Tydzień po Pierwszej Komunii Świętej przyszedł czas w naszej parafii na Uroczystość Odnowienia Przyrzeczeń Chrztu Świętego. Uczniowie klas piątych i czwartych, 21 maja na Mszach Świętych o godz. 10.30 i 12.30 samodzielnie wyznali swoją wiarę i przynależność do Kościoła. W sumie w tzw. Komunii Generalnej uczestniczyło 184 dzieci.
Rodzicie i dzieci złożyli jako pamiątkę w darze chorągiew procesyjną z wizerunkiem św. Jana Pawła II. Do piątku włącznie dzieci będą uczestniczyć o godz. 17.30 w różańcu, nabożeństwie majowym oraz o 18.00 we Mszy Świętej w ramach tzw. białego tygodnia. Zachęcamy do modlitwy za dzieci, które z wielkim przejęciem uczestniczyły w Odnowieniu Przyrzeczeń Chrztu Świętego.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chyba Pani troszkę nie rozumie tej uroczystości?Nikt z nas nie pamięta swojego chrztu,obietnicę składali rodzice,że wychowają w wierze.Dzieci w tym wieku są na tyle dojrzałe, że same już mogą złożyć przyrzeczenia chrztu przed Bogiem, jakie kiedyś składali za nich rodzice.Moim zdaniem jest to przepiękna uroczystość, a nie jak to nazwano "pokazówka".
odpowiedz
Zgłoś wpis
Aka - niezalogowany
2017-05-23 01:30:45
Myślałam że chrześcijanin jest chrześcijaninem w każdej sekundzie swojego życia i nie potrzebuje odnawiania żadnych przyrzeczeń, skoro raz coś obiecał to po co odnawiać? nie lepiej nie łamać przyrzeczeń? starać się byc dobrym człowiekiem na co dzień a nie odczyniać pokazówkę? siedzenie w kościele tak robi z was katolików jak mnie siedzenie na stole robi talerzem.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Chyba Pani troszkę nie rozumie tej uroczystości?Nikt z nas nie pamięta swojego chrztu,obietnicę składali rodzice,że wychowają w wierze.Dzieci w tym wieku są na tyle dojrzałe, że same już mogą złożyć przyrzeczenia chrztu przed Bogiem, jakie kiedyś składali za nich rodzice.Moim zdaniem jest to przepiękna uroczystość, a nie jak to nazwano "pokazówka".
Myślałam że chrześcijanin jest chrześcijaninem w każdej sekundzie swojego życia i nie potrzebuje odnawiania żadnych przyrzeczeń, skoro raz coś obiecał to po co odnawiać? nie lepiej nie łamać przyrzeczeń? starać się byc dobrym człowiekiem na co dzień a nie odczyniać pokazówkę? siedzenie w kościele tak robi z was katolików jak mnie siedzenie na stole robi talerzem.