Od pewnego czasu w szkołach organizowane są różne zadania związane z profilaktyką antyalkoholową i antynarkotykową. Są one obowiązkowo nałożone na szkoły poprzez akty prawne i wymagają od placówek oświatowych podejmowania działań profilaktycznych, inaczej zwanych zapobiegawczych. We wtorek, 15 marca w szkole podstawowej im. Janiny Sieklickiej w Czernicach Borowych odbyło się spotkanie uczniów z tejże gminy, którego celem było przybliżenie złego wpływu używek na organizmy ludzkie, a przede wszystkim na dzieci.
Przybyli przedstawiciele Rady Gminy Czernice Borowe, szkoły podstawowej w Rostkowie, przedstawiciele gimnazjum w Czernicach Borowych, a także ks. Michał Gaszczyński, proboszcz czernickiej parafii wraz księdzem rekolekcjonistą.
Uczniowie ze szkoły podstawowej przygotowali spektakl pod tytułem „W poszukiwaniu szczęścia” opowiadający o dwójce rodzeństwa, która chce odnaleźć spokój i szczęście, jakiego brak im w rodzinnym domu, gdyż ich ojciec jest alkoholikiem. – Kochani widzowie! Wyobraźcie sobie uliczkę wijącą się poprzez środek małego miasteczka. Zaniedbane podwórko, a po środku którego stoi dom. Nie jest to miły, ciepły dom, od którego bije miłość i poczucie bezpieczeństwa, lecz tylko smutek i przygnębienie. W jednym z pokoi tego smutnego domu śpi pijany ojciec rodziny, w drugim skulona płacze matka. Na podwórku bawi się rodzeństwo, dziewczynka Ania i chłopiec Jaś. Boją się wejść do domu. W ich głowie tli się tylko myśl, aby uciec przed przygnębiającą rzeczywistością – mówiła Arleta Zembrzuska, narrator.
Akcja przedstawienia przypomina wszystkim znaną książkę „Mały Książe”. Dzieci wraz z Małym Księciem, Koziołkiem i Pinokiem wędrują po planetach, na których można spotkać króla alkoholu i króla narkomanii. W ten sposób postaci z bajek przestrzegają rodzeństwo przed zgubnym szczęściem. Pierwsza planeta, to narkotyki. Prowadził do niej Koziołek Matołek. – Nie! Nie bierzcie tego! To nie jest lekarstwo, to narkotyk! Chodźcie za mną, zaprowadzę was na planetę, gdzie panuje smutek i mroczność, a król jest samotny i uzależniony od białego proszku, który wcale nie jest magiczny, tylko zły – mówił Szymon Pikus, odtwórca Koziołka Matołka.
Pinokio zapytał się króla, dlaczego zażywa narkotyki. – Muszę zażywać biały proch, bo tylko wtedy mogę być królem! Jeśli wy go skosztujecie, bez wahania zgodzicie się być moimi poddanymi, a jednocześnie uznacie mnie za swego przyjaciela. Zapomnicie o swoich problemach związanych z rodzinnym domem. Nie będziecie chcieli wrócić do niego. Proch zadecyduje za was, sprawi, że będziecie szczęśliwi – mówił Igor Walerych, król narkomanii.
Na scenie przed publicznością pojawiły się wiedźmy, które zabrały ich ze sobą.
Rodzeństwo po powrocie z tejże planety dalej zastanawiało się nad tym, co może dać im trochę szczęścia. – Hmmm, spójrz na naszego ojca. W rozwiązywaniu problemów pomaga mu zawsze alkohol. Może to jednak dobry sposób na kłopoty. Nasz ojciec pije i zyskuje pewność siebie. Przecież nawet mama się go boi. Zapomina on o wszystkich problemach. Ja też chciałbym zapomnieć o naszych troskach – mówił Rafał Rupiński, odtwórca roli Jasia.
Dzieci chcą spróbować piwa, ale przerywa im w tym Pinokio oraz inne postacie bajkowe i tym razem zabierają dzieci na inną planetę, gdzie króluje król alkoholu. Jaś zapytał się władcę dlaczego pije. – Piję, aby zapomnieć, aby dodać sobie odwagi w trudnych chwilach. Alkohol sprawia, że nie dostrzegam wielu problemów, więc nie muszę ich rozwiązywać! Tak jest prościej! – mówił Adrian Suwiński, król alkoholu. Kolejny raz na scenie pojawiły się czarownice, które zabrały króla ze sobą i tym samym mówiły iż alkohol nie rozwiąże niczyich problemów i nie da szczęścia, a sprawi tylko, że ludzie czuja się otumanieni.
Na zakończenie dzieci dowiedziały się, że są ludzie, którzy pomogą im w rozwiązaniu problemów i to u nich powinni szukać pomocy, a nie w używkach. Podkreślili, że nauczyciele i pedagodzy zawsze podadzą im pomocna dłoń, tylko sami musza tego chcieć.
Na zakończenie na scenie pojawił się Adrian Kołodziński, cichy chłopiec, uczeń tej szkoły który zadziwił wszystkich swoim utworem. Niektórym osobom obecnym na Sali zakręciła się łza ze wzruszenia.
W tym miejscu należy pogratulować także talentów muzycznych śpiewaczkom tego spotkania, które wprowadzały w odpowiedni nastrój widzów.
Barbara Modzelewska wraz z zaproszonymi gośćmi gratulowali występu dzieciom, i ich opiekunom, a także wręczyła aktorom książki, które ufundowała Gminna Komisja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Komentarze opinie