u nas stan wody jest niski bo jeszcze by się utopił.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo ePrzasnysz.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do