Znikająca w różnych zakątkach naszego miasta zieleń wzbudza zaniepokojenie wielu mieszkańców. Otrzymaliśmy właśnie list, który publikujemy, by rozpocząć dyskusję na ten temat...
Powoli naszym udziałem staje się krajobraz, jak z psychodelicznego thrillera lub złego snu. Wygląda na to, że urzędnicy postawili sobie za cel całkowite wyeliminowanie zieleni miejskiej. Coraz więcej drzew pada pod naporem ekipy szalonych drwali. Zacznijmy od prawdziwego gambitu królewskiego w wykonaniu przasnyskich władz. W rynku, zwanym niegdyś małym parkiem, miasto zafundowało nam betonową pustynię bezpowrotnie niszcząc klimat tego miejsca.
Przypomnijmy: według miejskich annałów w dniu 22 maja 1949 roku w czynie społecznym zerwano bruk z nawierzchni rynku i latem tegoż roku zastąpiono go zieleńcami. Okolice ratusza stały się ozdobą miasta. Według opowieści sędziwej mieszkanki: "Na rynku w latach 60-70-tych XX w. było, jak w bajce. Mnóstwo bujnej zieleni, alejki, ławki, fontanna. Wszystko wprost tonęło w kwiatach, a Przasnysz nazywano miastem róż. O roślinność po gospodarsku dbał Pan Szarmach. Było jak w raju, z przyjemnością tam przebywałam" - rozrzewnia się. "To było miejsce spacerów, spotkań sąsiedzkich, wypoczynku. Park wypełniał śpiew ptaków i dziecięce śmiechy. Serce omal mi nie pękło, kiedy uśmiercono to, co rosło i cieszyło oczy tyle lat. Teraz już rynek nie dla mnie, po pięciu minutach na takim nieosłoniętym poligonie dostałabym udaru. Świnie - nie gospodarze" - mówi ze łzami w oczach.
Czy jest gdzieś kres urzędniczego okrucieństwa, bezmyślności, beztroski? Nie wiem czemu należy przypisać ten brak wrażliwości i zwykłe barbarzyństwo. Może to kwestia myślenia o sobie, jako o panach stworzeń wszelkich i całej Natury? Uzurpują sobie prawo do unicestwiania piękna, zalewając je betonowymi płytami. Nawet przy maksimum dobrej woli trudno pojąć zamiłowanie do wycinki zdrowej roślinności. Nie trafiają do mnie słowa, że rynkowi przywrócono jego pierwotny, historyczny kształt. Owszem, przed wiekami, gdy serce miasta pełniło rolę placu targowego, brak drzew był uzasadniony. Planując "rewitalizację" z perspektywy Bacówki nie dostrzeżono widocznie faktu, że od dziesięcioleci targowisko miejskie znajduje się w zupełnie innym miejscu. Niezrozumiałym dla mnie jest obdarzenie mieszkańców tą patelnią niemiłosiernie nagrzewającą się w upały. Trzeba przyznać - w późniejszych latach mały park był zaniedbany, ale to chyba nie jest wystarczający powód by rewitalizację zastąpić rzezią? Rewitalizacja to przywracanie życia obszarom zdewastowanym. W rynku odbyła się planowa przyrody eksterminacja! Zniknęły 33 drzewa oraz 375 m2 krzewów i żywopłotów. 25 drzew zostało przesadzonych. Wycięto głogi, świerki, lipy, śliwy ałycze, jarzęby szwedzkie. Obecnie mamy industrialną, odpychającą i obcą człowiekowi przestrzeń, mającą więcej wspólnego z lotniskiem niż ogrodem. Dzięki urzędowi miasta, możemy z powodzeniem ponownie otwierać jatki i wzorem średniowiecznej tradycji handlować rąbanką. A może Bacy chodziło o coś innego? Pusty, pozbawiony charakteru plac stał się doskonałym tłem dla siedzącego na tronie, w otoczeniu niskopiennych drzewo-krzewów gazonowych, władcy. Idealne miejsce, w którym przasnyszanie mogą oddawać cześć i składać dary! Może burmistrzowi zamarzyło się odbieranie defilad i pochodów wśród okrzyków Vivat Baca, vivat Rex!
Podobnie z drzewami przed Klasztorem Ojców. Trudno pojąć, że ktoś podpisał zgodę na zagładę przepięknej, zabytkowej zieleni, znakomicie korespondującej z gotycką, monumentalną bryłą Kościoła. Jak bezmyślnym arogantem trzeba być, by w okamgnieniu pozbyć się wiekowych drzew, zasadzonych ręką naszych przodków. Miejsc wycinki jest więcej: - Osiedle Orlika, gdzie metodycznie od wielu lat usuwana jest wszelka zieleń (wierzby płaczące!). - W celu eliminacji wronich gniazd, w barbarzyński sposób okaleczono drzewa przy pawilonach handlowych. Spodziewam się, że na skutek tej operacji niebawem zamrą, - ul. Żwirki i Wigury, - dziedziniec szkoły nr. 1.
- okolice mostu na Węgierce (ul. Joselewicza), gdzie w dwóch turach dokonano siekierezady wszystkich drzew i krzewów. (m. in. trzech topoli, dwóch jesionów, śliwy, klonu, orzecha i 146 m2 krzewów). Rzekomo były chore, krzywe i zagrażające. Czy prokuratura cokolwiek zdziałała w sprawie tej oczywistej zbrodni na zdrowej, dającej schronienie ptakom, zieleni? Nie wiem, choć wątpię... - ul. Piłsudskiego. Można zrozumieć wycinkę, pod warunkiem poszerzania jezdni. Ale tam się ją zwęża! Dotychczas drzewa zacieniały ulicę, chroniły posadowione przy niej posesje przed hałasem, wstrząsami i pyłem. Zamiast tego będzie pas zieleni, która wzorem Szosy Ciechanowskiej w nieodległej przyszłości stanie się sięgającym kolan chwastowiskiem. Przykłady działalności oszalałych rębaczy można mnożyć. Na ul. Makowskiej pomiędzy Cechem, a rondem wielkości guzika, rosły jarzębiny. Jedna z nich - wyjątkowa, wyglądała jak zawiązana na supeł. Pamięta ktoś? Też wycięto! Komu przeszkadzały? Wykarczowano piękny krzew ozdobny przez kilkadziesiąt lat rosnący przed jednym z punktów usługowych, zasadzony ręką jego właścicielki. Na pytanie o przyczynę, odpowiedziano jej, że sprzątanie liści jesienią było kosztowne. Tyle, że liście sprzątała ona. Ręce opadają. A słyszał ktoś o nowych nasadzeniach w mieście? W cywilizowanym świecie jest obyczaj sadzenia trzech młodych drzew, za jedno wycięte. Gdzie te nowe nasadzenia w Przasnyszu (poza rynkiem) się znajdują? Zauważyliście drastyczny spadek liczby małego ptactwa? To też efekt bezmyślnego niszczenia wszystkiego, co zielone. Jeden maleńki ptaszek - jerzyk może zjeść nawet 20 000 szkodników miesięcznie. Jak tak dalej pójdzie zostaniemy żywcem zeżarci przez meszki i komary, z rozkoszą lęgnące się w bajorze okalającym Kępę. Baco, dziękujemy!
Jak daleko sięga niszczycielska siła urzędniczych pomysłów, dokąd zmierzają w poczuciu swojej nieomylności i przy braku elementarnej pokory? Aż boję się pomyśleć. Łapy precz od miejskiego parku, zarżnęliście już rynek, WYSTARCZY! Nie myślcie, że jestem hamulcowym wszelkich zmian, ale chyba nie trzeba być prorokiem, by dostrzec, że jeśli obecna ekipa weźmie się za "rewitalizację" dużego parku, to skończy się ona tak, jak w przypadku małego - jego zagładą.
Zielony jest kolorem nadziei, widocznie włodarze chcą nam ją odebrać. Nie łudźcie się. Nie pozbawicie nas marzeń, że miasto będzie rządzone przez ludzi szanujących jego przyrodnicze i kulturowe dziedzictwo. Nie pozbawicie wiary, że kiedyś na burmistrzowskim fotelu zasiądzie osoba kochająca Przasnysz i licząca się z opinią jego mieszkańców.
Śnięci obywatele Przasnysza, obudźcie się, póki do reszty nas nie zabetonują. Kropla.
Aplikacja eprzasnysz.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
do pani: Władza w Przaśni wie lepiej co dla mieszkańców jest najlepsze.
odpowiedz
Zgłoś wpis
pani - niezalogowany
2013-07-12 18:24:49
Tak wam się nic nie podoba to trzeba podpowiedzieć władzom co by mieszkańcy miasta chcieli aby było jeszcze w nim zrobione lub odnowione bo na pewno jest jeszcze dużo do zrobienia mianowicie odnowienie MDK jak i parku bocznych uliczek do rynku /ratusza/ odnowienie szkoły nr 2 i budynku po dawnym sądzie oraz tego na przeciwko starostwa itd.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-12 02:26:42
Ciąg dalszy tekstu w wątku forum "nie jest cacy, dość już bacy"
odpowiedz
Zgłoś wpis
zofia - niezalogowany
2013-07-12 02:15:35
Sas, ona nie potrzebuje do tego syna, sama doskonale opanowała prostackie odzywki i debaty dr Jekyll z panią Hyde. Wielokrotnie ją tu czytałeś pod wieloma ksywkami. Zawsze podnosi raban, kiedy pada jej nazwisko lub temat jej nadużyć. Nigdy nie używa uczciwych argumentów, bo takich nie posiada, atakuje personalnie, zawsze rzuca kalumniami z ukrycia.
odpowiedz
Zgłoś wpis
zniewieściały w - niezalogowany
2013-07-12 01:47:15
Helwak trenuje węch. Chciałaby być w czymś dobra.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Kuba - niezalogowany
2013-07-12 00:54:26
"gambit królewski", "rębacze", wyliczanka wyciętych drzew... Na kilometr czuć Panem Łasicą. Szkoda że temat podjęty wyłącznie w imię osobistej wojny z urzędem. Postulaty jak najbardziej słuszne, sam pisałem na tym forum mniej więcej to samo rok temu. Nawet sformułowań użyłem tych samych. I tylko odzewu brakowało. Teraz w temacie rynku już trochę na dyskusje za późno...
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-11 23:03:56
Przasnyski dialog społeczny :D. Rada województwa mazowieckiego pracuje (informacja z marca) nad projektem „Rozwój miast poprzez wzmocnienie kompetencji jednostek samorządu terytorialnego, dialog społeczny oraz współpracę z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego” Ciekawe nie? Trzeba by powołać stowarzyszenie choćby "dla rozwoju Przasnysza" wtedy można coś więcej poza wysłaniem listu ze zdaniem odrębnym i powiedzeniu co się myśli na spotkaniach informacyjnych .. jak są.
odpowiedz
Zgłoś wpis
SAS - niezalogowany
2013-07-11 23:00:18
Student ty pewnie jesteś tym który rozlicza kasę unijną czyli synem p.H.
odpowiedz
Zgłoś wpis
ted - niezalogowany
2013-07-11 22:55:24
maxx, man, podajcie do siebie jakieś kontakty
odpowiedz
Zgłoś wpis
man - niezalogowany
2013-07-11 22:48:43
To nie jest prowokacja.poczytaj ustawy. urzad jest zobowiązany udostępnić lokal. najwyższa pora odwołać te władzei osobę zajmującą sie promocją miasta. Z przyjemnością pomogę.
Na tanich prowokacjach to my daleko nie zajedziemy. Jestem za poważną dyskusją. Proponuję by odważna osoba, ciesząca się renomą i poparciem wśród grona znajomych, albo dysponująca salą, wykonała ruch. Nie wiem, zgłoście jakieś pomysły, by inicjator niczym nie ryzykował. Porozmawiajcie z rodziną, współpracownikami.
odpowiedz
Zgłoś wpis
man - niezalogowany
2013-07-11 20:35:39
Może Urząd Miasta użyczy sali?
odpowiedz
Zgłoś wpis
ted - niezalogowany
2013-07-11 20:24:13
Jestem za referendum. Ale od 3 do 15 daleka droga, ku uciesze bacy.
odpowiedz
Zgłoś wpis
man - niezalogowany
2013-07-11 19:38:43
Referendum o odwołanie rady i burmistrza.Na poczatek wystarczy ok.15 ludzi a póżniej zadecydują mieszkańcy
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-11 18:31:17
A może inaczej. Czy znajdzie się ktoś, kto udostępni salę na potrzeby spotkania mieszkańców?
odpowiedz
Zgłoś wpis
ted - niezalogowany
2013-07-11 18:04:56
Maxx, konkretne propozycje. Co, gdzie, kiedy? Jesteś w stanie pociągnąć za sobą parę osób?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Maxx - niezalogowany
2013-07-11 17:49:08
Nie ma żadnego wpływu to raz. No niechby się uzbierało tysiąc osób które są umoczone tak czy inaczej w system to jeszcze zostaje sporo innych. Poza tym, że część z tych co tam pracują ma takie koneksje zawierane przy wódce, że za nieurzędowe poglądy współmałżonka nikt ich nie ruszy. Nie szukajmy przeszkód. Poszukajmy pozytywów płynących z upomnienia się o prawo decydowania co jest dla nas lepsze.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-11 17:20:13
Wiesz Maxx, nie do końca o terror idzie, a bardziej o lęk przed utratą źródła utrzymania. Urząd m. jest liczącym się w mieście pracodawcą, jeśli nie zatrudnia Ciebie, to pewnie ma wpływ na zatrudnienie któregoś z członków Twojej rodziny. Baca budował zawsze wokół siebie pajęczynę, do której lgnęły muchy, których część potrafił od siebie uzależnić, znany też jest z szukania haków na oponentów.
odpowiedz
Zgłoś wpis
ted - niezalogowany
2013-07-11 16:46:50
Organizujmy zatem spotkanie. Ja i moi znajomi będziemy na pewno. Też uważam, że mieszkańcy przesadzają z bojaźliwością. Podbudujmy swoje morale. Może Pan Bieńkowski by nam w tym pomógł przez obwieszczenie na eprzasnysz?
odpowiedz
Zgłoś wpis
Maxx - niezalogowany
2013-07-11 16:40:25
O tak jest się czego bać :D. Podpiszesz petycję za zazielenieniem pustyni albo odwołaniem władzy która działa wbrew interesowi społeczeństwa a ci z władzy na pewno wezmą listy z adresami i każdego odwiedzą :D.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-11 16:35:54
Z tym nowym parkiem, to nie taki głupi pomysł, ale nie do realizacji przez barbarzyńców. Przyjdzie pewnie poczekać, bo nikt tu się nie podpisze pod czymś, na co nie zezwala baca. Małe to miasto i szkoda że ludzie mało odważni. A przecież to my powołaliśmy tego kłamcę i ... na urząd.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Paweelek - niezalogowany
2013-07-11 16:14:04
Jak chcą to niech u siebie na podwórku stawiają multum budynków i zaleją asfaltem, po co im trawa lub ogrodzenie. Niech park i inne miejsca zostaną, kiedyś do małego parku (rynek) człowiek mógł przyjść z dziewczyną usiąść i odpocząć od tego słońca, a teraz gdzie się schowam, tylko za budynkiem.
odpowiedz
Zgłoś wpis
yqt - niezalogowany
2013-07-11 16:13:34
Warunków bytowania brak. To fakt. Wybór mam, zanim nie wytną parku, ale dlaczego nie mogę posiedzieć w rynku za cenę kilku milionów złotych? Skorzy do zmian, bo gdzie inwestycja, tam pole do nadużyć. Do nastania wszechmogącego, małe środowisko ograniczało pole do przekrętów. Obecnie panujący przecenił swoje władcze możliwości. Sądził, że układami i siłą zamknie ludziom usta.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Maxx - niezalogowany
2013-07-11 16:00:59
Ja też mam wybór ale skoro wyłożono tyle kasy to miejsce mogło by być przyjazne dla ludzi. Idąc Twoim tokiem rozumowania wydano worek pieniędzy żeby przepędzić z rynku pijaczków.
odpowiedz
Zgłoś wpis
jednak przasnys - niezalogowany
2013-07-11 15:51:52
nie wiem jak Ty Maxx, ale ja mam wybór i nie muszę siedzieć w słońcu na betonowej pustyni.A jeśli chodzi o te męty,to same się wyniosły bo warunków bytowania brak :-)
odpowiedz
Zgłoś wpis
Maxx - niezalogowany
2013-07-11 15:20:21
Gdybyś chciał(a) niszczyć wszystkie miejsca gdzie przebywają męty społeczne żylibyśmy na pustyni. Może wystarczyło zainstalować monitoring i skierować czasem patrol? Typowy strzał w stopę - zrobić pustynię żeby mety nie siedziały a że mało kto może w upał na tej betonowej pustyni wytrzymać bez cienia to już nie problem prawda?
odpowiedz
Zgłoś wpis
jednak przasnys - niezalogowany
2013-07-11 15:08:03
Mieszkam w Przasnyszu od 1971r. Od niedawna mogę stwierdzić, że zmiany wychodzą temu miastu na dobre, mam ochotę na spacery .Krytykować można wszystko, ale ilu wypowiadających się na ten temat zrobiło coś dla miasta, bo może tylko... przez tą byłą, cudowną zieleń szła na skróty, wywalała śmieci z kieszeni byle gdzie, nie siadywała obok pijaczków na ławkach w połamanych krzaczorach?
odpowiedz
Zgłoś wpis
przyrodnik - niezalogowany
2013-07-11 13:41:50
za swierki przy przedszkolu w jednostce na szafot, tak przyjazny mikroklimat dla maluchow szlak trafil, i fontanna w rynku morze byc wlaczona wczesniej ?
odpowiedz
Zgłoś wpis
POLAK - niezalogowany
2013-07-11 12:43:23
Panie Filemonie,to był tylko taki mały żarcik:)Ale ma pan rację z tymi inwestycjami.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Filemon - niezalogowany
2013-07-11 02:41:04
Ale jacy młodzi, Panie Polaku! To stara baba z urzędu słyszy głosy i dyskutuje z własnymi omamami. Co gorsza, w tym stanie ma wpływ na inwestycje miejskie.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-11 01:50:48
Przecież wystarczy na ten beton nawieść 2 metry ziemi i wszytko urośnie :D.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-11 00:17:28
Zamiast marudzić i płakać nad tym co minęło, zorganizujmy jakieś stowarzyszenie i załóżmy nowy park!
odpowiedz
Zgłoś wpis
POLAK - niezalogowany
2013-07-11 00:05:38
Młodzi gniewni Przasnyszanie,w artykule była mowa o latach 60 i 70 XX w i "złotych latach" tzw Małego parku,opiekowała się nim ekipa pana Siarniacha(żuli i butelek nie było),wystarczyło dbać o to co było tak piękne i unikalne,to o czy piszecie,zaniedbanie,nastąpiło w późnych latach 80tych,wcześniej też była fontanna,były róże,bez.Pamiętaj maj i drogę do szkoły przebiegającą obok kwitnących bzów,ten zapach...teraz to wszystko odeszło bezpowrotnie.Zgoda fontanna jest bardzo ładna,dzieciaki mają radochę,jest tzw mała architektura,ale trzeba było zostawić jeszcze parę pięknych drzew,u nas przed blokiem stała piękna wierzba płacząca,w poprzednim roku została wycięta,komu to przeszkadzało?(drzewo było zdrowe)Panowie i panie robicie z Przasnysza postnuklearny krajobraz.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Asia - niezalogowany
2013-07-10 23:55:51
aha, spoko ;p
odpowiedz
Zgłoś wpis
student - niezalogowany
2013-07-10 23:43:20
@do Asia daj spokoj, przeciez to jedna osoba aby ten rynek hejtuje, ze jej sie chcialo az tyle pisac, az tyle nickow wymyslac. hehehe ma jakis ból dupy. niby facet a sie sra jak typowa baba :D
odpowiedz
Zgłoś wpis
Asia - niezalogowany
2013-07-10 23:00:42
A ja nie pracuję w UM, rynek mi sie podoba, a zieleni mam mnóstwo na balkonie i sadzę sobie, co chcę ;pWrzućcie ludzie na luz!
odpowiedz
Zgłoś wpis
anatol - niezalogowany
2013-07-10 22:16:39
"Antyhelwakowy", powiadasz? Przebiegle. Jeszcze włos z głowy ci nie spadł za przewodzenie złu, a już budujesz własną martyrologię. Szkoda, że cwaniactwo to główny składnik twojej inteligencji.
odpowiedz
Zgłoś wpis
owca - niezalogowany
2013-07-10 21:17:40
Iks, kolega i student i inne brednie nie na temat są autorstwa jednej osoby. I taka to właśnie z nimi rozmowa. Wszystko wiedzą lepiej. Odezwij sie,w czasie,toś hamulcowy, skomentuj barbarzyństwo - był czas na wnoszenie uwag. Cienkie i dawno wyczerpane te wasze chwyty, szukajcie nowych.
odpowiedz
Zgłoś wpis
luk - niezalogowany
2013-07-10 21:02:06
W urzędzie nie tylko czytają, ale też piszą te chamskie komentarze, z którymi nikt nie chce polemizować. A najgłośniej szczeka pewna pani, która udaje, że nic nie wie. Bidulka taka niezorientowana. Kto by pomyślał.
odpowiedz
Zgłoś wpis
kolega - niezalogowany
2013-07-10 20:51:08
@do emerytka to wnies konkretny pomysl i projekt (zmiany do projektu) nikt z urzedu nie czyta twoich debilnych postów na forum. idź do ratusza i zaproponuj coś konkretnego, a nie siedzisz wlaśnie na dupie i sie żalisz, ze nikt cie nie slucha !!! jak ma cie sluchac matole?!
Istotnie, nasza studentka winna jeszcze długo przyswajać wiedzę, zamiast wcielać w życie poronione idee. Tak, to miasto jest twoje, studentko H. Miejmy nadzieję, że niedługo takim pozostanie. Tylko w Internecie, mówisz, jesteśmy mocni? Trochę boimy się twojego wszechwładnego mocodawcy, ale zanim sformułujesz kolejne parszywe tezy, spróbuj zorganizować i nagłośnić konsultacje społeczne. KONSULTACJE, a nie informację o nich na zasłoniętej kartce pod sufitem. Jesteście podstępnymi szubrawcami, a nie reprezentantami mieszkańców.
odpowiedz
Zgłoś wpis
emerytka - niezalogowany
2013-07-10 20:14:21
Studentko H. przestańcie pieprzyć. Kogo ty słuchasz, poza dźwiękiem monet? Zastosowałaś wasz stary chwyt " trzeba było jak był czas". Teraz jest czas w sprawie parku i domu kultury, słyszysz głos ludzi, a i tak zrobisz jak będziesz chciała.
odpowiedz
Zgłoś wpis
student - niezalogowany
2013-07-10 19:52:57
Ludzie drzewa w rynku są małe i mało jest zieleni na dzień dzisiejszy !!! Normalnym jest, że wycina się stare drzewa by móc posadzić nowe, młode. Jaki sens były remontu ratusza w tej puszczy? Przecież cały budynek był zzieleniały i zgnity !!! Fakt dużo jest betonu, ale zobaczycie, z biegiem lat, gdy urosną drzewa rynek nabierze niepowtarzalnego uroku, poczekajcie troche i dajcie mu szanse. Teraz z ogromną przyjemnością w weekend chodzę ze znajomymi do rynku, posiedzieć, odpocząć. Czekamy tylko na jakieś fajne ogródki z gastronomią i zimnym piwkiem. Pewnie już nie w tym sezonie. BTW czytajac 80% powyższych komentarzy, negujecie rynek tylko i wyłącznie ze względów politycznych (pani Helwak) żałosne to troche. Wole taki rynek, niż ten popadający w ruinie. Projekt był wiaodmy wcześniej, w ratuszu stała makieta, każdy widział jak będzie wyglądał rynek. Tym co się nie podobał, to mogli reagować. Ba no właśnie Wy wyszczekani jesteście tylko w Internecie, a już zorganizować coś przed rewitalizacją to nie było komu. Był projekt, na pewno można było wnosić jakieś zmiany. Ludzie to Wasze miasto i Wy o nim decydujecie, troche zainteresujcie sie nim w pore, w odp czasie i przestańcie narzekać ignoranci jedni !!! Dość krytyki, więcej działania !!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
www - niezalogowany
2013-07-10 19:43:23
Dom kultury wymaga remontu i park też trzeba doprowadzić do kultury ale nie wycinać drzew tylko zrobić nowe alejki postawić ławki i kosze na śmieci i może być więcej rzezb
odpowiedz
Zgłoś wpis
naw - niezalogowany
2013-07-10 18:54:39
"Wan", pokłony! Helwak walczy z problemem alkoholizmu przez wycinkę drzew. Analogicznie z nią walczyć należałoby przez rozbiórkę węgłów.
odpowiedz
Zgłoś wpis
wan - niezalogowany
2013-07-10 18:33:18
Do chrostka 3 (a może chwostka).Znasz to powiedzenie "zbij termometr,a nie będziesz mial gorączki?)Jaki związek ma wycięcie w pień wszystkiego co zielone,z podlewaniem tego moczem i obrzucaniem petami?Czy sądzisz,ze w ten sposób ubyło nam w mieście meneli?
odpowiedz
Zgłoś wpis
alla - niezalogowany
2013-07-10 18:28:44
Kochani Przasnyszanie trzeba patrzeć na to sercem a nie oczamy,mi osobiscie brak jest w Przasnyszu przedewszystkim zieleni ,zieleni,zieleni, podpisuje się pod tym artykułem.
odpowiedz
Zgłoś wpis
qwerty - niezalogowany
2013-07-10 17:55:29
na ten beton w rynku, mogliby przywieźć duże drzewa, jak to w stanach, czy w innych krajach robią, ciężarówka, drzewo, wsadzają gotowca i tyle.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Maxx - niezalogowany
2013-07-10 17:49:03
Już pojmuję. Czyli 100% ludzi spoza urzędu ma inne na temat sposobu rewitalizacji a oni utrzymywani z naszych podatków i realizując z nich zadania mają nasze zdanie w głębokim poważaniu. Typowe.
odpowiedz
Zgłoś wpis
jola - niezalogowany
2013-07-10 17:24:49
za zgodę za wycięcie jednego drzewa trzeba wsadzić dwa drzewa
odpowiedz
Zgłoś wpis
jdb hvs - niezalogowany
2013-07-10 17:20:15
Ja wiem jedno - przed rewitalizacją rynku nie usiadłbym tam nawet na chwilę - pamiątki po żulach i smród nie pozwalały na to. Po rewitalizacji - chodzę tam z dzieckiem co drugi dzień i czuję że odpoczywam.Fakt zieleni trochę mało ale NA MIŁOŚĆ BOSKĄ ZIELEŃ TAK MA: JAK JEST MŁODA TO JEST MAŁA - PÓŹNIEJ ROŚNIE.Ludzie dajcie spokój. Czasem trzeba stare wyciąć i wsadzić nowe.
odpowiedz
Zgłoś wpis
czytający - niezalogowany
2013-07-10 17:16:09
Czemu popadamy ze skrajności w skrajność. Jak się coś napisze na burmistrza to od razu "szykanowanie bacy" i to na pewno politycznie. Jak ktoś napisze coś w obronie to od razu "na pewno ma w tym interes i zarabia grube pieniądze". Faktycznie nie ma sensu się wypowiadać bo czytanie ze zrozumieniem leży.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-10 16:57:41
w jednostce,wycięli przed przedszkolem,9 trzydziestoletnich świerków i kilkanaście pięknych sosen, ten kto wyraził na to zgodę powinien byc ukarany,no ale chyba kierownik przedszkola ma dobre chody.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-10 16:08:37
Pani "Olu" niech się pani nie martwi, i tak przecież zrobi pani to, co pogrubi pani kieszeń.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-10 16:03:40
Maxx, nie zrozumieliśmy się. Nie podważam sensu Twojej wypowiedzi. Chodzi o to, że duża część wpisów w ich obronie zawsze była autorstwa ich samych.
odpowiedz
Zgłoś wpis
OLA - niezalogowany
2013-07-10 16:01:49
Przasnyszanom i tak nie dogodzi, jak się nie dzieje nic to źle,jak ktoś coś zorganizuje to jeszcze gorzej.Najlepiej to tylko krytykować przed komputerem i liczyć komuś pieniądze w kieszeni.Kina nie ma problem, a do tego które jest to chodzi garstka ludzi-po co Wam lepsze jak i tak nie skorzystacie. Basen też potrzebny, ciekawe jak ochoczo byście biegali do niego.Zaraz by było za drogo woda nie taka albo jeszcze tysiąc innych powodów.A rynek jest może i betonowy, ale widać że żyje teraz ludzi z dziećmi cały dzień mnóstwo.W MDK też próbują coś organizować kabarety, występy i co ludzi góra 30,po prostu wstyd przed artystami.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Maxx - niezalogowany
2013-07-10 15:57:15
No tak już widzę jak urzędnicy garną się do do pisania, że ich urząd narobił na złość ludziom.
odpowiedz
Zgłoś wpis
car - niezalogowany
2013-07-10 15:52:39
Maxx, weź pod uwagę, że urzędnicy zwykli dyskutować sami ze sobą w eprzasnysz, więc nie wyciągaj wniosków na podstawie odsetek głosów. Dodatkowo ludzi zastrasza odpowiedzialnością za opisanie prawdy, policją, prokuraturą, kulką w łeb... Więc ostrożnie z szacunkami nastrojów społecznych na podstawie wpisów. Poza tym, monologi urzędników na forum prowadzone są na bardzo niskim poziomie. Mało kto chce się w tym nurzać.
odpowiedz
Zgłoś wpis
mat - niezalogowany
2013-07-10 15:45:28
Tak się składa, że paszkwilu na burmistrza napisać się nie da.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Maxx - niezalogowany
2013-07-10 15:36:54
No cóż to chyba tych inwestycji wcale nie konsultowano ze społeczeństwem skoro sądząc po wpisach 95% chce inaczej? Ja pod listem czytelnika podpisuję się obydwoma rekami. Bandę Szarmacha znam z opowieści rodziców i tęsknię za obrazem centrum miasta z ich opowieści. Zresztą daleko nie trzeba szukać w pamięci jeszcze 5-6 lat temu rosły szpalery aksamitek, szałwii.. można było utwardzić ścieżki i odnowić zieleń. Koszt był by o połowę niższy a efekt 100 razy lepszy.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Mila - niezalogowany
2013-07-10 15:34:32
Bez przesady haha, kolejny wymierzony w burmistrza paszkwil - tym razem pod przykrywką hasła " ratujmy zieleń" swoją drogą ciekawe jaki bedzie następny?
odpowiedz
Zgłoś wpis
pawełek - niezalogowany
2013-07-10 15:22:07
Mnie się poda rynek, przynajmniej jest czysto i alkoholicy się wynieśli z centrum miasta. Może jest "pusto" ale ludzi więcej tam przebywa niż przed rewitalizacją, więc jakby nie patrzeć zmiana jest na plus.
odpowiedz
Zgłoś wpis
bomba - niezalogowany
2013-07-10 14:43:19
Popieram xxx przecież my mieszkamy w dżungi mamy w bloku Tarzana ,dlatego broni lian
odpowiedz
Zgłoś wpis
po - niezalogowany
2013-07-10 14:42:41
To jasne, że przygłupów chcących oglądać drzewa tylko w lesie nie zabraknie, ale nie powinni oni rządzić miastem.
odpowiedz
Zgłoś wpis
xxx - niezalogowany
2013-07-10 14:38:35
Dobrze, że wycinają stare, walace się drzewka ja czekam kiedy zostaną wyciętne ohydne drzewiska za blokiem przy Skłodowskiej 2 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!chcę mieć więcej słońca a nie słuchać paskudnych ptaków.
odpowiedz
Zgłoś wpis
hy - niezalogowany
2013-07-10 14:31:38
TPZP będzie miało gdzie stawiać "pomniki". Bawoła się lepiej wyeksponuje. Na pomnik bacy też muszą już miejsca szukać.
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-10 14:00:31
Nie mam zdania co do tego czy dobrze zrobiono czy nie( wydaje mi się, że nie) ale piszący o moczu w rynku. Czy to, że tam było zasikane to wina rosnącej tam zieleni, czy może nieudolność pilnujących porządku? Może warto najpierw pomyśleć, a później zabierać głos
odpowiedz
Zgłoś wpis
Ghost - niezalogowany
2013-07-10 13:56:45
Przypomnę tylko, że kilka lat wstecz "mieszkańcy" płakali, że w rynku nie można spokojnie posiedzieć bo ptactwo paskudzi na wszystko. Wszędzie walały się puste butle po alkoholu i na co drugiej ławce przebywał jakiś Bum. Czy nasz naród musi być taki do reszty skretyniały, żeby zamiast trzymać się razem wszystko krytykować. Za lat kilka te drzewa urosną. Fakt, że obecnie to betonowa pustynia, ale bez przesady. To samo możecie obejrzeć teraz w Ciechanowie. Modernizacja była potrzebna, wymagała czasu i będzie go wymagać nadal.
odpowiedz
Zgłoś wpis
as - niezalogowany
2013-07-10 13:55:37
Mnie osobiście też brakuje zieleni w parku, nie mówię o chaszczach czy dżungli ale parę ozdobnych krzaków czy klombów kwiatowych, a tak to tylko beton i beton, tak bez wyrazu smutno
odpowiedz
Zgłoś wpis
zed - niezalogowany
2013-07-10 13:47:59
Man, zgadzam się. Helwak tylko o moczu. Może to jakaś trauma z dzieciństwa?
odpowiedz
Zgłoś wpis
man - niezalogowany
2013-07-10 12:56:42
Tylko ludzie o małym móżdżku likwidują zieleń. Te same pieniądze wydawać bedą na naprawy rynku[po gwarancji] co by wydawali na pielęgnacje skweru.A pjaczkami powinna zajmować się policja a nie p.Helwak na której życzenie zlikwidowano skwer.
odpowiedz
Zgłoś wpis
pawel - niezalogowany
2013-07-10 12:33:08
zgadzam sie drzewa urosna!!! ludzie tam jeszcze 5 lat temu to byl syf!!!
odpowiedz
Zgłoś wpis
- niezalogowany
2013-07-10 12:11:35
ludzie, żebyście mieli pojęcie ile ta zieleń kosztowała ... grube tysiące złotych ..
odpowiedz
Zgłoś wpis
chrostek3 - niezalogowany
2013-07-10 11:58:17
nie no super było... cudowne zdziczałe krzaki ubarwione zapachem moczu alkomeneli, woń kwiatów obsypanych petami... jakież cudowne wspomnienia :( dlaczego teraz nie ma meliny na rynku tylko jest kulturka?? gdzie te wszystkie puszki i butelki?? gdzie te pety?? naprawde Wam tego brakuje ? a drzewa są młode i za kilka lat beda dawaly ladny cien :) (mówię o tych świeżo posadzonych)
odpowiedz
Zgłoś wpis
wan - niezalogowany
2013-07-10 11:50:52
Jestem z pokolenia,którego młodość przypadła na lata sześćdziesiąte XX w.Pamiętam więc przeuroczy w tamtym czasie rynek z bujną zielenią i ukwieconymi klombami.Podróżowałem wtedy duzo po kraju i nigdzie,w żadnym mieście nie spotkałem tak urokliwego miejsca.
odpowiedz
Zgłoś wpis
mario - niezalogowany
2013-07-10 10:39:43
Zgadzam sie .Maly rynek , nie liczac fontanny wyglada fatalnie a kilka karlowatych drzewek wcale nie upieksza tych metrow betonu.Calkowita porazka.Mogli przynajmniej zostawic kilka cisow.Betonowa pustynia, nic wiecej .
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
do pani: Władza w Przaśni wie lepiej co dla mieszkańców jest najlepsze.
Tak wam się nic nie podoba to trzeba podpowiedzieć władzom co by mieszkańcy miasta chcieli aby było jeszcze w nim zrobione lub odnowione bo na pewno jest jeszcze dużo do zrobienia mianowicie odnowienie MDK jak i parku bocznych uliczek do rynku /ratusza/ odnowienie szkoły nr 2 i budynku po dawnym sądzie oraz tego na przeciwko starostwa itd.
Ciąg dalszy tekstu w wątku forum "nie jest cacy, dość już bacy"
Sas, ona nie potrzebuje do tego syna, sama doskonale opanowała prostackie odzywki i debaty dr Jekyll z panią Hyde. Wielokrotnie ją tu czytałeś pod wieloma ksywkami. Zawsze podnosi raban, kiedy pada jej nazwisko lub temat jej nadużyć. Nigdy nie używa uczciwych argumentów, bo takich nie posiada, atakuje personalnie, zawsze rzuca kalumniami z ukrycia.
Helwak trenuje węch. Chciałaby być w czymś dobra.
"gambit królewski", "rębacze", wyliczanka wyciętych drzew... Na kilometr czuć Panem Łasicą. Szkoda że temat podjęty wyłącznie w imię osobistej wojny z urzędem. Postulaty jak najbardziej słuszne, sam pisałem na tym forum mniej więcej to samo rok temu. Nawet sformułowań użyłem tych samych. I tylko odzewu brakowało. Teraz w temacie rynku już trochę na dyskusje za późno...
Przasnyski dialog społeczny :D. Rada województwa mazowieckiego pracuje (informacja z marca) nad projektem „Rozwój miast poprzez wzmocnienie kompetencji jednostek samorządu terytorialnego, dialog społeczny oraz współpracę z przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego” Ciekawe nie? Trzeba by powołać stowarzyszenie choćby "dla rozwoju Przasnysza" wtedy można coś więcej poza wysłaniem listu ze zdaniem odrębnym i powiedzeniu co się myśli na spotkaniach informacyjnych .. jak są.
Student ty pewnie jesteś tym który rozlicza kasę unijną czyli synem p.H.
maxx, man, podajcie do siebie jakieś kontakty
To nie jest prowokacja.poczytaj ustawy. urzad jest zobowiązany udostępnić lokal. najwyższa pora odwołać te władzei osobę zajmującą sie promocją miasta. Z przyjemnością pomogę.
░░░░░π 4;▄▄▄▀▀ 600;▀▀▀▀▀& #9604;▄▄▄▄▄ ;░░░░░` 17;░░░░░░░ 608;░░░░▒& #9618;▒▒▒▒▒ ;▒▒▒▒▒` 17;░▀▀▄░ 9617;░░░░░░█ 617;░░▒▒▒& #9618;▒▒░░░ ;░░░░░` 18;▒▒░░█ 9617;░░░░░█░ 617;░░░░▄& #9608;█▀▄▄░ ;░░░░▄` 04;▄░░░░ 9608;░░░▄▀▒▄ 604;▄▒░█▀& #9600;▀▀▄▄█ ;░░░██` 04;▄█░░░ 9617;█░█░▒█▒ 604;░▀▄▄▄& #9600;░░░░░ ;░░░█░` 17;░▒▒▒▒ 9618;░██░▒█░ 608;▀▄▄░░& #9617;░░█▀░ ;░░░▀▄` 17;░▄▀▀▀ 9604;▒█░█░▀▄ 617;█▄░█▀& #9604;▄░▀░▀ ;▀░▄▄▀` 17;░░░█░ 9617;█░░░█░░ 617;▀▄▀█▄& #9604;░█▀▀▀ ;▄▄▄▄▀` 00;█▀██░ 9608;░░░░░█░ 617;░░██░& #9617;▀█▄▄▄ ;█▄▄█▄` 08;███░█ 9617;░░░░░░█ 617;░░░▀▀& #9604;░█░░░ ;█░█▀█` 08;████░ 9608;░░░░░░░ 600;▄░░░░& #9617;▀▀▄▄▄ ;█▄█▄█` 04;█▄▀░░ 9608;░░░░░░░ 617;░▀▄▄░& #9618;▒▒▒░░ ;░░░░░` 17;░░▒░░ 9617;█░░░░░░ 617;░░░░▀& #9600;▄▄░▒▒ ;▒▒▒▒▒` 18;▒▒░░░ 9617;█░░░░░░ 617;░░░░░& #9617;░░▀▄▄ ;▄▄▄░░` 17;░░░░░ 9608;░░
Na tanich prowokacjach to my daleko nie zajedziemy. Jestem za poważną dyskusją. Proponuję by odważna osoba, ciesząca się renomą i poparciem wśród grona znajomych, albo dysponująca salą, wykonała ruch. Nie wiem, zgłoście jakieś pomysły, by inicjator niczym nie ryzykował. Porozmawiajcie z rodziną, współpracownikami.
Może Urząd Miasta użyczy sali?
Jestem za referendum. Ale od 3 do 15 daleka droga, ku uciesze bacy.
Referendum o odwołanie rady i burmistrza.Na poczatek wystarczy ok.15 ludzi a póżniej zadecydują mieszkańcy
A może inaczej. Czy znajdzie się ktoś, kto udostępni salę na potrzeby spotkania mieszkańców?
Maxx, konkretne propozycje. Co, gdzie, kiedy? Jesteś w stanie pociągnąć za sobą parę osób?
Nie ma żadnego wpływu to raz. No niechby się uzbierało tysiąc osób które są umoczone tak czy inaczej w system to jeszcze zostaje sporo innych. Poza tym, że część z tych co tam pracują ma takie koneksje zawierane przy wódce, że za nieurzędowe poglądy współmałżonka nikt ich nie ruszy. Nie szukajmy przeszkód. Poszukajmy pozytywów płynących z upomnienia się o prawo decydowania co jest dla nas lepsze.
Wiesz Maxx, nie do końca o terror idzie, a bardziej o lęk przed utratą źródła utrzymania. Urząd m. jest liczącym się w mieście pracodawcą, jeśli nie zatrudnia Ciebie, to pewnie ma wpływ na zatrudnienie któregoś z członków Twojej rodziny. Baca budował zawsze wokół siebie pajęczynę, do której lgnęły muchy, których część potrafił od siebie uzależnić, znany też jest z szukania haków na oponentów.
Organizujmy zatem spotkanie. Ja i moi znajomi będziemy na pewno. Też uważam, że mieszkańcy przesadzają z bojaźliwością. Podbudujmy swoje morale. Może Pan Bieńkowski by nam w tym pomógł przez obwieszczenie na eprzasnysz?
O tak jest się czego bać :D. Podpiszesz petycję za zazielenieniem pustyni albo odwołaniem władzy która działa wbrew interesowi społeczeństwa a ci z władzy na pewno wezmą listy z adresami i każdego odwiedzą :D.
Z tym nowym parkiem, to nie taki głupi pomysł, ale nie do realizacji przez barbarzyńców. Przyjdzie pewnie poczekać, bo nikt tu się nie podpisze pod czymś, na co nie zezwala baca. Małe to miasto i szkoda że ludzie mało odważni. A przecież to my powołaliśmy tego kłamcę i ... na urząd.
Jak chcą to niech u siebie na podwórku stawiają multum budynków i zaleją asfaltem, po co im trawa lub ogrodzenie. Niech park i inne miejsca zostaną, kiedyś do małego parku (rynek) człowiek mógł przyjść z dziewczyną usiąść i odpocząć od tego słońca, a teraz gdzie się schowam, tylko za budynkiem.
Warunków bytowania brak. To fakt. Wybór mam, zanim nie wytną parku, ale dlaczego nie mogę posiedzieć w rynku za cenę kilku milionów złotych? Skorzy do zmian, bo gdzie inwestycja, tam pole do nadużyć. Do nastania wszechmogącego, małe środowisko ograniczało pole do przekrętów. Obecnie panujący przecenił swoje władcze możliwości. Sądził, że układami i siłą zamknie ludziom usta.
Ja też mam wybór ale skoro wyłożono tyle kasy to miejsce mogło by być przyjazne dla ludzi. Idąc Twoim tokiem rozumowania wydano worek pieniędzy żeby przepędzić z rynku pijaczków.
nie wiem jak Ty Maxx, ale ja mam wybór i nie muszę siedzieć w słońcu na betonowej pustyni.A jeśli chodzi o te męty,to same się wyniosły bo warunków bytowania brak :-)
Gdybyś chciał(a) niszczyć wszystkie miejsca gdzie przebywają męty społeczne żylibyśmy na pustyni. Może wystarczyło zainstalować monitoring i skierować czasem patrol? Typowy strzał w stopę - zrobić pustynię żeby mety nie siedziały a że mało kto może w upał na tej betonowej pustyni wytrzymać bez cienia to już nie problem prawda?
Mieszkam w Przasnyszu od 1971r. Od niedawna mogę stwierdzić, że zmiany wychodzą temu miastu na dobre, mam ochotę na spacery .Krytykować można wszystko, ale ilu wypowiadających się na ten temat zrobiło coś dla miasta, bo może tylko... przez tą byłą, cudowną zieleń szła na skróty, wywalała śmieci z kieszeni byle gdzie, nie siadywała obok pijaczków na ławkach w połamanych krzaczorach?
za swierki przy przedszkolu w jednostce na szafot, tak przyjazny mikroklimat dla maluchow szlak trafil, i fontanna w rynku morze byc wlaczona wczesniej ?
Panie Filemonie,to był tylko taki mały żarcik:)Ale ma pan rację z tymi inwestycjami.
Ale jacy młodzi, Panie Polaku! To stara baba z urzędu słyszy głosy i dyskutuje z własnymi omamami. Co gorsza, w tym stanie ma wpływ na inwestycje miejskie.
Przecież wystarczy na ten beton nawieść 2 metry ziemi i wszytko urośnie :D.
Zamiast marudzić i płakać nad tym co minęło, zorganizujmy jakieś stowarzyszenie i załóżmy nowy park!
Młodzi gniewni Przasnyszanie,w artykule była mowa o latach 60 i 70 XX w i "złotych latach" tzw Małego parku,opiekowała się nim ekipa pana Siarniacha(żuli i butelek nie było),wystarczyło dbać o to co było tak piękne i unikalne,to o czy piszecie,zaniedbanie,nastąpiło w późnych latach 80tych,wcześniej też była fontanna,były róże,bez.Pamiętaj maj i drogę do szkoły przebiegającą obok kwitnących bzów,ten zapach...teraz to wszystko odeszło bezpowrotnie.Zgoda fontanna jest bardzo ładna,dzieciaki mają radochę,jest tzw mała architektura,ale trzeba było zostawić jeszcze parę pięknych drzew,u nas przed blokiem stała piękna wierzba płacząca,w poprzednim roku została wycięta,komu to przeszkadzało?(drzewo było zdrowe)Panowie i panie robicie z Przasnysza postnuklearny krajobraz.
aha, spoko ;p
@do Asia daj spokoj, przeciez to jedna osoba aby ten rynek hejtuje, ze jej sie chcialo az tyle pisac, az tyle nickow wymyslac. hehehe ma jakis ból dupy. niby facet a sie sra jak typowa baba :D
A ja nie pracuję w UM, rynek mi sie podoba, a zieleni mam mnóstwo na balkonie i sadzę sobie, co chcę ;pWrzućcie ludzie na luz!
"Antyhelwakowy", powiadasz? Przebiegle. Jeszcze włos z głowy ci nie spadł za przewodzenie złu, a już budujesz własną martyrologię. Szkoda, że cwaniactwo to główny składnik twojej inteligencji.
Iks, kolega i student i inne brednie nie na temat są autorstwa jednej osoby. I taka to właśnie z nimi rozmowa. Wszystko wiedzą lepiej. Odezwij sie,w czasie,toś hamulcowy, skomentuj barbarzyństwo - był czas na wnoszenie uwag. Cienkie i dawno wyczerpane te wasze chwyty, szukajcie nowych.
W urzędzie nie tylko czytają, ale też piszą te chamskie komentarze, z którymi nikt nie chce polemizować. A najgłośniej szczeka pewna pani, która udaje, że nic nie wie. Bidulka taka niezorientowana. Kto by pomyślał.
@do emerytka to wnies konkretny pomysl i projekt (zmiany do projektu) nikt z urzedu nie czyta twoich debilnych postów na forum. idź do ratusza i zaproponuj coś konkretnego, a nie siedzisz wlaśnie na dupie i sie żalisz, ze nikt cie nie slucha !!! jak ma cie sluchac matole?!
emerytka & urzędniki - typowy przasnyski debilizm antyhelwakowy
Istotnie, nasza studentka winna jeszcze długo przyswajać wiedzę, zamiast wcielać w życie poronione idee. Tak, to miasto jest twoje, studentko H. Miejmy nadzieję, że niedługo takim pozostanie. Tylko w Internecie, mówisz, jesteśmy mocni? Trochę boimy się twojego wszechwładnego mocodawcy, ale zanim sformułujesz kolejne parszywe tezy, spróbuj zorganizować i nagłośnić konsultacje społeczne. KONSULTACJE, a nie informację o nich na zasłoniętej kartce pod sufitem. Jesteście podstępnymi szubrawcami, a nie reprezentantami mieszkańców.
Studentko H. przestańcie pieprzyć. Kogo ty słuchasz, poza dźwiękiem monet? Zastosowałaś wasz stary chwyt " trzeba było jak był czas". Teraz jest czas w sprawie parku i domu kultury, słyszysz głos ludzi, a i tak zrobisz jak będziesz chciała.
Ludzie drzewa w rynku są małe i mało jest zieleni na dzień dzisiejszy !!! Normalnym jest, że wycina się stare drzewa by móc posadzić nowe, młode. Jaki sens były remontu ratusza w tej puszczy? Przecież cały budynek był zzieleniały i zgnity !!! Fakt dużo jest betonu, ale zobaczycie, z biegiem lat, gdy urosną drzewa rynek nabierze niepowtarzalnego uroku, poczekajcie troche i dajcie mu szanse. Teraz z ogromną przyjemnością w weekend chodzę ze znajomymi do rynku, posiedzieć, odpocząć. Czekamy tylko na jakieś fajne ogródki z gastronomią i zimnym piwkiem. Pewnie już nie w tym sezonie. BTW czytajac 80% powyższych komentarzy, negujecie rynek tylko i wyłącznie ze względów politycznych (pani Helwak) żałosne to troche. Wole taki rynek, niż ten popadający w ruinie. Projekt był wiaodmy wcześniej, w ratuszu stała makieta, każdy widział jak będzie wyglądał rynek. Tym co się nie podobał, to mogli reagować. Ba no właśnie Wy wyszczekani jesteście tylko w Internecie, a już zorganizować coś przed rewitalizacją to nie było komu. Był projekt, na pewno można było wnosić jakieś zmiany. Ludzie to Wasze miasto i Wy o nim decydujecie, troche zainteresujcie sie nim w pore, w odp czasie i przestańcie narzekać ignoranci jedni !!! Dość krytyki, więcej działania !!!
Dom kultury wymaga remontu i park też trzeba doprowadzić do kultury ale nie wycinać drzew tylko zrobić nowe alejki postawić ławki i kosze na śmieci i może być więcej rzezb
"Wan", pokłony! Helwak walczy z problemem alkoholizmu przez wycinkę drzew. Analogicznie z nią walczyć należałoby przez rozbiórkę węgłów.
Do chrostka 3 (a może chwostka).Znasz to powiedzenie "zbij termometr,a nie będziesz mial gorączki?)Jaki związek ma wycięcie w pień wszystkiego co zielone,z podlewaniem tego moczem i obrzucaniem petami?Czy sądzisz,ze w ten sposób ubyło nam w mieście meneli?
Kochani Przasnyszanie trzeba patrzeć na to sercem a nie oczamy,mi osobiscie brak jest w Przasnyszu przedewszystkim zieleni ,zieleni,zieleni, podpisuje się pod tym artykułem.
na ten beton w rynku, mogliby przywieźć duże drzewa, jak to w stanach, czy w innych krajach robią, ciężarówka, drzewo, wsadzają gotowca i tyle.
Już pojmuję. Czyli 100% ludzi spoza urzędu ma inne na temat sposobu rewitalizacji a oni utrzymywani z naszych podatków i realizując z nich zadania mają nasze zdanie w głębokim poważaniu. Typowe.
za zgodę za wycięcie jednego drzewa trzeba wsadzić dwa drzewa
Ja wiem jedno - przed rewitalizacją rynku nie usiadłbym tam nawet na chwilę - pamiątki po żulach i smród nie pozwalały na to. Po rewitalizacji - chodzę tam z dzieckiem co drugi dzień i czuję że odpoczywam.Fakt zieleni trochę mało ale NA MIŁOŚĆ BOSKĄ ZIELEŃ TAK MA: JAK JEST MŁODA TO JEST MAŁA - PÓŹNIEJ ROŚNIE.Ludzie dajcie spokój. Czasem trzeba stare wyciąć i wsadzić nowe.
Czemu popadamy ze skrajności w skrajność. Jak się coś napisze na burmistrza to od razu "szykanowanie bacy" i to na pewno politycznie. Jak ktoś napisze coś w obronie to od razu "na pewno ma w tym interes i zarabia grube pieniądze". Faktycznie nie ma sensu się wypowiadać bo czytanie ze zrozumieniem leży.
w jednostce,wycięli przed przedszkolem,9 trzydziestoletnich świerków i kilkanaście pięknych sosen, ten kto wyraził na to zgodę powinien byc ukarany,no ale chyba kierownik przedszkola ma dobre chody.
Pani "Olu" niech się pani nie martwi, i tak przecież zrobi pani to, co pogrubi pani kieszeń.
Maxx, nie zrozumieliśmy się. Nie podważam sensu Twojej wypowiedzi. Chodzi o to, że duża część wpisów w ich obronie zawsze była autorstwa ich samych.
Przasnyszanom i tak nie dogodzi, jak się nie dzieje nic to źle,jak ktoś coś zorganizuje to jeszcze gorzej.Najlepiej to tylko krytykować przed komputerem i liczyć komuś pieniądze w kieszeni.Kina nie ma problem, a do tego które jest to chodzi garstka ludzi-po co Wam lepsze jak i tak nie skorzystacie. Basen też potrzebny, ciekawe jak ochoczo byście biegali do niego.Zaraz by było za drogo woda nie taka albo jeszcze tysiąc innych powodów.A rynek jest może i betonowy, ale widać że żyje teraz ludzi z dziećmi cały dzień mnóstwo.W MDK też próbują coś organizować kabarety, występy i co ludzi góra 30,po prostu wstyd przed artystami.
No tak już widzę jak urzędnicy garną się do do pisania, że ich urząd narobił na złość ludziom.
Maxx, weź pod uwagę, że urzędnicy zwykli dyskutować sami ze sobą w eprzasnysz, więc nie wyciągaj wniosków na podstawie odsetek głosów. Dodatkowo ludzi zastrasza odpowiedzialnością za opisanie prawdy, policją, prokuraturą, kulką w łeb... Więc ostrożnie z szacunkami nastrojów społecznych na podstawie wpisów. Poza tym, monologi urzędników na forum prowadzone są na bardzo niskim poziomie. Mało kto chce się w tym nurzać.
Tak się składa, że paszkwilu na burmistrza napisać się nie da.
No cóż to chyba tych inwestycji wcale nie konsultowano ze społeczeństwem skoro sądząc po wpisach 95% chce inaczej? Ja pod listem czytelnika podpisuję się obydwoma rekami. Bandę Szarmacha znam z opowieści rodziców i tęsknię za obrazem centrum miasta z ich opowieści. Zresztą daleko nie trzeba szukać w pamięci jeszcze 5-6 lat temu rosły szpalery aksamitek, szałwii.. można było utwardzić ścieżki i odnowić zieleń. Koszt był by o połowę niższy a efekt 100 razy lepszy.
Bez przesady haha, kolejny wymierzony w burmistrza paszkwil - tym razem pod przykrywką hasła " ratujmy zieleń" swoją drogą ciekawe jaki bedzie następny?
Mnie się poda rynek, przynajmniej jest czysto i alkoholicy się wynieśli z centrum miasta. Może jest "pusto" ale ludzi więcej tam przebywa niż przed rewitalizacją, więc jakby nie patrzeć zmiana jest na plus.
Popieram xxx przecież my mieszkamy w dżungi mamy w bloku Tarzana ,dlatego broni lian
To jasne, że przygłupów chcących oglądać drzewa tylko w lesie nie zabraknie, ale nie powinni oni rządzić miastem.
Dobrze, że wycinają stare, walace się drzewka ja czekam kiedy zostaną wyciętne ohydne drzewiska za blokiem przy Skłodowskiej 2 !!!!!!!!!!!!!!!!!!!chcę mieć więcej słońca a nie słuchać paskudnych ptaków.
TPZP będzie miało gdzie stawiać "pomniki". Bawoła się lepiej wyeksponuje. Na pomnik bacy też muszą już miejsca szukać.
Nie mam zdania co do tego czy dobrze zrobiono czy nie( wydaje mi się, że nie) ale piszący o moczu w rynku. Czy to, że tam było zasikane to wina rosnącej tam zieleni, czy może nieudolność pilnujących porządku? Może warto najpierw pomyśleć, a później zabierać głos
Przypomnę tylko, że kilka lat wstecz "mieszkańcy" płakali, że w rynku nie można spokojnie posiedzieć bo ptactwo paskudzi na wszystko. Wszędzie walały się puste butle po alkoholu i na co drugiej ławce przebywał jakiś Bum. Czy nasz naród musi być taki do reszty skretyniały, żeby zamiast trzymać się razem wszystko krytykować. Za lat kilka te drzewa urosną. Fakt, że obecnie to betonowa pustynia, ale bez przesady. To samo możecie obejrzeć teraz w Ciechanowie. Modernizacja była potrzebna, wymagała czasu i będzie go wymagać nadal.
Mnie osobiście też brakuje zieleni w parku, nie mówię o chaszczach czy dżungli ale parę ozdobnych krzaków czy klombów kwiatowych, a tak to tylko beton i beton, tak bez wyrazu smutno
Man, zgadzam się. Helwak tylko o moczu. Może to jakaś trauma z dzieciństwa?
Tylko ludzie o małym móżdżku likwidują zieleń. Te same pieniądze wydawać bedą na naprawy rynku[po gwarancji] co by wydawali na pielęgnacje skweru.A pjaczkami powinna zajmować się policja a nie p.Helwak na której życzenie zlikwidowano skwer.
zgadzam sie drzewa urosna!!! ludzie tam jeszcze 5 lat temu to byl syf!!!
ludzie, żebyście mieli pojęcie ile ta zieleń kosztowała ... grube tysiące złotych ..
nie no super było... cudowne zdziczałe krzaki ubarwione zapachem moczu alkomeneli, woń kwiatów obsypanych petami... jakież cudowne wspomnienia :( dlaczego teraz nie ma meliny na rynku tylko jest kulturka?? gdzie te wszystkie puszki i butelki?? gdzie te pety?? naprawde Wam tego brakuje ? a drzewa są młode i za kilka lat beda dawaly ladny cien :) (mówię o tych świeżo posadzonych)
Jestem z pokolenia,którego młodość przypadła na lata sześćdziesiąte XX w.Pamiętam więc przeuroczy w tamtym czasie rynek z bujną zielenią i ukwieconymi klombami.Podróżowałem wtedy duzo po kraju i nigdzie,w żadnym mieście nie spotkałem tak urokliwego miejsca.
Zgadzam sie .Maly rynek , nie liczac fontanny wyglada fatalnie a kilka karlowatych drzewek wcale nie upieksza tych metrow betonu.Calkowita porazka.Mogli przynajmniej zostawic kilka cisow.Betonowa pustynia, nic wiecej .